Przeskocz do treści

andrzejkalinowskiAndrzej Kalinowski

Miejscowość Koprzywnica położona jest w powiecie sandomierskim na szlaku z Krakowa do Sandomierza i dalej na wschód, leży nad rzeką Koprzywianką lewym dopływem Wisły. W 1183 roku wojewoda sandomierski Mikołaj ze Skotnik sprowadził z Morimondu Cystersów, wybudował dla nich oratorium oraz inne zabudowania gospodarskie (zabudowa drewniana) i przyłączył do Koprzywnicy dziesięć okolicznych wsi.

koprzywnica1Dwa lata później rozpoczął budowę obecnego kościoła i klasztoru z kamienia (budulcem był prawdopodobnie piaskowiec z Pińczowa). Konsekracja kościoła nastąpiła w 1207 roku przez biskupa krakowskiego Pełkę. W 1241 roku nastąpił najazd Tatarów na ziemie polskie. W bitwie pod Turskiem (koło Połańca) nastąpiła rzeź polskich wojsk. Pod Koprzywnicą w 1287 roku to wojska polskie pod wodzą Leszka Czarnego rozbiły z kolei Tatarów. Książę potwierdził prawa miejskie dla Koprzywnicy nadane krótko przed napadami hord tatarskich.

Klasztor poważnie podczas tych wojen uszkodzony, zostaje odbudowany w XIV wieku z inicjatywy arcybiskupa gnieźnieńskiego Jarosława Bogorii ze Skotnik. W drugiej połowie XV wieku wybudowano nowe krużganki murowane w miejsce starych drewnianych. Na specjalną uwagę zasługuje fakt, że przez tyle lat wojen z Mongołami i innych zdarzeń losowych zachowały się one aż do XV wieku.

koprzywnica2W początkach XVI wieku opat Mikołaj z Ropczyc nadbudowuje ściany szczytowe kościoła. Na początku wieku XVII opat Hieronim Ossoliński przeprowadza dużą renowację klasztoru i wyposaża go w przedmioty snycerskie. Powstaje ołtarz główny i stalle oraz sygnaturka kościoła. Prace te kończy inny opat Zbigniew Ossoliński. Na przełomie XVIII i XIX wieku powstaje obecna fasada kościoła, wg projektu ks. Józefa Karśnickiego.

koprzywnica3W 1819 roku władze carskie nakazują kasatę klasztoru. Kilka lat później udaje się odzyskać kościół dla potrzeb parafii ale klasztor popada, niestety, w bezpowrotną ruinę. Tak to kolejny polski klasztor popada w rozsypkę po przez dekrety zaborców. Państwo polskie, jego kultura i cały dorobek pokoleń tracą swoje znaczenie narodowe, gospodarcze, kulturalne i architektoniczne.

Podczas pierwszej wojny światowej płonie dach kościoła i znaczna część klasztoru. W1944 roku podczas wycofywania się wojsk niemieckich zniszczono dach nad kruchtą kościelną i klasztorem. Dopiero po drugiej wojnie światowej, w latach 60-tych, przeprowadzono pierwsze badania konserwatorskie i naprawcze, które do dziś są kontynuowane. Obecnie można tylko podziwiać zarysy łuków na nieistniejących ścianach krużganków oraz nieliczne detale architektoniczne na ścianach kościoła i murach zabudowy przyklasztornej. Resztki filarów, podpór i łuków można zobaczyć przed nieistniejącym już wirydarzem, który zapewne był onegdaj miejscem bardzo urokliwym. Ale mimo wszystko polecam zwiedzić to miejsce bo naprawdę warto, jest co podziwiać i wesprzeć starania tych, którzy ten zabytek chcą przywrócić do świetności.

Zapraszam Państwa do obejrzenia całego fotoreportażu składającego się z 24 zdjęć:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/18Stycznia2015