Przeskocz do treści

andrzejkalinowskiAndrzej Kalinowski

Jest to miejsce o szczególnym znaczeniu dla historii. Miejscowość ta dawniej leżała na styku ścierania się różnych kultur (Polaków, Czechów, Niemców czy Austriaków), języków i religii, dlatego też sporo wycierpiało od losu. Czytając historię Cystersów, ich kościoła i klasztoru w Krzeszowie chwytamy się za głowę jak wiele trzeba było wycierpieć od losu na przestrzeni wieków. Dlaczego to miejsce przetrwało do naszych czasów w takiej formie i kondycji architektonicznej to zasługa wielu oddanych ludzi dla kościoła i klasztoru. Ale po kolei.

krzeszow1akW 1292 roku książę świdnicki Bolko I sprowadza opata Teodoryka wraz z dwunastoma cystersami z Henrykowa. Nadaje im wiele przywilejów. Ci z kolei przystępują do budowy ceglano-murowego kościoła w stylu wczesnego gotyku. Sam Bolko I funduje tam siedem ołtarzy. Następnie przystąpiono do budowy klasztoru od południa przyległego do kościoła. W 1301 roku umiera Bolko I, zostaje pochowany w kościele z tyłu za ołtarzem. Jest to początek powstawania mauzoleum Piastów Śląskich w linii świdnicko-jaworskiej. Następny książę Bolko II oddaje na własność klasztorowi Lubawkę przez co powiększa wpływy klasztoru w okolicy. W zamian za to po swojej śmierci, (Bolko II zmarł w 1368 r.) on również zostaje pochowany w kościele klasztornym. Potem zostają tam na przestrzeni lat dokooptowani inni zmarli członkowie rodzin książęcych i tak oto mamy za ołtarzem głównym dobrze zachowane mauzoleum Bolków Śląskich w Krzeszowie. W 1318 roku papież Jan XXII potwierdza przywileje klasztoru, wtedy to pojawia się wzmianka o obrazie Matki Bożej Łaskawej. Nie znane są okoliczności jego pochodzenia. W 1426 roku husyci spalili klasztor wraz z kościołem i około 70-ciu mnichów wymordowali. Obraz „Matki Bożej Łaskawej ” ukryto pod posadzką w zakrystii. Dopiero po prawie dwustu latach odnaleziono w roku 1622 zaginiony obraz.

krzeszow2akWłaściwie nic szczególnego by w tym nie było gdyby nie fakt, że po tym wydarzeniu przychodzą dobre czasy dla Krzeszowa, klasztoru i kościoła. Następuje odbudowa budynków opactwa po zniszczeniach wojny trzydziestoletniej (w latach 1638-1653). Opat Andrzej Michaelis doprowadza opactwo do ponownego rozkwitu. Przywraca kult Matki Bożej Łaskawej, uruchamia szlak pątniczy, przywraca pielgrzymki maryjne do Krzeszowa. Kolejnym mądrym zarządcą klasztoru zostaje opat Bernard Rosa. Czas jego rządów przypada na lata 1660-1696.Przez ponad trzydzieści lat uporządkował dobra zakonne, sprowadził też wielu ludzi sztuki do klasztoru, a że był znawcą tej sztuki dlatego też przystąpiono do upiększania krzeszowskiej świątyni – nadał jej barokowy wystrój. Jednym z dekoratorów jest znany nam z Lubiąża Michał Willmann, zwany Śląskim Rembrandtem. Do dziś można podziwiać jego dzieła zarówno w Lubiążu (sala rycerska, refektarz) jak i wnętrze krzeszowskiej świątyni, zwane nie odkrytą perłą śląskiego baroku. Opat Bernard buduje nowicjat dla młodzieży ze Śląska, otwiera też studium teologiczne. W 1690 roku przystąpiono do budowy nowej świątyni (na miejscu starej średniowiecznej, drewnianej) pod wezwaniem Świętego Józefa. Kościół ustawiono w osi północ-południe. Wykonano dwa rzędy potężnych okien tak, aby światło dzienne mogło swobodnie operować w świątyni od wczesnego ranka do wieczora. Kościół ten do dnia dzisiejszego nie ma innego oświetlenia jak tylko słoneczne. To nie znaczy, że nie ma w nim obecnie zasilania elektrycznego. W latach 1740-763 trwają wojny między Austrią a Prusami o Śląsk, opat Benedykt II ucieka wraz obrazem do Czech. Po kilku latach kult ikony i ruch pielgrzymkowy upada. Upada też i klasztor.

krzeszow3akW 1810 roku król pruski Fryderyk Wilhelm III dekretem z 30 X nakazuje kasatę śląskich klasztorów. Cały majątek klasztoru przechodzi na własność państwa. Potem klasztor przechodził z rąk do rąk. Zawieruchy wojenne, rozbiory, lokalne konflikty spowodowały, że cystersi wrócili do Krzeszowa na krótko dopiero w1970 roku. Obecnie zarządcą kościoła i klasztoru jest kuria dolnośląska. Należy wspomnieć, że po wojnie przez prawie czterdzieści lat odnawiano i zabezpieczano tę świątynię przed zniszczeniem. Zainwestowano w ten obiekt mnóstwo pieniędzy. Widziałem ten kościół przed czterdziestu laty i teraz. Zachwyt!

krzeszowobraz2 czerwca 1997 roku Ojciec Święty Jan Paweł II koronuje w Legnicy Obraz Matki Bożej Łaskawej w obecności wielkiej rzeszy wiernych. Krzeszów staje się więc sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Proboszczem tej parafii w ów czas był ojciec Augustyn Węgrzyn, cysters, który to swój klerykat odbywał w Mogile w latach siedemdziesiątych. Podsumowując tę historię należy zastanowić się czy i jaki wkład w to wielkie dzieło miała, i ma Matka Boża Łaskawa. Czy bez Jej łaskawości oglądalibyśmy dziś tak wspaniałą, barokową, monumentalną, zadbaną świątynie i jej piękne otoczenie. Czy ta i inne historie przetrwałyby do dni dzisiejszych gdyby nie Ona (fot. jozef.legnica.pl).

Zapraszam Państwa do obejrzenia wszystkich, 76-ciu zdjęć:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/16Lutego2015