Przeskocz do treści

73-sza Miesięcznica Smoleńska w Krakowie

krakowniezaleznymkInformacja własna

We wtorek, 10 maja 2016 roku w Archikatedrze Wawelskiej odprawiona została Msza Święta w intencji śp. Lecha i Marii Kaczyńskich oraz Wszystkich Ofiar Tragedii Smoleńskiej, poprzedzona spotkaniem modlitewnym przy sarkofagu śp. Pary Prezydenckiej. Mszę Świętą zamówił Akademicki Klub Obywatelski im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie.

20160510mb1Po Mszy Świętej (fot. p. Mirosław Boruta) odbyło się przejście pod Krzyż Narodowej Pamięci – Krzyż Katyński, zapalenie 96 białych i czerwonych zniczy oraz złożenie wiązanek kwiatów i modlitwa za Ofiary Tragedii Smoleńskiej, którą poprowadził ksiądz Jan Marek Kaczmarek CM. Organizatorem uroczystości – we współpracy ze Związkiem Konfederatów Polski Niepodległej 1979-89 – był Krakowski Klub Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki.

20160510f1W uroczystości wzięły udział także delegacje (kadr p. Stefan Budziaszek): Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie (pp. prof. Jan Tadeusz Duda i Stefan Taczanowski), Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki (pp. Maria i Bogusław Sałęga Starzeccy), Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” Regionu Małopolska (pp. Bożena Musiał i Henryk Łabędź) oraz  Stowarzyszenia im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie (pp. dr Mirosław Boruta - prezes Zarządu, Maria Krakowska - wiceprezes Zarządu i Marcin Niewalda - czł. Komisji Rewizyjnej).

Zapraszamy Państwa do obejrzenia relacji filmowej przygotowanej przez p. Stefana Budziaszka: https://www.youtube.com/watch?v=q2oSZipo6G4

(Od Redakcji): Zamieszczamy jeszcze okolicznościowy Apel Klubów Gazety Polskiej:

klubygazetypolskiejlogoRozpoczęliśmy siódmy rok naszych spotkań. Sześć lat temu w największych mediach przekonywano, że po kilku miesiącach od tragedii w Smoleńsku nikt nie będzie chciał upominać się o pamięć o poległych. Tymczasem przez minione lata setki tysięcy ludzi uczestniczyło w miesięcznicach i rocznicach związanych z tą tragedią. Polaków nie zniechęcił ani upływ czasu, ani propaganda medialnych tub III RP ani nawet represje, które dotykały wielu uczestników naszych uroczystości. Fenomen tego zjawiska będzie zapewne kiedyś badany przez historyków. Już dzisiaj można powiedzieć, że było to wielkie zwycięstwo ducha wolnych ludzi. Nie zawiedliśmy tych, którzy zginęli w Smoleńsku ale przede wszystkim nie zawiedliśmy naszej Ojczyzny. To w takich miejscach jak te kształtował się duch nowej Polski. Tu stworzyliśmy wspólnotę torującą drogę obozowi patriotycznemu do zwycięstwa. Już niedługo w miejscach w których nie pozwalano nam nawet składać kwiatów staną pomniki. Ci, którzy zawinili zaczynają się wreszcie bać odpowiedzialności za swoje czyny. To zasługa tych co wytrwali.