Przeskocz do treści

Otrzymaliśmy anonimowy list z MSZ w sprawie odebrania profesorowi Nowakowi możliwości promocji Polski

"Szanowny Panie,
pierwotnie MSZ dokonał wyboru autora publikacji przygotowywanej na Światowe Dni Młodzieży w osobie prof. Andrzeja Nowaka – m.in. w oparciu o jego dorobek naukowy.
Ze względów logistycznych i organizacyjnych zapadła decyzja, by publikację, w nieco zmienionej formule i objętości, przygotować we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej. W związku z tym strony uprzednio zawartej umowy – czyli MSZ i prof. A. Nowak – zdecydowały o odstąpieniu od jej realizacji.
Z poważaniem, Biuro Rzecznika Prasowego Ministerstwo Spraw Zagranicznych".

andrzejnowakWarto zadać dodatkowe pytania:

- Kto w Polsce potrafi lepiej napisać 1050 lat historii Polski niż profesor Andrzej Nowak?
- Czy przekaz profesora Andrzeja Nowaka, polski, piękny i spójny, nie jest najbardziej wartościowym?
- Dlaczego znów, tym razem w nowej Polsce gorsza waluta wypiera lepszą?
- Ile zarobią dwaj historycy IPN i czy tylko oni?
- Ile stracimy na niedojrzałej decyzji zważywszy, że opracowanie to mogło ze sobą zabrać do domów w całym świecie setki tysięcy młodych katolików?
- Czy ta decyzja musi być ostateczna, bo... na opamiętanie zawsze jest czas!