Przeskocz do treści

Radio Maryja

W sobotę swoje święto obchodziło niemal 20 milionów Polaków rozsianych po całym świecie. Od 2002 roku 2 maja to Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Za tą inicjatywą stało uznanie wielowiekowego dorobku i wkładu Polonii w odzyskanie przez Polskę niepodległości, wierność i przywiązanie do polskości oraz pomoc Ojczyźnie w najtrudniejszych momentach.

2 maja dziękowaliśmy szczególnie tym Polakom, którzy stworzyli rząd na uchodźctwie, pamiętając o działaniach Polonii w czasie II wojny światowej. Także o tych, którzy wpierali „Solidarność”, a potem byli orędownikami przyjęcia Polski do NATO i Unii Europejskiej. Dziękowaliśmy także tym, którzy aktualnie w różnych zakątkach świata dbają o dobre imię naszego narodu.

– Z najwyższym szacunkiem chcę Państwu podziękować za wierność korzeniom, za troskliwe pielęgnowanie polskości. Dziękuję za wszystko, co robią państwo dla kultywowania narodowego ducha, ojczystej mowy, tradycji i kultury. Dla podtrzymywania więzi z krajem rodzinnym. Dla budowania dobrego imienia Polaków i wysokiej pozycji naszego narodu w świecie – wskazał prezydent Andrzej Duda w życzeniach z okazji Dnia Polonii i Polaków za Granicą.

Swoje podziękowania do rodaków skierował także premier Mateusz Morawiecki. – Za to, że jesteście. Za to, że swoją pracą i talentem tak godnie reprezentujecie Polskę na całym globie – podkreślał szef rządu.

Według danych Ministerstwa Spraw Zagranicznych, poza granicami Polski żyje dziś około dwudziestu milionów Polaków i osób pochodzenia polskiego.

W ostatnim czasie, jak zaznaczył socjolog dr Mirosław Boruta Krakowski, Polonia stała się ważnym sojusznikiem rządu w promowaniu polskiej racji stanu, polskiej kultury, pamięci narodowej i prawdy historycznej. – Wszyscy starają się w miarę swoich sił i możliwości pomagać Polakom za granicą, to bezsprzeczne. Z całą pewnością to, co dzieje się w ostatnim okresie, to dużo więcej niż działo się wcześniej – mówił.

W ostatnich latach nasi rodacy, którzy nigdy nie opuścili Polski, a znaleźli się poza jej granicami potrzebowali największego wsparcia.

– Ostatnie lata to zwrot ku Polakom na Litwie. To bez wątpienia walka o te podstawowe prawa, o które Polacy na Litwie ciągle się upominają czyli pisownie nazwisk, o równe traktowanie ich w życiu gospodarczym, czy w życiu politycznym, w życiu kulturalnym. Tutaj widać dużą prace Kancelarii Prezydenta RP – akcentował prof. Piotr Niwiński, historyk z Uniwersytetu Gdańskiego. To m.in. akcja Pomoc Polakom na Wschodzie.

– Pan prezydent zawsze podkreśla, że to akcja wdzięczności Polakom na Wschodzie. To akcja skierowana do tych, którzy trwają w polskości na Białorusi, Ukrainie, w Mołdawii, Kazachstanie, na Litwie czy w innych miejscach. Ci, którzy tę polskość podtrzymali, dzięki którym ta polskość trwa. Płacili oni – ich bliscy, rodzice i dziadkowie – za to bardzo wysoką cenę. Ta akcja pomocy Polakom na Wschodzie jest bardzo istotna – wskazał Adam Kwiatkowski, minister w Kancelarii Prezydenta RP i dodał, że mimo trudności związanych z koronawirusem akcja jest wciąż kontynuowana.

Dzień Polonii i Polaków za Granicą obchodzony był w Polsce i na całym świecie – bo wszędzie mieszkają Polacy. Przez 17 lat w tym dniu odbywały się spotkania polonijne, koncerty i festyny. W tym roku pandemia koronawirusa pokrzyżowała plany to jednak Polska nie zapomniała o swoich rodakach.

– W dniu Polonii, w dniu który jest świętem Polaków mieszkających poza granicami kraju, organizowaliśmy równolegle dwie akcje. Z jednej strony kontynuowaliśmy akcję, która rozpoczęła się już klika tygodni temu #PoloniaForNeighbors, to akcja pozwalająca pokazać solidarność Polaków na całym świecie […] Do tej akcji dochodzi kolejna, która pozwala Polakom po za granicami kraju zaprosić Polskę do domu – mówił Szymon Szynkowski vel Sęk, wiceminister spraw zagranicznych. W wirtualnej platformie, która znajduje się na stronie internetowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych są dostępne linki do wielu instytucji, muzeów, parków narodowych, czy wystaw. Jest to sposób, by nie wychodząc z domu poznawać Polskę, naszą bogatą historię, kulturę i tradycje. Choć jesteśmy od siebie tak daleko, to dzięki tej akcji możemy tworzyć jedną wspólnotę narodową.

Tekst i zrzuty ekranowe za: https://www.radiomaryja.pl/informacje/dzien-polonii-i-polakow-za-granica-z-wdziecznosci-za-wklad-w-odzyskanie-niepodleglosci-oraz-obecna-wiernosc-i-przywiazanie-do-polskosci-rodakow-na-calym-swiecie

prezydentpl22 listopada br. Szef Gabinetu Prezydenta Adam Kwiatkowski spotkał się w Pałacu Prezydenckim z 50-osobową grupą nauczycieli polonijnych z Wielkiej Brytanii oraz polskich z Litwy, przebywających w Polsce na zaproszenie Stowarzyszenia Odra-Niemen z Wrocławia.

20161122akWizyta gości z zagranicy była okazją do rozmowy o aktualnych potrzebach Rodaków dotyczących oświaty i nauczania języka polskiego. Minister podkreślił, że wspieranie pracy nauczyciela w szkołach polonijnych i polskich w świecie jest obowiązkiem Państwa Polskiego.

Sekretarz Stanu w KPRP Adam Kwiatkowski podziękował nauczycielom za pełną poświęcenia pracę pedagogiczną, dzięki której młode pokolenie urodzone za granicą jest wychowywane w duchu polskości.

Tekst i zdjęcie za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,513,spotkanie-z-nauczycieli-polonijnych-z-wielkiej-brytanii.html

prezydentplPodczas wizyty w Irlandii w dniach 11-14 listopada, na zaproszenie Polskiej Macierzy Szkolnej w Irlandii, Sekretarz Stanu, Szef Gabinetu Prezydenta Adam Kwiatkowski odwiedził Szkołę Polską w Galway, w której naukę języka polskiego i przedmiotów ojczystych pobiera niespełna 500 dzieci z polskich rodzin.

20161112ak1Sekretarz Stanu Adam Kwiatkowski wraz z całą społecznością szkolną, uczestniczył w programie artystycznym przygotowanym z okazji Narodowego Święta Niepodległości przez harcerzy i uczniów szkoły. Następnie na zaproszenie prezes Marty Szutkowskiej-Kiszkiel minister wziął udział w konferencji metodycznej dla nauczycieli polonijnych, zorganizowanej z inicjatywy Polskiej Macierzy Szkolnej w Irlandii.

20161112ak2Konferencja, w której uczestniczyło blisko 40 nauczycieli i dyrektorów szkół polonijnych z całej Irlandii przebiegała pod hasłem Uczymy się przez wymianę doświadczeń. Dyskusję wzbogaciły prezentacje działalności poszczególnych szkół. Wspólną cechą tych prezentacji była kreatywność w podejściu do nauczania dzieci i młodzieży z rodzin polskich emigrantów oraz wskazanie potrzeb i barier rozwoju szkolnictwa polonijnego w Irlandii. Minister odwiedził Szkolny Punkt Konsultacyjny im. Janusza Korczaka, przy Ambasadzie RP w Dublinie. Minister Adam Kwiatkowski spotkał się z dyrektorem placówki i gronem pedagogicznym. Z oferty oświatowej SPK korzysta około tysiąca dzieci i młodzieży.

Tekst i zdjęcia za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,511,minister-adam-kwiatkowski-spotkal-sie-nauczycielami-polonijnymi-w-irlandii.html

prezydentplWe wtorek Szef Gabinetu Prezydenta RP minister Adam Kwiatkowski spotkał się z dziećmi i nauczycielkami z Polskiej Szkoły Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej w Londynie.

20161025akMinister A. Kwiatkowski zaprosił uczniów szkoły do Pałacu Prezydenckiego podczas swojej ostatniej wizyty w Londynie.

Szkoła im. Heleny Modrzejewskiej oprócz nauki przedmiotów w języku ojczystym dodatkowo stara się o zachowanie przez dzieci tradycji polskich i wychowuje ich w duchu patriotyzmu.

Podczas spotkania minister wręczył dzieciom gry edukacyjne i książki o historii Polski od Pary Prezydenckiej.

Tekst i zdjęcie za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,479,spotkanie-z-dziecmi-i-nauczycielkami-z-polskiej-szkoly-przedmiotow-ojczystych.html

prezydentplSzef Gabinetu Prezydenta RP minister Adam Kwiatkowski zakończył w niedzielę trzydniową wizytę w Wielkiej Brytanii, w trakcie której spotkał się z przedstawicielami szkół polonijnych, a także wziął udział m.in. w konferencji historycznej o wkładzie Polaków w złamanie Enigmy.

W pierwszym dniu wizyty minister spotkał się z wdową po ostatnim Prezydencie Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim, Panią Karoliną Kaczorowską oraz Księdzem Stefanem Wylężkiem, który od 2010 roku stoi na czele Polskiej Misji Katolickiej w Anglii i Walii.

Minister A. Kwiatkowski uczestniczył w otwarciu konferencji w Ambasadzie RP, poświęconej polskiemu wkładowi w tzw. „sztafetę Enigmy”.

20161016akNastępnie kibicował drużynie siatkarskiego mistrza Anglii, IBB Polonii Londyn, która pokonała Cheltenham & Gloucester VC 3:0.

Wieczorem w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym (POSK) w Hammersmith w zachodnim Londynie, minister Adam Kwiatkowski obejrzał premierowy pokaz „Zemsty” Aleksandra Fredry.

Szef Gabinetu Prezydenta RP wręczył Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski Krystynie Cywinski, uczestniczce Powstania Warszawskiego, wieloletniej pracownicy Sekcji Polskiej Radia BBC, felietonistce m.in.: „Tygodnika Polskiego”, „Nowego Dziennika” w Nowym Jorku, „Nowego Czasu” wychodzącego w Londynie.

W niedzielę wraz z Ambasadorem RP Arkadym Rzegockim, minister Kwiatkowski wziął udział w otwarciu wystawy poświęconej pamięci płk. Ryszarda Kuklińskiego. W swoim wystąpieniu podkreślił, że zachowywanie pamięci o polskich bohaterach oraz prezentowanie polskiej historii poza jej granicami odgrywa istotną rolę w budowaniu wizerunku Polski na świecie.

Tekst i zdjęcie za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,470,szef-gabinetu-prezydenta-rp-spotkal-sie-z-polonia-w-wielkiej-brytanii.html

prezydentplZ okazji Dnia Edukacji Narodowej Szef Gabinetu Prezydenta RP, Minister A. Kwiatkowski podczas wizyty w Wielkiej Brytanii odwiedził Szkołę Przedmiotów Ojczystych im. Heleny Modrzejewskiej w Hanwell, gdzie wziął udział w obchodach Dnia Nauczyciela. Minister przekazał dzieciom gry edukacyjne i książki od Pary Prezydenckiej. Po akademii zorganizowanej przez dyrekcję szkoły, minister rozmawiał z nauczycielami i rodzicami dzieci o potrzebach polskich szkół poza granicami kraju.

20161014ak2W niedzielę Szef Gabinetu Prezydenta wręczył, w imieniu Prezydenta RP, nauczycielkom zaangażowanym w propagowanie języka polskiego w Wielkiej Brytanii odznaczenia państwowe za działalność pedagogiczną na rzecz Polonii. Krzyż Kawalerski Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej otrzymała Janina Bytniewska wiceprezes Zrzeszenia Nauczycielstwa Polskiego Za Granicą, a Złote Krzyże Zasługi nauczycielki: Maria Działowska, Grażyna Ross i Monika Sawicka-Wolna.

Po uroczystości minister Adam Kwiatkowski uczestniczył w polskiej mszy św. w intencji nauczycieli i pedagogów.

20161014ak1Następnie wziął udział w centralnych obchodach Dnia Nauczyciela organizowanych przez obchodzące w tym roku 75-lecie Zrzeszenie Nauczycielstwa Polskiego za Granicą. Minister odczytał list Pary Prezydenckiej skierowany do nauczycieli pracujących za granicą z okazji Dnia Edukacji Narodowej.

Minister Adam Kwiatkowski podkreślił, że liczy na to, że jeszcze w tym roku parlament uchwali prezydencki projekt ustawy przyznający uczniom szkół polonijnych prawo do polskich legitymacji szkolnych, które dadzą dzieciom uprawnienia do zniżek na przejazdy środkami transportu publicznego oraz na wejście do muzeów i parków narodowych.

Przedstawiciel Biura do Spraw Kontaktu z Polakami za Granicą KPRP odwiedził polską szkołę w Thetford, aby dokonać oficjalnego otwarcia szkoły w nowym budynku oraz przekazać dzieciom upominki od Pary Prezydenckiej.

Tekst i zdjęcie za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,469,minister-adam-kwiatkowski-na-obchodach-dnia-edukacji-narodowej-w-wielkiej-brytanii.html

Do Liceum Polonijnego w Warszawie uczęszczają wyjątkowi, młodzi ludzie. Łączy ich historia o której wciąż zbyt mało się mówi - urodziliby się w Polsce gdyby ich dziadkowie i pradziadkowie nie zostali zmuszeni do opuszczenia Ojczyzny. Wnukowie deportowanych, wypędzonych, tych którzy bez własnej woli znaleźli się poza granicami Polski. Dziś wracają do kraju przodków dokończyć ich historię. Do końca września trwa akcja „Nie ma jak w Domu”, w czasie której zbierane są środki na zmianę wyposażenia i doposażenie internatu dla młodzieży z Liceum Polonijnego.

liceumpolonijne1609aKażdego roku wracają do Polski, aby uczyć się języka polskiego, historii i polskiej kultury. Potomkowie tych, którzy zostali zesłani na Wschód zmuszonych porzucić swoje domy, rodziny, zostawić wszystko, co mieli. Tych, którzy nie dostali szansy na to, by wrócić do ukochanej ojczyzny. Pochodzą z Białorusi, Ukrainy, Mołdawii, Kazachstanu, Uzbekistanu, Rosji, Gruzji, Armenii… Mieszkają w internacie. Z dala od rodziców, rodzeństwa, przyjaciół, z którymi się wychowali. Ale tak naprawdę są wreszcie tam, gdzie powinni - w domu, w ojczyźnie swoich dziadków. Dlatego tak ważne jest to, by czuli się tu jak u siebie.

- Jestem Polką z krwi i kości i jestem z tego niezmiernie dumna. W 1936 roku moi dziadkowie zostali zesłani na stepy Kazachstanu tylko dlatego, że byli Polakami. Mieli tam zginąć, lecz przetrwali. Dzięki nim cała nasza rodzina zachowała polskość, wiarę, miłość do Ojczyzny, tradycji i kultury, które pozostały w ich sercach – mówi Helena Gałgan, która powróciła do Polski z Kazachstanu.

liceumpolonijne1609bNiestety w przyszkolnym internacie brakuje wielu rzeczy codziennego użytku, a te, które są, bardzo często już zużyte i zniszczone. Utrudniają zwyczajne, codzienne życie. Potrzeba pralek, suszarek, żelazek, odkurzaczy, lodówek i czajników. Łóżka i materace są stare i nie nadają się do spania. Brakuje kołder i koców. Ściany wymagają odnowienia, a wykładzina lata świetlności ma już za sobą. Liceum przyjmuje coraz więcej uczniów, by kolejne młode osoby dostały szansę na życie w Polsce, by mogły podjąć naukę i zrealizować swoje marzenia o lepszej przyszłości. Dlatego potrzeby z każdym rokiem rosną. Fundacja dla Polonii chce zebrać 100 tysięcy złotych do końca września, żeby zapewnić dobre warunki 130 uczniom. Aby dać im dom, którego przyjechali tu szukać. Udało się zdobyć 40% wymaganych środków. By pomóc młodzieży z Liceum Polonijnego wystarczy wejść na stronę www.jakwdomu.info.

- Dzięki hojność i wsparciu darczyńców, którzy od lat interesują się szkołą i systematycznie wspierają jej działalność, wielu uczniów skorzystało z szansy powrotu do ojczyzny przodków – mówi Karol Walas, koordynator akcji „Nie ma jak w Domu” - Mimo problemów, które od lat trapią działalność szkoły wierzymy, że ze wsparciem Ludzi Wielkich Serc uda nam się oddać przodkom to co jesteśmy im winni od wielu pokoleń – możliwość powrotu ich wnuków do Polski.

Kontakt do Liceum Polonijnego:
Karol Walas 537-404-264
Koordynator akcji „Nie ma jak w domu”

(Od Redakcji): Materiały nadesłał p. Sebastian Kęciek, dziękujemy 😉

prezydentplFotografie w tekście p. Grzegorz Jakubowski.

Szef Gabinetu Prezydenta Adam Kwiatkowski spotkał się w czwartek z uczestnikami Kongresu Młodzieży Polonijnej oraz delegatem KEP ds. duszpasterstwa emigracji bp Wiesławem Lechowiczem.

20160719ak1- Bez Kościoła polskość poza granicami tak pięknie by nie trwała - powiedział minister Kwiatkowski.

Podczas spotkania w Pałacu Prezydenckim Szef Gabinetu Prezydenta podkreślił, że Kongres Młodzieży Polonijnej jest ważną inicjatywą z dwóch powodów. Po pierwsze jest to - jak mówił - "preludium Światowych Dni Młodzieży", które rozpoczną się w przyszłym tygodniu, a po drugie jest spotkaniem młodych ludzi, którzy mimo że mieszkają poza granicami Polski, "czują się Polakami i o Polsce pamiętają".

20160719ak2- To jest ten moment, kiedy trzeba wam za to podziękować, jak również tym, którzy się wami na co dzień opiekują: rodzicom, duszpasterzom, nauczycielom. Myślę, że bez Kościoła ta polskość by tak pięknie nie trwała - powiedział minister Kwiatkowski.

Jak zaznaczył, szacuje się, że Polonia na całym świecie liczy około 20 mln ludzi. Podkreślił, że prezydent Andrzej Duda podczas swych podróży zagranicznych spotyka się z reprezentantami Polonii w danym kraju. Podkreślił, że te spotkania to zaproszenie wszystkich Polaków, którzy mieszkają poza granicami kraju, do budowania "wspólnoty, której na imię Polska".

20160719ak3Delegat KEP ds. duszpasterstwa emigracji polskiej bp Wiesław Lechowicz podziękował Kwiatkowskiemu za zaproszenie do Pałacu Prezydenckiego. Według niego jest to dowód otwartości prezydenta Dudy i jego kancelarii na Polonię, a także dowód doceniania przez prezydenta środowiska duszpasterstwa polonijnego.

Bp Lechowicz podziękował za docenianie przez prezydenta tego, że "Polacy żyjący poza granicami kraju są również częścią narodu polskiego i nie tylko mogą, ale też powinni, tworzyć jego teraźniejszość i przyszłość".

20160719ak4- Nie ma zagrożenia, jak dotychczas myślano, jeśli chodzi o współpracę Kościoła, szkoły i rodziny. Wręcz przeciwnie. Im większa będzie współpraca, harmonia pomiędzy tym trzema podmiotami, tym więcej wszyscy będziemy mieli z tego korzyści. Dlatego chciałbym złożyć na ręce pana ministra podziękowania dla prezydenta za docenienie wagi współpracy między państwem, Kościołem i rodzinami - powiedział bp Lechowicz.

20160719ak5Kongres Młodzieży Polonijnej to pierwsze w historii spotkanie młodzieży z całego świata, mającej polskie pochodzenie. Celem kongresu jest stworzenie przestrzeni do współpracy młodzieżowych środowisk polonijnych i zachęcenie ich do wymiany doświadczeń.

Kongres objął patronatem prymas Polski abp Wojciech Polak, przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki, metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz, metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz oraz marszałek Senatu Stanisław Karczewski.Po pobycie w Warszawie uczestnicy Kongresu wyjadą do Krakowa, aby wziąć udział w Światowych Dniach Młodzieży. (PAP)

Za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,384,uczestnicy-kmp-spotkali-sie-szefem-gabinetu-prezydenta.html

prezydentpl15 lipca 2016 roku szef Gabinetu Prezydenta RP, minister Adam Kwiatkowski uczestniczył w wyjeździe do Londynu organizowanym przez Senat RP. W Składzie delegacji, której przewodniczył marszałek Stanisław Karczewski, byli również obecni sekretarz stanu w MSZ Jan Dziedziczak, przewodniczący Komisji Łączności z Polakami za Granicą Michał Dworczyk oraz senatorowie RP.

20160715akPodczas wizyty w Polskim Ośrodku Społeczno-Kulturalnym minister Adam Kwiatkowski, zapoznał się z obawami oraz oczekiwaniami Polaków i Polonii, związanymi z sytuacją w Wielkiej Brytanii po referendum w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej. Rozmowy dotyczyły m.in. kwestii bezpieczeństwa Polaków w kontekście ataków o charakterze ksenofobicznym skierowanych w stronę Polaków oraz możliwości finansowego wsparcia polonijnych inicjatyw (fot. p. Michał Józefaciuk).

W stolicy Zjednoczonego Królestwa delegacja odwiedziła Instytut Józefa Piłsudskiego, Instytut Polski i Muzeum im. Gen. W. Sikorskiego oraz Ognisko Polskie, gdzie odbyło się spotkanie z czołowymi przedstawicielami brytyjskiej Polonii. Ostatnim punktem wizyty było spotkanie z Polonią i Polakami w Ambasadzie RP, podczas którego Rodacy mogli osobiście porozmawiać z członkami delegacji.

Za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,383,minister-adam-kwiatkowski-spotkal-sie-w-londynie-z-polonia.html

prezydentpl25 maja Sekretarz Stanu Szef Gabinetu Prezydenta RP, Adam Kwiatkowski spotkał się z gruzińską Polonią w Tbilisi. W imieniu Prezydenta RP Pana Andrzeja Dudy, Minister odznaczył Ojca Pawła Dyla Złotym Krzyżem Zasługi.

Ojciec Paweł Dyl jest Kamilianinem sprawującym od 16 lat posługę w Gruzji na rzecz osób chorych i niepełnosprawnych. Jego działalność we współpracy z polskimi wolontariuszami i specjalistami przyczyniła się do budowy pozytywnego wizerunku Polski w Gruzji.

Tekst powyżej i zdjęcia poniżej za:  http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,334,sekretarz-stanu-adam-kwiatkowski-spotkal-sie-z-gruzinska-polonia-w-tbilis.html

miroslawboruta15Mirosław Boruta

Pierwsi Polacy w Gruzji pojawili się już w siedemnastym stuleciu. Byli to OO. Jezuici (w tym najbardziej znany Jan Tadeusz Krusiński SJ, 1675-1757), duszpasterze i misjonarze oraz dyplomaci nawiązujący kontakty z gruzińskimi panującymi w obliczu wspólnego, tureckiego zagrożenia. Polska i Gruzja straciły swoją niepodległość na rzecz Rosji praktycznie w tych samych latach.

20160525akg1Pod koniec XVIII w wyniku trzech rozbiorów Rosjanie zagarnęli blisko 2/3 terytorium Rzeczypospolitej i 45% ludności polskiego państwa, a Gruzję anektowali w latach 1801-1811. Stąd też na dalekiej z perspektywy Warszawy ziemi Polacy osiedlani byli już po upadku powstania kościuszkowskiego i jako jeńcy wojenni po wojnie z 1812 roku.

Wielu Polaków dotarło tam już jako żołnierze państwa rosyjskiego (a warto pamiętać, że służba wojskowa trwała 25 lat), podobnie upadek powstania listopadowego i rosyjskie represje dopełniły obrazu sytuacji. Rosjanie przesiedlali także na Kaukaz ludność chłopską, np. 5.000 rodzin z Podola.

20160525akg2Kolejne grupy polskich patriotów z grup niepodległościowych Szymona Konarskiego i księdza Piotra Ściegiennego czy bardziej masowo powstańcy styczniowi i osoby po prześladowane po powstaniu spowodowały, że w połowie XIX wieku w Tbilisi Polacy stanowili 8% dorosłych mężczyzn a pierwszy spis ludności Rosji, z 1897 roku wykazał 25.100 Polaków na Kaukazie w tym w guberni tyfliskiej 6.282 osoby (spośród 3188 Polaków czynnych zawodowo 50% stanowili żołnierze). Po kilkunastu latach doliczono się w Tyflisie (dzisiejsze Tbilisi), Batumi, Gori i Suchumi już 15.000 Polaków.

20160525akg3W XIX wieku polscy zesłańcy parali się nie tylko żołnierką, wielu prowadziło badania naukowe, głównie etnograficzne i językoznawcze. Wielu z nich było uznanymi inżynierami, choćby Bolesław Statkowski (1825-1895) budowniczy drogi bitej przez grzbiet gór kaukaskich czy Eugeniusz Dymsza, pod kierunkiem którego wybudowano port w Batumi. Lekarze, jak np. Czesław Mostowicz w Gori czy Karol Domański w Tyflisie, obaj niezwykle poważani i popularni, nie tylko leczący, ale i pomagający miejscowej ludności filantropi. Inni, jak topograf Józef Chodźko (1800-1881), a także jego następca Hieronim Stebnicki (1832-1897), geograf Stanisław Zalewski, hydrolog Józef Żyliński, czy działacz polityczny, współpracownik Józefa Dżugaszwilego (Stalina), Wacław Puławski także warci są wymienienia.

20160525akg4W literaturze przedmiotu wspomina się także Polaków zainteresowanych historią, literaturą i sztuką: literata, kompozytora i nauczyciela muzyki Leona Janiszewskiego (1810-1861), poetę Tadeusza Ładę-Zabłockiego (1815-1847), badacza gruzińskiego folkloru i tłumacza Kazimierza Łapczyńskiego (1823-1893), autora obszernych wspomnień, dotyczących zarówno etnografii Gruzinów, jak i wielkomiejskiego środowiska Tbilisi, Mateusza Gralewskiego (1826-1891), autora wspomnień i zbieracza gruzińskich legend Michała Buttowt-Andrzejkowicza (zm. 1861), wszechstronnego w zainteresowaniach i publikacjach arystokratę Juliusza Strutyńskiego (1810-1878), obszernie opisującego Gruzję Zachodnią Henryka Dzierżka, folklorystę Edwarda Strumpfa (1872-1901), Adama Trzaskowskiego czy autora „Wspomnień Kaukazu” Hipolita Jaworskiego (1812-1877). Bez cienia wątpliwości można powtórzyć tezę Andrzeja Furiera, że „Polacy spełniali wtedy rolę pośrednika między kulturą europejską a gruzińską” (fragment przygotowywanej do druku książki "Nazwisko jako fundament tożsamości poza Ojczyzną. Gruzińska gałąź Poniatowskich").

prezydentpllogoW poniedziałek, 2 maja 2016 roku Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, dr Andrzej Duda weźmie udział w uroczystościach z okazji Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej oraz Dnia Polonii i Polaków za Granicą. W programie prasowym odnajdujemy m. in.: podpisanie pierwszej inicjatywy legislacyjnej Prezydenta RP z zakresu oświaty polonijnej (w Belwederze), posiedzenie Rady Polonii Świata z udziałem Szefa Gabinetu Prezydenta RP Adama Kwiatkowskiego (w Pałacu Prezydenckim) oraz otwarcie przez Szefa Gabinetu Prezydenta RP Adama Kwiatkowskiego wystawy historycznych sztandarów Związku Polaków w Niemczech (w Pałacu Prezydenckim). Planowane jest także wystąpienie Szefa Gabinetu Prezydenta RP.

prezydentpllogoIlustracje w tekście p. Grzegorz Jakubowski.

- Bardzo serdecznie dziękuję za zorganizowanie tego Dnia Polski w szkole, w której uczy się młodzież, która zapoznała się z Polską z bliska właśnie tutaj – powiedział w czwartek prezydent Andrzej Duda, który wraz z Małżonką odwiedził Liceum Polonijne Kolegium św. Stanisława Kostki w Warszawie.

20160421aad1- To wydarzenie ma dla mnie charakter symboliczny. Chciałbym, żebyście czuli, że  należycie do narodu, który ma 1050 lat historii swojej państwowości – podkreślił Andrzej Duda.

- Mimo że urodziliście się poza granicami Polski, często bardzo daleko, gdzie nierzadko mieszka już kilka pokoleń waszych rodzin, to nadal czujecie się Polakami, bo przecież dlatego tu przyjechaliście – zwrócił się prezydent do uczniów. – Chciałbym wam i waszym rodzicom ogromnie podziękować za to, że polskość jest w was, że zachowaliście to poczucie wspólnoty z ojczyzną, którą  bardzo często po raz pierwszy zobaczyliście mając kilkanaście lat, ale która jest z całą pewnością tym miejscem, w którym są wasze korzenie – dodał. - Cieszę się, że jesteśmy razem, bo to właśnie jest ta wielka polska wspólnota – zaznaczył Andrzej Duda.

20160421aad2Prezydent przypomniał, że już wkrótce, 2 maja będziemy obchodzić Dzień Polonii i Polaków za Granicą, święto ważne dla uczniów tej szkoły, bo dotyczące ich rodzin i bliskich, którzy żyją poza Polską.

Zapowiedział także nowe rozwiązania legislacyjne dotyczące Karty Polaka i repatriacji, nad którymi trwają prace i w których Prezydent RP poprzez swoją kancelarię także uczestniczy.
https://www.youtube.com/watch?v=X5kZY99-N14

20160421aad3Andrzej Duda podziękował za wiele ciepła, którego w tej szkole doświadcza jego żona. – Muszę państwu wszystkim powiedzieć, że te słowa o wysokim poziomie szkoły, o dobrym wychowaniu, także patriotycznym uczniów, biorą się z moich rozmów z moją żoną Agatą, która prowadzi tu zajęcia dodatkowe – powiedział. Małżonka Prezydenta RP w ramach wolontariatu prowadzi w liceum lekcje języka niemieckiego.

20160421aad4Para Prezydencka obejrzała przygotowany przez uczniów program artystyczny z okazji 1050. rocznicy chrztu Polski „Polska to wielka rzecz”. W spotkaniu uczestniczył także Szef Gabinetu Prezydenta RP minister Adam Kwiatkowski oraz Kapelan Prezydenta RP ks. Zbigniew Kras.

Liceum Polonijne Kolegium Św. Stanisława Kostki w Warszawie to wyjątkowa szkoła w Polsce. Kontynuuje tradycje elitarnego Gimnazjum i Liceum męskiego, które istniało w latach 1908-1944, a do którego uczęszczało wielu słynnych Polaków m.in.: Adam i Tomasz Strzemboszowie, Witold Gombrowicz, Władysław Bartoszewski, Stanisław Baliński.

20160421aad5Misją Liceum Polonijnego od kilkunastu lat jest zapewnienie polskiej młodzieży ze Wschodu wysokiego poziomu nauczania, a także patriotyczne wychowanie i odbudowanie ich więzi z Polską. Od 1 września 2015 roku naukę w liceum rozpoczęło 114 uczniów z takich krajów, jak: Ukraina, Białoruś, Kazachstan, Uzbekistan, Mołdawia, Rosja, Armenia i Gruzja. Uczniowie mają polskie pochodzenie, a część z nich posiada Kartę Polaka.

Za: http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wydarzenia/art,198,dziekuje-ze-zachowaliscie-poczucie-wspolnoty-z-ojczyzna.html

prezydentplSekretarz Stanu, Szef Gabinetu Prezydenta RP Adam Kwiatkowski uczestniczył w sobotę w Arłamowie w uroczystej inauguracji XII Światowych Zimowych Igrzysk Polonijnych Podkarpackie 2016. Patronat honorowy nad wydarzeniem, w którym bierze udział ponad 500 polonijnych sportowców z kilkunastu krajów świata, objął Prezydent RP Andrzej Duda. W trakcie uroczystości minister Adam Kwiatkowski odczytał list prezydenta skierowany do przybyłych na Igrzyska.

20160227akW ceremonii otwarcia XII Światowych Zimowych Igrzysk Polonijnych Podkarpackie 2016 uczestniczył Marszałek Sejmu RP Marek Kuchciński, Marszałek Senatu RP Stanisław Karczewski oraz Sekretarz Stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Jan Dziedziczak.

Współorganizatorami tej edycji Światowych Zimowych Igrzysk Polonijnych są: Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” z prezesem Longinem Komołowskim oraz Marszałek Województwa Podkarpackiego, Władysław Ortyl wraz z władzami samorządowymi regionu. Światowe Igrzyska Polonijne mają ponad osiemdziesięcioletnią tradycję.

Tekst i fotografia za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,237,minister-adam-kwiatkowski-na-inauguracji-xii-swiatowych-zimowych-igrzysk-polonijnych-podkarpackie-2016.html

Wywiad z ministrem Adamem Kwiatkowskim ukazał się 24 lutego 2016 roku w "Gazecie Polskiej Codziennie".

Jak wygląda na co dzień praca biura ds. kontaktu z Polonią i Polakami za granicą?

To biuro działające jak każde inne w całej Kancelarii Prezydenta, ale zajmujące się tylko sprawami związanymi z naszymi rodakami żyjącymi za granicą. To m.in. korespondencja, która spływa do nas od Polaków z całego świata, w której opisują oni problemy, z jakimi się borykają. Statystyki mówią, że za granicami kraju mieszka 20 mln Polaków lub osób polskiego pochodzenia. Sporo jest więc problemów do rozwiązania. Biuro przygotowuje również propozycje nowelizacji aktów prawnych oraz poprawek do ustaw i samych ustaw, które w ramach inicjatywy ustawodawczej może zgłosić pan prezydent. Kolejny aspekt naszej pracy to utrzymywanie stałych relacji z Polakami za granicą.

To chyba najbardziej widoczny wymiar pracy biura?

Tak, to prawda. Utrzymujemy kontakty z organizacjami i instytucjami zajmującymi się sprawami Polaków za granicą i tutaj, w Polsce, jak np. Fundacja Wolność i Demokracja, Wspólnota Polska i wiele innych. Również za granicą działa wiele podmiotów, które gromadzą Polonię i Polaków wokół siebie, na czele z Radą Polonii Świata. Obejmuje ona swoją działalnością wszystkie wspomniane organizacje. Patrząc globalnie, najwięcej naszych rodaków gromadzi się wokół kościołów, misji katolickich oraz przy polskich szkołach. Są również organizacje społeczne, jak kluby „Gazety Polskiej” czy Rodziny Radia Maryja. Relacje zbudowane z organizacjami, w których działają nasi rodacy, owocują szczególnie w trakcie podróży zagranicznych pana prezydenta.

Prezydent Andrzej Duda przy okazji wyjazdów zagranicznych chętnie spotyka się z Polonią i Polakami. Wielu jest zainteresowanych takimi spotkaniami?

Zainteresowanie spotkaniami jest ogromne. Bardzo często do proponowanych przez ambasadę czy konsulat list gości dopisujemy kolejne nazwiska osób z niedocenianych lub niedostrzeganych do tej pory środowisk. Słyszymy potem od nich, że mimo iż od lat aktywnie pracują na rzecz Polski i Polonii, nigdy nie zaproszono ich do polskiej placówki. Przy okazji wizyt zagranicznych bardzo często prezydent wręcza odznaczenia niedocenionym i pomijanym do tej pory ludziom, którzy za swoje zasługi dla Polski zasługują na wielkie podziękowanie. Muszę przyznać, że to są bardzo wzruszające momenty.

Czy utkwiły Panu ministrowi w pamięci jakieś szczególne sytuacje związane z tymi spotkaniami?

Nie uczestniczę we wszystkich wyjazdach zagranicznych prezydenta, ale zapamiętałem kilka wyjątkowych chwil. W większości wypadków słyszymy, że „Jeszcze nie było tutaj takiej uroczystości” czy „jeszcze nie było tylu ludzi w ambasadzie czy konsulacie”. Choćby wizyta w Kijowie, gdzie ambasada nie była w stanie pomieścić wszystkich zaproszonych gości, więc wynajęła dużo większe pomieszczenie. Bardzo często ludzie przybywają z całego kraju, by spotkać się z prezydentem kraju swojego pochodzenia. Polacy z Bukowiny jechali na spotkanie w Bukareszcie prawie siedem godzin w jedną stronę. Największe dotychczas spotkanie z Polonią miało miejsce podczas wyjazdu do Stanów Zjednoczonych we wrześniu 2015 r. i odbyło się po mszy św. na nowojorskim Greenpoincie. Kilka tysięcy Polaków zebrało się w parku. Wyjątkowym wydarzeniem była też wizyta w Stolicy Apostolskiej na początku listopada 2015 r. Wtedy na prośbę prezydenta Dudy na spotkanie w polskiej placówce zostali zaproszeni wszyscy Polacy pracujący w Watykanie. Przybyli na nie zarówno kardynałowie, jak i ci, którzy na co dzień wykonują prace fizyczne.

Oprócz spotkań i odznaczeń prezydent odwiedza też miejsca związane z historią Polski w danym państwie.

20151231ak3Tymi sprawami także zajmuje się nasze biuro (fot. p. Eliza Radzikowska-Białobrzewska). Staramy się zaplanować wizyty w miejscach szczególnych. Prezydent swoją obecnością podkreśla rolę tych miejsc i instytucji jako ważnych dla historii Polski. Na przykład Instytut Józefa Piłsudskiego w Nowym Jorku, Instytut Władysława Sikorskiego w Londynie czy Instytut i Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie w Paryżu. Często pan prezydent przywraca pamięci miejsca nieco zapomniane, jak choćby tablicę poświęconą Solidarności w Paryżu.

Warto również wspomnieć o symbolicznych spotkaniach, które wielu zapadną w pamięć.

Szczególnym momentem było spotkanie pary prezydenckiej z wnuczkami Jana Baczewskiego, współzałożyciela Związku Polaków w Niemczech, w ich domu. Dla pana prezydenta i jego małżonki szczególnie ważne jest nauczanie języka polskiego. Podczas wizyty w Londynie towarzyszyłem Pierwszej Damie w spotkaniu ze środowiskiem nauczycielskim w Ognisku Polskim. Panią prezydentową interesują problemy polskiej młodzieży.

Jaki jeszcze wkład ma biuro w przygotowanie wizyt zagranicznych prezydenta?

Staramy się dostarczać informacje dotyczące problemów, z jakimi mieszkający w danym kraju Polacy mają do czynienia. Często prezydent wspomina o tym podczas rozmów dwustronnych z gospodarzami spotkań. To najczęściej kwestie nauczania języka polskiego czy - jak w wypadku Ukrainy - temat zwrotu trzech polskich kościołów.

Biuro ds. Polonii i Polaków za granicą uczestniczyło również w ewakuacji Polaków z Mariupola.

Miałem przyjemność i zaszczyt współpracować z prezesem Stowarzyszenia Polaków w Mariupolu Andrzejem Iwaszką. To w dużej mierze jego determinacja doprowadziła do tej ewakuacji. Już po sprowadzeniu Polaków z Ukrainy do Polski odwiedziłem ich w ośrodku Caritas w Rybakach. Wręczyliśmy drobne upominki dla dzieci i młodzieży przekazane przez pana prezydenta. To był wyraźny sygnał: jeśli Polakom gdziekolwiek na świecie będzie groziło niebezpieczeństwo, to Polska przyjdzie im z pomocą i zapewni bezpieczeństwo. Będzie z nimi solidarna.

Pokazanie, że się dba o swoich rodaków również za granicą, to także budowanie prestiżu Polski w oczach obcokrajowców i obcych rządów. Czy biuro wykonuje zadania, które można zaliczyć do sfery dyplomacji?

Staramy się wspierać polonijne inicjatywy upamiętniania polskich rocznic obchodzonych za granicą. Pan prezydent bądź ja, w zależności od rangi wydarzenia, jeśli nie możemy udać się gdzieś osobiście, wysyłamy list, który jest czytany podczas takich uroczystości. To gesty, które powodują, że nagle Polacy przestają być dla władz lokalnych anonimowi. Pokazuje się, że Polska liczy się ze swoimi obywatelami na całym świecie i docenia ich działalność. Budujemy relacje na różnych poziomach. Przez ostatnie pół roku gabinet, w którym siedzimy, odwiedziły setki ludzi. Nie zawsze są to prezesi organizacji. W miejscu, w którym siedzi pani redaktor, ostatnio siedziała nauczycielka języka polskiego z Kazachstanu. Gościłem również Polaków i osoby identyfikujące się z Polską, które zasiadają w parlamentach krajowych państw, w których mieszkają.

Jakie są najbliższe plany biura?

Oczywiście przygotowujemy kolejne spotkania z Polakami za granicą, do których dojdzie już niebawem. W kancelarii trwają także prace nad propozycjami inicjatyw ustawodawczych pana prezydenta. Ponadto w tym roku w Polsce będzie miało miejsce kilka wyjątkowych międzynarodowych wydarzeń. Szczególnym momentem będą Światowe Dni Młodzieży, na które do Krakowa przyjadą również młodzi ludzie pochodzenia polskiego z całego świata. Wśród nich będzie wielu, którzy odwiedzą Polskę po raz pierwszy. To będą bez wątpienia bardzo wzruszające spotkania.

Rozmawiała Sabina Treffler.

Za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,231,minister-kwiatkowski-polska-pamieta-o-kazdym-rodaku-za-granica.html

prezydentpllogoFotografie w tekście p. Eliza Radzikowska-Białobrzewska

- W Kancelarii Prezydenta bardzo często spotykamy się z pytaniami: co z edukacją, która jest skierowana do najmłodszych rodaków mieszkających poza granicami Polski? – mówił w rozmowie z PAP minister Adam Kwiatkowski, odpowiedzialny w Kancelarii Prezydenta RP za Biuro ds. Kontaktu z Polakami za Granicą. Podkreślił, że sprawa wzmocnienia pozycji polskiego nauczyciela i ucznia poza granicami Polski to często także temat spotkań prezydenta Andrzeja Dudy i pierwszej damy Agaty Kornhauser-Dudy z Polonią podczas wyjazdów zagranicznych.

- I my w Biurze ds. Kontaktu z Polakami za Granicą nad takimi rozwiązaniami pracujemy. Mam nadzieję, że już w pierwszym półroczu przyszłego roku będziemy w stanie w przedstawić konkretne rozwiązania wzmacniające polską szkołę, nauczyciela, ucznia, by pokazać, że oni też mogą liczyć na więcej niż dzisiaj ze strony Polski - powiedział minister. Ocenił, że podtrzymywanie polskości to jedno z większych wyzwań, które stoi przed władzami Polski.

20151231ak1- Zdajemy sobie sprawę z tego, jak ważna jest edukacja najmłodszych i jak musimy o najmłodszych dbać, wspierając nauczycieli i rodziców - zaznaczył minister Kwiatkowski. Podkreślił, że edukacja i wychowanie w polskości poza granicami Polski jest dużo trudniejsze niż w kraju. - To wymaga poświęcenia wolnego czasu i przez rodziców i przez dzieci. Zamiast oddawać się odpoczynkowi, te dzieci chodzą w dzień wolny do polskiej szkoły, by uczyć się polskiego języka, historii, religii, po to, by w tej polskości wzrastać - zaznaczył.

Szef Gabinetu Prezydenta uważa, że obecnie podtrzymywanie polskości na obczyźnie jest trudniejsze niż w przeszłości, ponieważ Polonia jest dziś bardziej rozproszona, mieszka na dużo większym terenie niż to było kiedyś. - Chociaż nadal grupuje się wokół kościołów i szkół, które często znajdują się obok siebie - dodał.

Pytany o koncepcję współpracy z Polakami za granicą w kierowanym przez siebie Biurze ds. Kontaktów z Polakami za Granicą, Adam Kwiatkowski powiedział, że w nowym roku budżetowym planowany jest cykl wydarzeń polonijnych. - Jeśli by się udało te zamierzania realizować, to na pewno będziemy mieli na te pomysły środki, tego jestem absolutnie pewien - zaznaczył.

20151231ak2Do wyzwań zaliczył aktywizowanie młodych przedstawicieli Polonii, by w przyszłości przejęli odpowiedzialność za organizacje polonijne, a także zróżnicowanie działań, by odpowiadały one potrzebom konkretnych grup Polaków w różnych częściach świata. Minister Kwiatkowski podkreślił, że politykę Biura chce realizować w oparciu o współpracę ze środowiskami polonijnymi i polskimi za granicą, w tym m.in. reaktywowaną Radą Polonii Świata, która skupia organizacje działające w poszczególnych krajach oraz wyspecjalizowane w danej problematyce np. ponadkrajowe organizacje oświatowe.

- Priorytetem jest Wschód, lecz oczywiście nie zapominamy o Polakach mieszkających i pracujących w pozostałych częściach świata - powiedział minister Kwiatkowski. Podkreślił w tym kontekście, że konieczne jest po pierwsze przygotowanie skutecznych rozwiązań, które pozwolą na dokończenie procesu repatriacji Polaków mieszkających w byłych krajach ZSRR.

Ponadto według niego potrzebne są też zmiany w ustawie o Karcie Polaka, a także rozwiązanie pozwalające na efektywne i szybkie reagowanie w sytuacjach kryzysowych, takich jak ewakuacja Polaków z Mariupola. - Uważam, że to obowiązek państwa, by wyciągnąć rękę do tych rodaków ze Wschodu, którzy chcą do Polski wrócić - podkreślił minister.

20151231ak3Adam Kwiatkowski poinformował, że do Biura ds. Kontaktów z Polakami za Granicą tygodniowo wpływa nawet kilkaset listów. Piszą je Polacy przebywający za granicą, ale także - w ich imieniu - bliscy mieszkający w Polsce.

Powstanie biura ds. kontaktu z Polakami za granicą zapowiedział w sierpniu, dzień po zaprzysiężeniu prezydent Andrzej Duda. Prezydent mówił wówczas, że biuro ma się zajmować Polakami na całym świecie. - Takie jest moje zamierzenie, byśmy te kontakty zintensyfikowali, byśmy w tym zakresie współpracowali - mam nadzieję, że będzie to współdziałanie aktywne - z ministrem spraw zagranicznych - powiedział wówczas prezydent (PAP, inf. własna).

Za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,175,podtrzymywanie-polskosci-na-obczyznie-jest-dzis-trudniejsze.html

Fragmenty wywiad ministra Adama Kwiatkowskiego dla PAP.

PAP: Kiedy w Kancelarii Prezydenta ruszy biuro do spraw kontaktów z Polakami za granicą?

Minister Adam Kwiatkowski: Jesteśmy na końcowym etapie tworzenia zespołu ludzi, którzy będą się zajmować problemami relacji między Polską a 20 mln naszych rodaków noszących Polskę w sercu, mieszkających na całym świecie. Z racji zajmowanej funkcji, przez moje ręce przechodzi poczta - widzę, jak wielu Polaków z różnych części świata wiąże z tym biurem nadzieje. Miałem już zaszczyt gościć w Pałacu Prezydenckim prezesa Rady Polonii Świata pana Jana Cytowskiego. Umówiliśmy się, że na następnym spotkaniu - na przełomie października i listopada - gdy znowu będzie w Polsce - porozmawiamy o rozwiązaniach i wsparciu, którego my możemy oczekiwać ze strony Polaków za granicą, z drugiej strony dowiemy się, jakiego nasi rodacy potrzebują wsparcia od prezydenta. Tych zagadnień jest, jak wynikało z naszej rozmowy, co najmniej kilka.

Jakie są te główne?

Przede wszystkim oczekiwanie większego zaangażowania w walce o dobre imię Polski, o to, aby wszelkie próby fałszowania historii, czy zniesławiania Polski spotykały się z jeszcze bardziej stanowczą reakcją władz polskich.

wobecpoloniiZ drugiej strony trzeba też pamiętać, że zupełnie inna jest sytuacja Polaków na Wschodzie - którzy albo byli siłą wywożeni, albo znaleźli się za granicą, gdy ta została przesunięta - a zupełnie inna w Ameryce Południowej, gdzie jeśli nie zaczniemy podejmować szybkich działań, osoby o polskich korzeniach stracą kontakt z Polską. Po kolei powinniśmy zarysować główne problemy rodaków mieszkających w różnych częściach świata i szukać odpowiednich narzędzi działania, by wspierać ich w podtrzymywaniu polskości.

Czy biuro będzie miało oddzielny budżet na realizację lub wspieranie projektów związanych z Polakami za granicą, Polonią? Jak widzi Pan współpracę z MSZ, który środkami na rzecz Polonii dysponuje? A także z Senatem, który ma doświadczenie we współpracy z Polonią?

Nasi rodacy za granicą są wartością, wobec której nie powinna się odbywać gra polityczna. Wierzę, że bez względu na to, w jakim urzędzie pracujemy czy z jakiej jesteśmy opcji politycznej, możemy wypracować przynajmniej w niektórych ważnych dla Polaków za granicą kwestiach pewien konsensus. I do tego będę dążyć.

polskaapolacyk3Z jednej strony mamy Senat, który ma duże doświadczenie w budowaniu relacji między Polakami za granicą a Polską (il. za Wikipedią). Został on jednak decyzją polityczną koalicji pozbawiony najważniejszego narzędzia, czyli pieniędzy na realizowanie tej polityki. Sprzeciwiała się temu cała opozycja i praktycznie wszystkie organizacje polonijne. Dziś te pieniądze są w MSZ, z którym również będziemy współpracować. Przedstawiciele państwa, którzy są pierwszymi punktami styku rodaków za granicą z Polską to konsulowie rozsiani po całym świecie. Wierzę, że to będą obszary bliskiej współpracy, bo jest ona potrzebna. Bardzo wiele rzeczy można zrobić bez pieniędzy, ale chcąc je zrobić, trzeba używać wszystkich dostępnych narzędzi znajdujących się w rękach państwa.

Rozmawiała Katarzyna Nocuń (PAP)

Tekst i fotografia (tamże całość wywiadu) za:
http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,38,wobec-polonii-nie-powinna-sie-odbywac-gra-polityczna.html

20150810kpSzef Gabinetu Prezydenta, Sekretarz Stanu Adam Kwiatkowski spotkał się w poniedziałek (10 sierpnia 2015 roku) w Pałacu Prezydenckim z Prezesem Rady Polonii Świata Janem Cytowskim. Podczas spotkania omówiono zasady współpracy Rady z Kancelarią Prezydenta RP. Prezes Cytowski przedstawił ważne inicjatywy środowisk polonijnych planowane w najbliższych miesiącach.

prezydentpllogo(Od Redakcji): Czynimy starania, by przybliżyć Państwu znaczenie zwrotów: "zasady współpracy Rady z Kancelarią Prezydenta RP" oraz "ważne inicjatywy środowisk polonijnych planowane w najbliższych miesiącach". To ważne, także i dla podniesienia poziomu polityki informacyjnej Kancelarii Naszego Prezydenta 😉

Za: http://www.prezydent.pl/kancelaria/aktywnosc-ministrow/art,1,spotkanie-z-prezesem-rady-polonii-swiata.html

miroslawborutaMirosław Boruta

W samo południe, 18 kwietnia 2014 roku, odbyła się w Krakowie uroczystość upamiętniająca Czwartą Rocznicę Pogrzebu śp. Pary Prezydenckiej – Lecha i Marii Kaczyńskich.

20140418cr1Złożyły się na nią: powitanie uczestników Czwartego Rajdu Rowerowego im. Lecha i Marii Kaczyńskich, modlitwa przy krypcie, której przewodził ks. Jan Marek Kaczmarek CM oraz złożenie wieńców i kwiatów na sarkofagu śp. Lecha i Marii Kaczyńskich.

18 kwietnia, który w tym roku przypadł w Wielki Piątek, był szczególnym dniem modlitewnego zjednoczenia wokół tak bliskich nam Osób.

W uroczystościach wzięli także udział: minister w kancelarii śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, prezes Stowarzyszenia „Ruch Społeczny im. Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego”, p. Maciej Łopiński; minister w kancelarii śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, p. Andrzej Duda; 20140418cr2sekretarz Ruchu Społecznego imienia Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego, poseł na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, p. Adam Kwiatkowski; sekretarz stanu w kancelarii śp. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego, poseł do Parlamentu Europejskiego, p. Ryszard Legutko oraz członkowie i sympatycy Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie i Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki, a także liczni Krakowianie i Goście Naszego Miasta. Zdjęcia powyżej i fotorelację z uroczystości zawdzięczamy p. Alicji Rostockiej:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/18Kwietnia2014

barbarakapkowskiBarbara Kapkowski

9 maja Klubowicze z Klubu Gazety Polskiej w Nowym Jorku zawędrowali do siedziby Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, na Wiejską. Przeżycie niesamowite. Naprawdę masa wrażeń, będzie o czym opowiadać i w Krakowie i podczas zbliżającego się Zjazdu Klubów w Kalwarii Zebrzydowskiej.

spotkaniezposlemW Sejmie spotkaliśmy się z p. Adamem Kwiatkowskim (na fotografii), posłem Prawa i Sprawiedliwości, który został wybrany w okręgu warszawskim "głosami Polonii" i z p. Tomaszem Kaczmarkiem, również z Prawa i Sprawiedliwości oraz z posłami Platformy Obywatelskiej: p. Killionem Munyamą z Piły i - co dopiero powołanym ministrem sprawiedliwości - p. Markiem Biernackim.

I jeszcze linka do zdjęć ze spotkań:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/9Maja2013