Przeskocz do treści

Czas wzrostu

Anna Maria Kowalska

Tegoroczne doświadczenia z sesji egzaminacyjnej przyniosły sporo nowych i ciekawych wniosków. Otóż – wbrew temu, co się powtarza i sądzi – młodzież nie przestała się interesować historią w sposób poważny. Mało tego, wciąż znajdują się tacy, którzy chcą badać naukowo nieodległą przeszłość, w szczególności meandry i nieznane mechanizmy świata cenzury PRL-u. Interesują się także społeczno-kulturalnymi pismami drugoobiegowymi i emigracyjnymi lat 80., zwłaszcza zaś warunkami ich powstawania i egzystencji. Są ciężko poirytowani współczesną szkołą. Twierdzą, że nie zapewnia solidnego wykształcenia, o którym zawsze marzyli. Przy tym wszystkim patrzą zdroworozsądkowo i krytycznie na polską demokrację – nie dając się zaskakiwać rozmaitym medialnym sztuczkom i manipulacjom. Niektórzy z nich, mimo młodego wieku, są dojrzalsi, niż nam się wydaje. I co ważne – w wielu gronach do dobrego tonu należy, przekazany w rodzinach naturalny patriotyzm – i przywiązanie do zrębów nauczania Jana Pawła II.

Tak oto rośnie nam elita – niejako wbrew woli tych, którzy chcieliby młodzież dopasować do nowych, niepolskich, „podsuflowanych” wzorców. Tak trzymać!