Przeskocz do treści

prezydentpllogoFotografie w tekście p. Andrzej Hrechorowicz.

Na zakończenie wizyty w USA prezydent Andrzej Duda spotkał się we wtorek wieczorem z Polonią. Podkreślił, że Polacy w kraju i za granicą tworzą jedną wspólnotę. Wręczył też odznaczenia państwowe. Uroczystość odbyła się w konsulacie RP na nowojorskim Manhattanie.

20150929ad1Prezydent podkreślił, że amerykańska Polonia całe życie myślała o Polsce, a przedstawiciele starszego pokolenia walczyli o nią. - Dzięki nim w 1989 roku udało się zrzucić okowy i zacząć naprawę Rzeczypospolitej. Mówię „zacząć”, bo proces trwa i Rzeczpospolita cały czas wymaga naprawy. Państwo cały czas w tym procesie bierzecie udział - zwrócił się do zebranych.

- Wszyscy razem, Polacy, stanowimy jedną wspólnotę. Czy w kraju, czy za oceanem, po prostu jesteśmy razem - powiedział prezydent. Zaznaczył, że w celu integracji środowisk polonijnych powstało w Kancelarii Prezydenta biuro ds. kontaktów z Polakami za granicą. Zaapelował aby Polonia zwracała się do biura z inicjatywami i problemami.

20150929ad2Andrzej Duda wskazał dwa problemy, które powinny być rozwiązane, aby poprawić sytuację Polaków za granicą. - Polskie szkolnictwo wymaga wsparcia. Nauczyciele mają swoje oczekiwania co do statusu zawodowego poza granicami. Uczniowie uczą się w polskich szkołach za granicą, przyjeżdżają do Polski i są traktowani jak gdyby nie byli uczniami polskich szkół - zaznaczył.

20150929ad3- To także doprowadzenie do takiej sytuacji, żeby wielu z was nie czuło się przez państwo polskie obieranych z pieniędzy. Mamy sytuację podwójnego opodatkowania. Mamy rzeczy, które powinny być za wszelką cenę zlikwidowane - podkreślił prezydent.

- Chciałbym, żebyście mogli wrócić do Polski i chcieli wrócić - dodał.

20150929ad4Prezydent odznaczył Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski Lecha Romana Sobieszka, działacza opozycji w okresie PRL. Krzyże Kawalerskie Orderu Zasługi RP otrzymali: ks. Ryszard Koper z parafii kościoła Matki Boskiej Częstochowskiej i św. Kazimierza na nowojorskim Brooklynie oraz Hanna Kosińska-Hartowicz, dyrektor Nowojorskiego Festiwalu Filmów Polskich. Złoty Krzyż Zasługi otrzymał Mariusz Kołodziej, właściciel piekarni w New Jersey.

20150929ad5Było to już drugie spotkanie prezydenta Dudy z Polonią podczas pobytu w Nowym Jorku. W niedzielę prezydent odwiedził Greenpoint - drugie po Chicago największe skupisko Polaków w Stanach Zjednoczonych. Wziął udział we mszy w kościele pw. św. Stanisława Kostki i spotkał się z Polonią w jednym z okolicznych parków. Przekonywał wówczas, że jest szansa na zniesienie wiz turystycznych dla Polaków udających się do Stanów Zjednoczonych.

20150929ad6We wtorek Duda nawiązał do tej wypowiedzi i do inicjatywy Amerykańsko-Polskiego Komitetu Doradczego (APAC). Ta polonijna organizacja chce skłonić Kongres USA do przyjęcia ustawy włączającej Polskę do programu ruchu bezwizowego (Visa Waiver Program).

- Rozmawiamy na ten temat na poziomie politycznym. Ale to wymaga i politycznego nacisku. Wiza zawsze stanowi barierę. Mam nadzieję, ze uda się nam tę kwestię osiągnąć i będziemy mieli program bezwizowy. Będę o to zabiegał - zapewnił we wtorek Andrzej Duda. (PAP, inf. własna)

Tekst i ilustracje za: http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-zagraniczne/art,18,czy-w-kraju-czy-za-oceanem-stanowimy-jedna-wspolnote.html

prezydentpllogoFotografie w tekście p. Andrzej Hrechorowicz.

Zniesienie wiz, potrzeba budowy silnej społeczności polsko-amerykańskiej, a także kwestia powrotów Polaków do ojczyzny - to główne tematy nowojorskich wystąpień prezydenta Andrzeja Dudy podczas niedzielnych spotkań z amerykańską Polonią.

20150927ad1W pierwszym dniu wizyty w USA prezydent spotkał się aż czterokrotnie z nowojorską Polonią, która w dużej części poparła go w wyborach prezydenckich. Andrzej Duda odwiedził Greenpoint - drugie po Chicago największe skupisko Polaków w Stanach Zjednoczonych, wziął udział we mszy w kościele pw. św. Stanisława Kostki, a także spotkał się z Polonią w jednym z okolicznych parków.

20150927ad2Przemawiając do kilku tysięcy osób w parku McGolrick mówił o szansach na zniesienie wiz turystycznych dla Polaków podróżujących do USA. Prezydent zachęcał do rozpoczęcia akcji wysyłania listów, apeli i maili w tej sprawie do polityków, którzy są odpowiedzialni za decyzje dotyczące zniesienia obowiązku wizowego.

- Sprawą, która jest teraz może najbardziej widoczna, jest kwestia wiz turystycznych. Jest szansa na to, żebyśmy zniesienie tych wiz uzyskali. Tylko trzeba mocno monitować polityków. Bo to jest decyzja, którą podejmą politycy. A państwo jesteście wyborcami i oni o tym pamiętają - podkreślił prezydent, zwracając się do Polaków, którzy na stałe mieszkają w USA.

20150927ad3- Im więcej zostanie do nich przesłanych listów, apeli, maili, zostanie wykonanych telefonów, tym szybsza będzie ta decyzja. Jeżeli ta nasza akcja będzie akcją zmasowaną, dołoży się do zabiegów politycznych, jestem przekonany, że szybciej uzyskamy oczekiwany efekt - dodał. Podkreślił, że USA są tradycyjnym sojusznikiem Polski. Mówił m.in. o współpracy w ramach NATO.

20150927ad4Podziękował amerykańskiej Polonii za to, że wspiera Polskę i polskość, oraz za godną reprezentację w Stanach Zjednoczonych.

- Wszystkie narodowości szczycą się tutaj swoim pochodzeniem. Dumny jestem z tego, że i Polacy nie zapominają o swoim kraju, pochodzeniu i o swojej tradycji - wskazał prezydent. Wyraził zadowolenie, że w domach i w pracy Polacy czują się Polakami i nie wstydzą się tego.

20150927ad5- Chciałbym żeby tak było nadal, ale żeby tak było musimy spełniać i poprawiać kilka istotnych warunków. Mówię do państwa polskiego, które powinno wspierać wasze działania, wspierać polskie szkolnictwo. Nie tylko żeby za nie płacić, ale wspierać tych, którzy to realizują, wspierać polskich nauczycieli - przekonywał. Uznał to za podstawową sprawę dla zachowania polskości i tożsamości.

20150927ad6Prezydent komplementował sukcesy zawodowe, społeczne i polityczne zwłaszcza młodych Polaków w Ameryce. Zwrócił uwagę na ich wolę współdziałania z władzami polskimi. Z myślą o nich - jak podkreślił - stworzył w Kancelarii Prezydenta Biuro ds. Polonii i Polaków za granicą.

- Wierzę w to, że będziemy w stanie razem z polskimi organizacjami tu w Stanach Zjednoczonych i w innych miejscach, przeprowadzić wiele dobrych i cennych inicjatyw - powiedział prezydent Duda, zapewniając, że jego współpracownicy wsłuchają się uważnie w głosy Polonii.

20150927ad7Przemówienie prezydenta było wielokrotnie przerywane oklaskami. Zebrani, z których bardzo wielu trzymało biało-czerwone flagi, odśpiewali prezydentowi "Sto lat". "Andrzej Duda, nasz prezydent", "Andrzej Duda, to się uda" - skandowali.

Prezydent podczas spotkania z Polonią stwierdził także, że ma mieszane uczucia jeśli chodzi o to, czy Polacy powinni wracać do ojczyzny.

20150927ad8- Z jednej strony, kiedy patrzę na państwa, kiedy patrzę na ludzi, którzy w Stanach Zjednoczonych odnieśli sukces, którzy mają powodzenie życiowe, chciałbym żeby do Polski wrócili, żeby swoje doświadczenia, pieniądze, które zarobili zainwestowali w naszym kraju. Ale z drugiej strony, wiem, że państwo nas tutaj dobrze reprezentujecie. Więc powiem tak. Chciałbym żebyście wracali, gdy będziecie mieli taką możliwość i taką wolę, a póki co bardzo serdecznie wam dziękuję za to wszystko, co robicie tutaj dla Polski i dla Polaków - oznajmił wywołując burzę oklasków.

Prezydent apelował też o budowanie polskiej wspólnoty w USA, by ci, którym się powiodło pomagali słabszym, będącym w trudnej sytuacji.

- Niech to będzie dzisiaj taka nasza solidarność. Solidarność, która pomogła odzyskać Polsce niepodległość, niech będzie także w Stanach Zjednoczonych - powiedział.

20150927ad10Prezydent Duda wręczył także Antoniemu Chrościelewskiemu, weteranowi II wojny światowej, komendantowi 2. Okręgu Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Nowym Jorku flagę, która zawiśnie na muralu poświęconym Powstaniu Warszawskiemu na fasadzie grennpoinckiego Polskiego Domu Narodowego.

Do sukcesów Polaków Duda nawiązywał też podczas wizyty w największej polskiej instytucji finansowej poza granicami kraju, Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej.

Powtórzył wezwanie do budowania solidarności, która pozwoliła Polakom odzyskać niepodległość. Gratulując sukcesów wyraził wdzięczność za pracę dla Rzeczpospolitej i dla Polaków, za pomaganie (m.in. poprzez pożyczki i stypendia) ludziom w odnoszeniu sukcesów. (PAP, inf. własna)

Tekst i ilustracje za: http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-zagraniczne/art,13,prezydent-do-polonii-w-usa-jest-szansa-na-zniesienie-wiz.html

elzbietaiwaclawkujbidowieElżbieta i Wacław Kujbidowie

Pan Andrzej Wiśniewski urodzony - tak samo zresztą jak i jego rodzice w USA - wyjaśnia dlaczego, jego zdaniem, warto być Polakiem i pielęgnować polskie tradycje, kulturę i język, nawet na obczyźnie.


• http://www.tvniezaleznapolonia.org/moim-zdaniem-odc-5-dlaczego-warto-byc-polakiem-w-ameryce

(Od Redakcji): Serdecznie dziękujemy pp. Elżbiecie i Wacławowi Kujbidom z Telewizji Niezależna Polonia w Ottawie za umożliwienie publikacji filmu.

elzbietaiwaclawkujbidowieElżbieta i Wacław Kujbidowie

W kolejnej czwartej już audycji z cyklu Moim Zdaniem pani Zena Diop-Zieliński, socjolog mieszkająca obecnie i prowadząca od lat własną firmę w samym sercu nowojorskiej dzielnicy mody na Manhattanie, przedstawia swoją propozycję na modę dla Polek mieszkających zarówno w kraju, jak i na całym świecie.


• http://www.tvniezaleznapolonia.org/moim-zdaniem-odc-4-dla-polek-na-calym-swiecie-pomysl-na-mode-2

(Od Redakcji): Serdecznie dziękujemy pp. Elżbiecie i Wacławowi Kujbidom z Telewizji Niezależna Polonia w Ottawie za umożliwienie publikacji filmu.

Uczestnicy XXXII Walnego Zjazdu Stowarzyszenia Weteranów Armii Polskiej w Ameryce i Korpusu Pomocniczego Pań zebrani w dniach 22-24 maja 2015 r. w East Rutherford, NJ, uchwalają co następuje:

swapkpp1- jako członkowie i członkinie najstarszego na świecie, działającego nieprzerwanie od 94 lat stowarzyszenia b. polskich żołnierzy, deklarujemy pielęgnować piękne tradycje patriotyczne ponad 20 tysięcy ochotników ze Stanów Zjednoczonych i Kanady, którzy w latach 1917-1919 zgłosili się do Armii Polskiej we Francji, tzw. Armii Błękitnej, a po wywalczeniu niepodległej Polski powrócili do Ameryki, gdzie w maju 1921 r. na zjeździe w Cleveland, OH, powołali do życia Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce - uniwersalną organizację dla wszystkich polskich żołnierzy, pochodzących z różnych formacji zbrojnych walczących o wolność Polski;
- składamy hołd poległym polskim żołnierzom, którzy walczyli o niepodległość Polski na wszystkich frontach II wojny światowej i po jej zakończeniu. Jako żyjący weterani tych zmagań, a obecnie sędziwi już członkowie SWAP - zwracamy się do naszych młodszych, organizacyjnych kolegów o dalsze pielęgnowanie polskich tradycji niepodległościowych i przekazanie ich następnym pokoleniom. To samo dotyczy majątku organizacyjnego wypracowanego przez weteranów z I i II wojny światowej;
- młodsi członkowie SWAP, którym na szczęście nie było dane uczestniczyć w prawdziwych działaniach wojennych, wyrażamy nasze uznanie i szacunek dla prawdziwych weteranów z okresu II wojny światowej, którzy z bronią w ręku walczyli o niepodległość Polski;
Jako członkowie najstarszej polskiej organizacji weterańskiej w świecie, która nie opowiada się za żadną konkretną partią polityczną w Polsce, wyrażamy nasze zaniepokojenie wewnętrzną i zewnętrzną sytuacją w jakiej obecnie znalazła się Polska, co zagraża jej niepodległości.

Na zagrożenie to składają się:

1. Bankructwo polskiej polityki zagranicznej wobec Rosji, co spowodowało obniżenie roli Polski w regionie państw Europy Środkowo-Wschodniej oraz w Unii Europejskiej.
2. Katastrofa smoleńska z 10 kwietnia 2010 r. i zachowanie się wobec tej narodowej tragedii polskich władz, które odmówiły międzynarodowego śledztwa, oddając je całkowicie w ręce Rosji, co poważnie naruszyło prestiż państwa polskiego na arenie międzynarodowej i wśród własnego społeczeństwa.
3. Zawieranie długoterminowych umów gospodarczych ze szkodą dla interesów Polski, np. umowa z Rosją na dostawy ropy i gazu, za które musimy płacić najwyższe ceny ze wszystkich krajów Unii Europejskiej.
4. Nieodpowiedzialne zadłużanie Polski do gigantycznych rozmiarów. W ciągu ostatnich 8 lat dług publiczny wzrósł z 520 mld zł do ponad biliona zł (!), co powoduje, że każde nowo narodzone dziecko w Polsce jest już zadłużone na ponad 27 tys. zł!
5. Wyprzedaż majątku narodowego na niespotykaną skalę, ostatnio doszło do prób likwidacji kopalń i sprzedaży lasów państwowych.
6. Zmuszenie do emigracji zarobkowej ponad 2 milionów młodych, wykształconych Polaków, co spowoduje, że Polska stanie się wkrótce krajem ludzi w podeszłym wieku, na których emerytury nie będzie miał kto zarobić.
7. Tolerowanie korupcji na najwyższych szczeblach władzy i brak skuteczności instytucji państwa w zwalczaniu tego zjawiska. Nie ściga się przestępców, ale tych, którzy przestępstwa ujawniają.
8. Jawne fałszowanie wyborów, co miało miejsce podczas ostatnich wyborów samorządowych, kiedy to stwierdzono około 5 milionów nieważnych głosów (!). Jest to uderzenie w podstawy demokratycznego państwa.
9. Kreowanie skrzywionego obrazu polskiej rzeczywistości w mediach głównego nurtu, które zamiast przekazywania rzetelnych i obiektywnych informacji, przekształciły się w tuby propagandowe dla tylko jednej ze stron sceny politycznej w Polsce.
10. Walka z polskim patriotyzmem przez zmniejszanie lekcji historii w szkołach, ograniczanie państwowego wsparcia finansowego dla inicjatyw propagujących tradycyjne pojmowanie umiłowania Ojczyzny. Zamiast propagowania polskiego patriotyzmu, lansuje się Polakom „pedagogikę wstydu” za rzekomy ich współudział w holokauście narodu żydowskiego dokonanego przez III Rzeszę Niemiecką.
11. Promowanie za pieniądze polskiego podatnika obcych, antypolskich filmów np. zakupienie i wyemitowanie w polskiej telewizji publicznej niemieckiego serialu pt. Nasze matki, nasi ojcowie, który szkaluje żołnierzy Armii Krajowej.
12. Próby wyrugowania z panteonu polskich bohaterów narodowych rotmistrza Witolda Pileckiego, o czym można było się przekonać w czasie obchodów 70. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu zagłady Auschwitz – Birkenau, kiedy to podczas wielkiej uroczystości nawet nie wspomniano jego nazwiska.
13. Utrudnianie prowadzenia badań i prac ekshumacyjnych pomordowanych w czasach stalinowskich Żołnierzy Wyklętych, np. na tzw. Łączce na Cmentarzu Powązkowskich w Warszawie. Na ekshumację na terenie całej Polski czeka jeszcze około 4 tys. ofiar zbrodni komunistycznych, spoczywających w bezimiennych dołach śmierci.
14. Skandaliczne zachowanie się Sejmu RP w 2013 roku, który odrzucił uchwałę, aby w 150. rocznicę wybuchu Powstania Styczniowego, rok 2013 został uznany Rokiem Powstania Styczniowego.
15. Używanie policji państwowej do rozbijania legalnych manifestacji patriotycznych podczas obchodów świąt państwowych, np. Święta Niepodległości w dniu 11 listopada.
16. Promowanie przez prorządowe media i instytucje państwowe zachowań uderzających w podstawy ładu moralnego polskiego społeczeństwa, np. przez podważanie istoty małżeństw heteroseksualnych, które są podstawą komórką zdrowego społeczeństwa.
17. Nachalne lansowaniem homoseksualizmu i genderyzmu w placówkach szkolnych wbrew woli rodziców i kadry pedagogicznej.
18. Propagandowe uderzenia w Kościół Katolicki i próby wyrugowania katolickich mediów z nowoczesnej przestrzeni komunikacji publicznej, np. sprawa Telewizji Trwam.
19. Usuwanie z nowych podręczników szkolnych odniesień do tradycyjnych świąt katolickich, np. Bożego Narodzenia. Nazwę tego święta próbuje się zastępować określeniem „Gwiazdka”, tak jak to było za czasów komunistycznych.
20. Jako byli żołnierze wyrażamy nasz niepokój stanem polskiej armii, która po tzw. reformach, może zmieścić się na jednym stadionie a jej nowy system dowodzenia wyklucza skuteczność działania na wypadek wojny.

Za: http://pava-swap.org/Rezolucja.pdf

elzbietaiwaclawkujbidowieElżbieta i Wacław Kujbidowie

Nasza TV Niezależna Polonia rozpoczyna nowy cykl programów p.t. "Moim zdaniem”, gdzie będziemy przedstawiać głosy, oceny, rozmowy, sądy czy opinie na ważne dla całej, blisko już 60 milionowej Polskiej Diaspory zamieszkującej nasz glob, tematy i wydarzenia.

moimzdaniem1Pierwszy z programów poświęcamy p. Prezydentowi Elektowi Andrzejowi Dudzie i wyborze tego wybitnego polityka na urząd prezydenta RP. Poprosiliśmy, aby swoimi wrażeniami podzielili się Polacy z całego świata, Polski, USA, Kanady, Wielkiej Brytanii czy Francji. Oceny te przedstawiamy w programie nie według kolejności udzielanych wywiadów, porządku alfabetycznego czy też hierarchii sprawowanych funkcji. Przygotowaliśmy je raczej według bliskości poruszanych przez naszych gości tematów. W programie usłyszycie Państwo wypowiedzi następujących osób (tutaj w kolejności alfabetycznej):

• prof. Wiesław Binienda - tym razem z Chińskiej Republiki Ludowej
• dr Mirosław Boruta - socjolog, nauczyciel akademicki, Kraków, Polska
• Antoni Buda - New Jersey, USA
• inż. Janusz Bujnowski - Mississauga, Ontario, Kanada
• Jerzy Byczyński - Stowarzyszenie Patriae Fidelis, Londyn, Wielka Brytania
• Zena Diop-Zieliński - Nowy Jork, USA
• Leszek Długosz - bard Krakowa, poeta, pisarz, kompozytor i pieśniarz, tym razem z Prowansji, Francja
• dr inż. Bogdan Gajewski - Ottawa, Ontario, Kanada
• Lila Gwizdkowska - członek Obwodowej Komisji Wyborczej Nr 81 w Ottawie, Ontario, Kanada
• Paweł Kurtyka - Stowarzyszenie Studenci dla Rzeczypospolitej, Kraków, Polska
• min. Antoni Macierewicz, Warszawa, Polska
• Stanisław Markowski - artysta fotograf, poeta, kompozytor, animator życia artystycznego, Kraków, Polska
• dr Kazimierz Nowaczyk - Baltimore, Maryland, USA
• dr inż. Krzysztof Pasierbiewicz - bloger, nauczyciel akademicki, Kraków, Polska
• Lidia Sokołowska-Cybart - prawnik-lingwista, Toronto, Ontario, Kanada
• mec. Maria Szonert-Binienda - tym razem również z Chińskiej Republiki Ludowej
• prof. dr med. Andrzej Wielgosz - Ottawa, Ontario, Kanada
• Halina Zymelka - mąż zaufania Prawa i Sprawiedliwości w Obwodowej Komisji Wyborczej Nr 81 w Ottawie, Ontario, Kanada

 
• http://www.tvniezaleznapolonia.org/moim-zdaniem-1-prezydent-andrzej-duda

(Od Redakcji): Serdecznie dziękujemy pp. Elżbiecie i Wacławowi Kujbidom z Telewizji Niezależna Polonia w Ottawie za umożliwienie publikacji filmu.

waclawkujbidafotoWacław Kujbida

Od 1 do 3 maja 2015 roku w Amerykańskiej Częstochowie w Doylestown (Pensylwania) miał miejsce II Zjazd Klubów Gazety Polskiej w USA i Kanadzie. Telewizja Niezależna Polonia przygotowała reportaż z tego niezwykle ważnego dla życia Polonii wydarzenia: 
• http://www.tvniezaleznapolonia.org/ii-zjazd-klubow-gp-w-usa-i-kanadzie

Rafał Chyliński

Przesyłam Państwu kilka zdjęć z wczorajszego (25 kwietnia 2015 roku) spotkania z p. Wojciechem Sumlińskim, dziennikarzem śledczym, autorem książki "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego" oraz dzisiejszego (26 kwietnia 2015 roku) spotkania z pilotem Jaka-40, porucznikiem Arturem Wosztylem.

Spotkanie zorganizował Klub Gazety Polskiej w Chicago, którego jestem sympatykiem 😉
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/26Kwietnia2015rc

waclawkujbidafotoWacław Kujbida

Ottawa, Wielkanoc 2015

Marek Probosz – aktor z misją. Odtwórca roli Witolda Pileckiego który poświęcił swoje życia dla innych.

Rozmowa TV Niezależna Polonia z zamieszkałym w USA polskim aktorem, scenarzystą i reżyserem Markiem Proboszem. Mieszkający od lat osiemdziesiątych w Stanach aktor kształci adeptów sztuki aktorskiej jako profesor asystent na Uniwersytecie Kalifornii w Los Angeles, występuje w serialach amerykańskich, teatrach, pisze scenariusze. Często też gra w Polsce, w teatrach oraz filmach.

Zasłynął rolą zamordowanego przez komunistów powojennej Polski bohatera narodowego, Witolda Pileckiego.

tvnpwielkanoc2015Film w reżyserii Ryszarda Bugajskiego “Śmierć Rotmistrza Pileckiego” który aktor prezentuje w coraz to innych zakątkach świata cieszy się zasłużonym powodzeniem i spełnia swoistą, trudną do przecenienia rolę “filmowej edukacji o najnowszej historii Polski” (fot. Wielkanocne życzenia z Ottawy).

Lekcji historii nie tylko dla młodych pokoleń Polaków ale i dla obcokrajowców, obywateli wielu innych krajów świata, nie znających najczęściej, trudnych do uwierzenia, powikłanych niemiecko-bolszewicko-komunistycznych potworności będących udziałem patriotycznej części Narodu Polskiego. Zbrodni popełnionych przez do dzisiaj nie ukaranych zwyrodniałych katów.

Rozpropagowana również dzięki filmowi historia rotmistrza, doczekała się nagrodzonych wydań książkowych w języku angielskim, francuskim, oraz wydania dźwiękowego w języku angielskim (audiobooka) czytanego również przez Marka Probosza. Wydawcą amerykańskiej książki “The Auschwitz Volunteer: Beyond Bravery” jest Aquila Polonica 2012. Książka wygrała American Publishers Award PROSE 2012 i Benjamin Franklin Independent Book Award 2013.

Link do książki dzwiękowej: www.brillianceaudio.com “The Auschwitz Volunteer: Beyond Bravery 2013”. Prezentacja filmu “Śmierć Rotmistrza Pileckiego” w marcu Ottawie zorganizowana została przez Ambasadę R. P. w Ottawie z funduszy polskiego podatnika.


• http://www.tvniezaleznapolonia.org/marek-probosz-aktor-z-misja

(Od Redakcji): Dziękujemy pp. Elżbiecie i Wacławowi Kujbidom z Telewizji Niezależna Polonia w Ottawie za umożliwienie publikacji filmu. Więcej na: http://www.tvniezaleznapolonia.org

waclawkujbidafotoWacław Kujbida

1 marca - Dzień Żołnierzy Wyklętych bo Niezłomnych (oraz film Ida). Z tej okazji chciałbym podzielić się swoimi kilkoma, kanadyjsko-polonijnymi refleksjami.

Rozpocznę od przypomnienia typowej sylwetki jednego z żołnierzy Wyklętych, mojego ojca, Antoniego Ryszarda Kujbidy. Tata urodził się 15 stycznia 1925 roku w Bednarowie, powiat Stanisławów, Polska w rodzinie nauczycieli polskich, Jadwigi i Józefa Kujbidów zamieszkałych w Stanisławowie przy ulicy Barewicza 4.

wkrodzinie1Ojciec ojca czyli mój dziadek, Józef Kujbida został 8 sierpnia 1941 roku na podstawie list subskrypcyjnych przygotowywanych dla Gestapo przez niektórych przedstawicieli miejscowej ludności ukraińskiej aresztowany przez ukraińską Hilfs Polizei i Gestapo wraz z około 250 osobową grupą polskiej inteligencji stanisławowskiej a następnie rozstrzelany wraz z nimi, w ramach czystek etnicznych w Czarnym Lesie nieopodal Stanisławowa.

Miejsce to mieści się w trójkącie wsi Pawełcze, Zagwóźdź i Rybno. (Akcja ta, podobna do zagłady polskiej inteligencji Lwowa czy profesorów UJ w Krakowie, znana jest jako "Masakra w Czarnym Lesie").

Ojciec w wieku 16 lat wstąpił do partyzanckiego ugrupowania "Warta" wchodzącego do "Oddziałów Leśnych Obszaru Lwów" służąc _między innymi w kompanii A-1 Oddziałów "Warta" pod dowództwem ppor. Jana Jędrachowicza "Promienia".

Za działalność konspiracyjną pod pseudonimem “Jędrek" odznaczony zostaje dnia 1 lipca 1945 roku za zasługi konspiracyjne i służbę w Oddziale Dywersji Brązowym Krzyżem Zasługi przez dowódcę podpułkownika “Topora". Dowódcą Zgrupowania Warta był właśnie ppłk Franciszek Rekucki "Topór"

wkrodzinie2Następnie ojciec zostaje skierowany jako dowódca Drużyny Dywersji do Oddziałów AK w Przemyślu i Łukaczewie. Po rozpadzie oddziałów Antoni Ryszard Kujbida działa konspiracyjnie we Wrocławiu i Świdnicy w organizacji "WIN Inspektorat - kryptonim Afryka", aż do lipca 1946 roku. Od sierpnia 1946 do roku 1947 ukrywa się pod przybranym nazwiskiem w Krakowie gdzie w 1948 roku zdaje egzamin na Wydział Architektury Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

W roku 1952 poznaje Krystynę z domu Wójtowicz z która zawiera w Krakowie ślub a w roku 1953 rodzi się mu syn, Wacław. Do swojej śmierci w roku 1965 pracuje w Krakowie jako inż. architekt w wielu biurach projektowych.

Od momentu ujawnienia się w roku 1947 do roku 1964, z małymi przerwami czasowymi, Urząd Bezpieczeństwa prowadzi przeciwko ojcu, nieprzerwanie, operacje ewidencyjno-operacyjne mające na celu dotarcie do kontaktów z okresu wojny z podziemia (AK i WIN) oraz do nakłonienia go do współpracy (UB nie miało wówczas w Krakowie swojego tajnego kontaktu w gronie Stanisławowiczan osiadłych po wojnie w Krakowie).

(W latach 20010-1012 rodzina dotarła w IPN do dokumentacji tych działań operacyjno-ewidencyjnych).

W roku 1962 Antoni Ryszard Kujbida rozpoczyna starania o wyjazd stały do USA wraz z rodziną (na emigrację) w ramach tzw. amerykańskiego programu “łączenia rodzin".

wkrodzinie3Wyjazd organizowany jest na zaproszenie osiadłego po wojnie w USA brata ojca, Konstantego Kujbidy, w czasie II Wojny Światowej pilota myśliwskiego najpierw 121 Eskadry Myśliwskiej a następnie brytyjskiego "Dywizjonu 308 Kraków".

W kwietniu 1964 roku pomimo otrzymania amerykańskich wiz emigracyjnych oraz opłacenia biletów na podróż na “Batorym" władze PRL odmawiają wydania rodzinie paszportów na wyjazd z Polski, po trzykrotnej odmowie zgody na podpisanie współpracy jako Tajny Współpracownik oraz Wywiadowca za granicą.

Aż do śmierci, pozostaje bez prawa wyjazdu za granicę pracując jako architekt w wielu biurach projektowych Krakowa.

(Dwa oryginalne rozkazy polowe wydane przez pułkownika Topora, dowódcy Oddziałów Leśnych Warta, Obszar Lwów Antoniego dla Ryszarda Kujbidy, ps. "Jędrek", znajdują się w zbiorach krakowskiego Muzeum AK i są częścią obecnej ekspozycji "Niezłomni / historie wyklęte").

Tyle i tylko albo aż tyle. Złamane przez polsko-języcznych homo-sovieticus plany życiowe jak tysięcy podobnych Mu Żołnierzy Wyklętych. W porównaniu z blisko stu tysiącami zamęczonych po zakończeniu wojny i straconych bohaterów mieli chociaż tyle szczęścia, że przeżyli.

Dalszą część tekstu oraz film - refleksję obejrzą Państwo na stronie Telewizji Niezależna Polonia, serdecznie zapraszamy:
http://www.tvniezaleznapolonia.org/kanadyjsko-polonijne-refleksje-z-okazji-dnia-zolnierzy-wykletych-bo-niezlomnych-oraz-film-ida

Referat prof. Kazimierza Nowaczyka wygłoszony na posiedzeniu Zespołu Parlamentarnego Ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy TU-154 M z 10 kwietnia 2010 r. – 16 października 2013 roku.

Ostatnie sekundy lotu Tu-154M. Uaktualniona prezentacja według analizy najnowszych danych na dzień 16 października 2013 roku.
http://www.tvniezaleznapolonia.org/referat-prof-kazimierza-nowaczyka-wygloszony-16-10-2013

Witold Rosowski

Wystawa Katyń 1940 – Smoleńsk 2010 powstała wysiłkiem pp. Elżbiety i Wacława Kujbidów z Ottawy w Kanadzie. Państwo Kujbidowie prowadzą internetową telewizję dla Polaków – http://www.tvniezaleznapolonia.org

wystawaksnj1Wystawa pokazuje proces polityczny i kontekst historyczny, które doprowadziły do paktu Ribbentrop-Mołotow, i w następstwie tego, do ataku Niemiec na Polskę z zachodu i ataku Rosji na Polskę ze wschodu. Doszło do ludobójstwa w Katyniu, wymordowania milionów ludzi na całym świecie w trakcie wojny i w efekcie, do nowego podziału świata, w którym Polsce przypadło niewolnicze miejsce pod jarzmem sowieckim. Zbrodniczym ukoronowaniem tego procesu było doprowadzenie do katastrofy lub strącenia samolotu TU-154 ze śp. Prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim i 95 osobami, najwyższymi funkcjonariuszami i dowódcami Państwa Polskiego.

wystawaksnj2Wystawa ta nie tylko pokazuje prawdę historyczną, fakty, które doprowadziły do II wojny światowej, ale również naocznie dokumentuje to, co stało się w Smoleńsku. Dla postronnego obserwatora jest jasne, że nie był to zwykły wypadek, zawiniony przez „niekompetentnych polskich pijanych pilotów”, jak twierdzi oficjalny rosyjski raport MAK-u, któremu przyklasnął rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, że samolot nie rozbił się o ziemię ani tym bardziej o brzozę, tylko rozpadł na części w powietrzu. Jest więc ona ważnym głosem w manipulowanym obszarze „mainstreamowych” mediów. Pokazując tę wystawę podejmujemy dyskusję z oficjalnym, zakłamanym przekazem, starając się przedstawić inną, według nas bliższą prawdy wersje zdarzeń.

wystawaksnj3I właśnie walka o prawdziwa informacje w mediach, o jakość przekazu, aby nie był on zwykłą propagandą, o powrót do etosu dziennikarskiego jaki znamy ze szkoły, przyświecała tej wystawie. Z wielką przyjemnością podjąłem się więc zadania upowszechniania i pokazywania wystawy na wschodnim wybrzeżu USA. Rozpoczęliśmy otwarciem z udziałem pp. Ewy Stankiewicz i Anity Gargas w Centrum Polsko-Słowiańskim na Brooklynie, następnie wystawa trafiła do Filadelfii, potem do New Britain w Connecticut, aby wrócić do stanu Nowy Jork do Port Washington. Być może pojedziemy też do Hartford oraz do New Jersey.

wystawaksnj4Jest jeszcze jednak inna, równie ważna przesłanka. Od 1772 roku, czyli pierwszego rozbioru Polski, wielu naszych przodków zginęło w walce o niepodległość Polski, wielu poświęciło życie dla ratowania i krzewienia kultury polskiej. Całe generacje targane wojnami, powstaniami, rewolucjami starały się o zachowanie polskiego języka, literatury, sztuki. I my teraz, żyjąc w czasach pokoju, bez walki oddajemy to, co w nas jest najcenniejsze. Wrażliwość artystyczna, kreatywność, otwartość na sztukę, były zawsze przymiotem młodych polskich powstańców, od Powstania Listopadowego aż do Powstania Warszawskiego. Wystarczy przypomnieć tylko kilku najznamienitszych: rotmistrz Witold Pilecki – studia na Akademii Sztuk Pięknych, malarstwo; major Ignacy Matuszewski, szef wywiadu w czasie wojny 1920 roku, później wywiózł polski skarb narodowy z okupowanej Polski do Francji i Anglii – studia filozoficzne w Krakowie i architektura w Mediolanie; dalej, Krzysztof Kamil Baczyński; chłopcy z Batalionu Zośka; Danuta Siedzikówna itp. Wszyscy oni kultywowali polską kulturę, sztukę, polski język, polską myśl twórczą. My znamy ich jako bohaterów z bronią w ręku, ale nie wolno nam zapomnieć, że ci młodzi ludzie marzyli o malowaniu obrazów, komponowaniu muzyki, pisaniu wierszy. Ale nie było im dane tego doczekać, bo zginęli za Polskę.

wystawaksnj5Dlatego też to właśnie na nas spada obowiązek krzewienia polskiej kultury. My nie musimy ginąć z bronią w ręku, ale musimy dbać o polską myśl, o polską sztukę, o polską kulturę i język. To właśnie my powinniśmy tworzyć wystawy, kręcić filmy, przygotowywać przedstawienia teatralne. To my, swoją działalnością twórczą powinniśmy wypełnić polskie muzea, właśnie takie jak to w Port Washington, polskie Domy Narodowe, polskie Centra Słowiańskie, galerie weteranów, instytuty historyczne. Te miejsca powinny kipieć od działalności kulturalnej. To my powinniśmy organizować i występować w akademiach, czy to poświęconych Konstytucji 3 Maja, czy Powstaniu Warszawskiemu czy Dniu Niepodległości. Przecież Nowy Jork to centrum kulturalne świata. Marzy mi się, aby stał się on też centrum polskiej kultury, kultury patriotyzmu, dbałości o tradycję, język i polską sztukę. Potrzeba nam animatorów kultury, potrzeba nam tutejszych, polskich twórców.

Zapraszamy także do obejrzenia relacji filmowej:

http://www.youtube.com/watch?v=yWtKmcGxzOE

miroslawborutaMirosław Boruta

14 listopada z pewnością zapisze się w historii Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej. Naszym Gościem był bowiem w tym dniu p. Dariusz Olszewski z Klubu Gazety Polskiej Chicago II, który – choć z pochodzenia wrocławianin i działacz tamtejszej, słynnej „Solidarności Walczącej” Kornela Morawieckiego – już po kilku pierwszych zdaniach stał się naszym, zdało się, znajomym od lat.

kkgp121114aSwobodny, uśmiechnięty, a jednocześnie na swój sposób wspaniale ironiczny wobec obecnych władz, przeprowadził nas ścieżkami swojego (i swojej rodziny) życiorysu przez lata osiemdziesiąte anty-PRL-owskiej opozycji, doświadczeń emigranta, aż do dzisiejszych i wciąż opozycyjnych bojów o prawdę w życiu Polski i chicagowskich Polaków. Znana nam z wielu źródeł, katastroficzna sytuacja kadrowa polskich (już chyba tylko z nazwy) placówek dyplomatycznych, pełnych reliktów dawnej epoki, ludzi szkoły antypatriotycznego lewactwa czy TW, nakazuje podjęcie natychmiastowych działań naprawczych. Polskie Chicago (fot. klubygp.pl/kluby/chicagoII), zawsze wygrywające wybory dla posłów prawicy musi zostać wzmocnione patriotyczną obsadą placówek. Może już po najbliższych wyborach?

kkgp121114bDziękujemy za to spotkanie, za wspaniały prezent, autentyczny chicagowski „transparent smoleński”, który z dumą poniesiemy w Krakowie już 10 grudnia oraz za… krótką wizytę w naszym Klubie redaktora naczelnego „Gazety Polskiej”, p. Tomasza Sakiewicza (fot. Jan Lorek), którą swoją obecnością i przemową nasze nowe krakowsko-chicagowskie porozumienie przypieczętował.

I jeszcze notka o naszym chicagowskim Gościu: Dariusz Olszewski (fot. poniżej Jan Lorek), ur. 13 V 1957 we Wrocławiu. Ukończył Technikum Mechaniczne nr 2 tamże (1978). Podharcmistrz w ZHP. 1978–1981 ratownik górniczy w Stacji Ratownictwa Górniczego Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi w Lubinie (1979–1981 zasadnicza służba wojskowa).

kkgp121114cOd IX 1981 w „S”. 13 XII 1981 organizator strajku w kopalni Sieroszowice, 14 XII uczestnik starć z pacyfikującymi zakład oddziałami wojska i ZOMO, zwolniony z pracy; do 1986 prace dorywcze (ratownik wodny, specjalista usług wysokościowych, nast. drukarz struktur podziemnych).

Po pacyfikacji KGHM organizator przygotowań do kolejnego strajku w kopalni, m.in. gromadził materiały wybuchowe dla potrzeb obrony zakładu. Od XII 1981 współpracownik struktury poligraficznej RKS; od I 1982 współorganizator kolportażu czasopism podziemnych w regionie. Od VI 1982 w Solidarności Walczącej; prowadził szkolenia drukarzy oraz kursy samoobrony i sztuk walki; organizator i przywódca grup stawiających czynny opór atakującym demonstracje oddziałom ZOMO. Ochroniarz przew. SW Kornela Morawieckiego i in. działaczy (m.in. Władysława Frasyniuka), organizator służby ochraniającej tajne posiedzenia przywódców SW. Po aresztowaniach 1983/1984 w SW we Wrocławiu, organizator i koordynator kolportażu prasy podziemnej na Dolnym Śląsku. Od 1984 kierował pocztą SW (projektant i drukarz znaczków). W 1986 współtwórca Niezależnej Oficyny Studenckiej. Latem 1986 2-krotnie zatrzymywany za tzw. akcje kanapkowe (akcja indywidualna: spacerowanie po ulicach z planszami zawieszonymi z przodu i na plecach), 2-krotnie skazywany przez Kolegium ds. Wykroczeń na 3 mies. aresztu z zamianą na grzywnę.

kkgp121114dOd 1986 na emigracji w USA; jeden z zagranicznych przedstawicieli SW. W 1988 organizator pobytu w USA deportowanego z Polski K. Morawieckiego. Organizator wielu demonstracji pod siedzibami ambasad PRL i ZSRS oraz wystaw i spotkań Polonii zaangażowanej w ruch solidarnościowy. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (2007).

Za: Artur Adamski, http://www.encyklopedia-solidarnosci.pl/wiki/index.php?title=Dariusz_Olszewski

miroslawborutaMirosław Boruta Krakowski

Polacy emigrowali, emigrują i będą emigrować. Podobnie jak część z nich która z Polski nigdy nie wyjechała a żyje za granicą, bo… zmieniły się granice. Jedni i drudzy stanowią niezwykle ważną część polskiego żywiołu narodowego. Dam dwa przykłady z ostatnich dni i tygodni , polscy uczeni na obczyźnie oraz polscy (polonijni?) kibice w Kanadzie.

20130208spCi pierwsi, prof. Wiesław Binienda, dr Kazimierz Nowaczyk i dr Grzegorz Szuladziński pokazali jak bardzo zakłamana jest quasinaukowa propaganda „ekspertów” komisji Jerzego Millera. Jak nisko dla pieniędzy, z tchórzostwa i strachu o stołki można upaść stając się niewolnikiem i „ideologiem”. Nikt nie podejmuje z trójką uczonych z Australii i Stanów Zjednoczonych dyskusji na polu nauki. „Milczycie w obiad, mój panie Konracie…?” Czy można się dziwić, że polskie uczelnie zajmują iluś tam setne miejsca w rankingach skoro nie ma na nich uczonych? Nie tylko wykształconych ale i wyposażonych w system wartości? Dobro, Piękno, Prawdę, Wolność…

I jeszcze glossa do problemu emigracji. W latach 80-tych, podczas rządów lewicy, wygnano wielu ludzi z Polski ekonomiczną biedą i prześladowaniami, dzisiaj komuniści i lewactwo odbierają za to zasłużoną „nagrodę”. Bo zastraszyć można niewolnika (czytaj polskiego naukowca), któremu można zabrać możliwości zarobkowania nawet tak nędznej pensji jaką płacą przeciętnie uczelnie, ale co można zrobić obywatelowi Australii lub USA… Zabronić mu uprawiać nauki, bo jest „niewygodna”?

Dzisiaj, w kraju Platformy Obywatelskiej to proste i podobne: nie dać mu pieniędzy na badania, zabrać stanowisko, nie dopuścić do awansu naukowego, odrzucić artykuł do publikacji bo „nie o tym”. Lewacka, ideologiczna cenzura i lewackie, ideologiczne prześladowania jak dawniej tak i dzisiaj.

nasiwtorontoA Ci drudzy – kibice w Toronto (fot. volleyball-movies.net). Kilka dni temu zobaczyliśmy jak, będąc polskim siatkarzem i  grając w dalekiej Kanadzie, można się czuć niesionym przez doping polskich kibiców, czy to wygrywając z Brazylią i… Kanadą, czy to (taki jest sport) przegrywając z Finlandią. W hali Ricoh Coliseum oddalonej od Polski o tysiące kilometrów czuło się żar i dumę z sukcesu, jakim było pokonanie Brazylijczyków. Polacy wzmacniali Polaków (gromkie „dziękujemy, dziękujemy…”), budowali wspólnotę na dzisiaj i na jutro. Chwała i jednym i drugim.