Przeskocz do treści

Bohater niedoceniony

Andrzej Lorenc*

Minął 3 kwietnia 2014. W tym  dniu składamy życzenia dla Ryszarda. W Polsce jest to imię bardzo popularne. Moje myśli jednak biegną do tych osób, które tylko żyją w naszych sercach i pamięci. Jedną z nich jest Ryszard Kukliński, pułkownik Wojska Polskiego. W związku z dziesiąta rocznicą Jego śmierci wznowiono dobrze opracowaną biografię "Ryszard Kukliński – życie ściśle  tajne". Autorem tej biografii jest Benjamin Weiser.

asecretlifePolski tytuł jest wolnym tłumaczeniem i nie przekazuje polskiemu czytelnikowi istoty tej wielkiej misji. Czytelnicy na całym świecie znają tą książkę pod oryginalnym tytułem "A Secret Life. The Polish Officer, His Covert Mission and the Price He Paid to Save His Country".

Przesłanie zawarte  w tym tytule   z trudem przebija się jednak do świadomości społecznej w Polsce. Wszyscy, którzy jeszcze nie posiadają tej cennej pozycji wydawniczej mają okazją ją nabyć po promocyjnej cenie do końca kwietnia br.

Pułkownik Kukliński w 1998 roku w Krakowie powiedział: "Ja tak wysoko nigdy nie mierzyłem i nie mierzę. Uważam się za zwykłego żołnierza Rzeczypospolitej, który nie dokonał niczego, co wykraczałoby poza święty obowiązek służenia swojej Ojczyźnie w potrzebie. To, co być może wyróżnia mnie z ogromnej liczby ludzi zaangażowanych w przemiany historyczne Polski i Europy, to specyfika misji, jakiej się podjąłem i konsekwencje, jakie to powoduje. Wszystko co robiłem – robiłem z myślą o Polsce".

Oddajmy więc należną cześć pułkownikowi Ryszardowi Kuklińskiemu – wielkiemu patriocie, który dobrze zasłużył się Ojczyźnie - Rzeczypospolitej Polskiej.

* Autor należy do Stowarzyszenia Sympatyków Pułkownika Ryszarda Kuklińskiego w Krakowie.