Zawsze wolno było mówić prawdę w rodzinach, wolno już też publicznie, choć jeszcze nie we wszystkich środowiskach (w pracy), ale i to minie.
Trybunał Konstytucyjny mógł orzekać w 15-stu jak chce Konstytucja, bądź w 13-stu jak chce ustawa. Potwierdził to Sąd Najwyższy. Było 12-stu.
Władzy raz zdobytej nie oddamy nigdy - sądy jako ostatni bastion ekipy chcącej zachować, zdobytą w 1989 roku, władzę. Cui bono, cui prodest?
Platforma Obywatelska uznała, że rząd Prawa i Sprawiedliwości chce zastraszyć obywateli wyłudzających VAT - to okropne... I co powie Europa?