Przeskocz do treści

grobromanadmowskiegoUmarł Roman Dmowski!

Jak to, więc umarł Budziciel duszy polskiej do wspólnego życia? Odszedł spośród żyjących Stróż czystości sumienia polskiego? Od zarania świadomy Ofiarnik aż do ostatnich chwil? Więc zastygła myśl twórcza Wielkiego Kanclerza Narodu?

Tak! Bo był to Budowniczy życia duchowego, Kapłan co z przygasłych, pokrytych popiołem nieszczęść dziejów zaledwie tlejących nikłym zarzewiem węgli, rozdmuchał Swym tchnieniem ognisko narodowe, wzniecił płomień miłości Ojczyzny (Grób Romana Dmowskiego, fot. p. Alicja Rostocka).

Płomień, co obudził ospałych, podniósł gnuśnych, ożywił oziębłych, ba! więcej, co do życia z wiekowego zapomnienia budził nowe siły w ludzie polskim i pasował ten lud na Naród, na świadomych współobywateli pracy wspólnej, obrońców wolności i twórców przyszłości Polski, odpowiedzialnych swymi wysiłkami za życie i wielkość Ojczyzny. Odszedł wielki i wierny aż do ostatniej chwili Sługa drogiej nam wszystkim i ponad wszystko ziemskie – Ojczyzny…

(Ksiądz prałat Marceli Nowakowski (1882-1940), fragmenty kazania pogrzebowego, wygłoszonego w archikatedrze Św. Jana Chrzciciela w Warszawie, 7 stycznia 1939 roku).

jerzyborkowskiJerzy Borkowski

Ostatnimi czasy zauważyć możemy rosnące zainteresowanie polskimi markami. Ludzie coraz chętniej wsadzają do koszyka produkty rodzimego pochodzenia. Niegdyś w branży odzieży sportowej królował niemiecki Adidas lub amerykański Nike, obecnie bardzo silnym konkurentem jest polski 4F. Dziś dział kosmetyczny to nie tylko Schwarzkopf, czy Loreal ale również wysokiej jakości Ziaja, Joanna, Inglot czy Biały Jeleń. Przykładów polskich firm produkujących wysokiej jakości towary w różnych działach można szukać w nieskończoność: w transporcie króluje Pesa i Solaris, w dziale spożywczym bezkonkurencyjne są Mlekovita, Maspex czy Sonko, naszych rodaków (i nie tylko) ubiera Reserved, Carry czy Giacomo Conti (niech nazwa Was nie zmyli). Wiele polskich marek może spokojnie konkurować z zachodnimi odpowiednikami. Każdego z nas to zapewne cieszy. Niektórzy zapytają: a co w tym takiego fajnego? Co za różnica czy kupię włoskie, niemiecki czy polskie?

A różnica jest znacząca! Patriotyzm konsumencki ma wielkie znaczenie, czasem kluczowe w tym jakiej jakości będzie nasze życie w naszym kraju. Lepiej jest kupować produkty u „Polaka”, bo wówczas pieniądze zostaną w Polsce. Z tych funduszy są remontowane drogi, budowane szkoły i szpitale, tworzone i realizowane projekty społeczne. Takie pieniądze są również przeznaczone na unowocześnianie i umacnianie armii a to kraj czyni bezpieczniejszym. Drugim istotnym punktem jest fakt, że Polacy mają pracę w Polsce , nie muszą wyjeżdżać do Niemiec czy Anglii. Polskie firmy, których produkty kupujemy, mają fundusze na rozwój co z kolei pozwala im na stawanie się konkurencyjnymi, a to daje nam powody do radości, bo używamy produktów coraz lepszej jakości. Warto też wspomnieć o rosnącym prestiżu, jakim może poszczycić się państwo, które ma rozwiniętą gospodarkę. Kogo bardziej podziwiamy? Ubogi Sudan czy silne Stany Zjednoczone? Czy jest jednak granica kupowania wszystkiego co polskie? Czy ten konsumpcyjny patriotyzm też ma granice?

W książce pt. „Myśli nowoczesnego Polaka” autorstwa Romana Dmowskiego wybitnego polskiego polityka, możemy znaleźć fragment, w którym ów autor zachęca do samokrytycyzmu. Wyjaśnia również dlaczego taka postawa może przynieść korzyści. Rzecz wydawać się może prosta, a jednak na co dzień o niej zapominamy. Jeśli nie dostrzegamy swoich mankamentów i godzimy się na nie, jesteśmy skazani na ich notoryczne powtarzanie a tym samym na bylejakość, która może mieć tragiczne skutki. Roman Dmowski pisze: „Wszystko co polskie jest moje: niczego się wyrzec nie mogę. Wolno mi być dumnym z tego, co w Polsce jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to, co jest w nim marne”. Myślę że możemy ten fragment przenieść na płaszczyznę konsumpcji. Jeśli będę kupował kiepskiej jakości towary, tylko dlatego że są polskie, to będę zachęcał nieuczciwego producenta do tego by dalej produkować chłam i wciskać go ludziom. Wówczas nasza gospodarka będzie ciągle na europejskim zapleczu. My będziemy się irytować, że kupiliśmy dziadostwo za duże pieniądze. W konsekwencji przestaniemy kupować nasze produkty, ludzie stracą pracę a my będziemy musieli pracować dla zachodnich marek nie zawsze za godziwą zapłatę.

Uważam więc, że dokonując takich zakupów zawsze warto zwrócić uwagę co kupujemy. Oczywiście wszystkich zachęcam by kierować się patriotyzmem konsumenckim ale też z głową. Nie kupować byle czego, ale jeśli mamy towar podobnej jakości i ceny to lepiej wsadzić do koszyka towar: „Made in Poland”. Warto wspierać firmy z naszego „podwórka” niż obce korporacje. Zaznaczam jednak, wspierajmy tych, którzy są uczciwi wobec nas, czyli konsumentów. Każdy na tym skorzysta. My, bo będziemy zadowoleni z zakupionego towaru, który będzie nam dobrze służył, właściciel firmy bo zarobi na życie i się wzbogaci, pracownik owej firmy, bo będzie miał prace i nie będzie musiał martwić się o jutro, Skarb Państwa będzie mógł pobierać podatki, a tym samym pozyska fundusze niezbędne do funkcjonowanie państwa.

W czasie kolejnych zakupów, sprawdźcie co wkładacie do koszyka. Tak naprawdę wydane pieniądze wrócą do nas, co prawda w innej postaci, ale będziemy z nich korzystać, a właściwie z tego na co zostały one przeznaczone. Wiemy, że jakiś produkt jest polski, wiemy że jest dobry, jest w podobnej cenie, okażmy swój konsumencki patriotyzm.

Warto też dać pod rozwagę polskim przedsiębiorcom jaki winien być ich patriotyzm, patriotyzm polskiego przedsiębiorcy, ale to już temat na inne rozważania.

grobromanadmowskiego… Umarł Roman Dmowski!

Jak to, więc umarł Budziciel duszy polskiej do wspólnego życia? Odszedł spośród żyjących Stróż czystości sumienia polskiego? Od zarania świadomy Ofiarnik aż do ostatnich chwil? Więc zastygła myśl twórcza Wielkiego Kanclerza Narodu?

Tak! Bo był to Budowniczy życia duchowego, Kapłan co z przygasłych, pokrytych popiołem nieszczęść dziejów zaledwie tlejących nikłym zarzewiem węgli, rozdmuchał Swym tchnieniem ognisko narodowe, wzniecił płomień miłości Ojczyzny (Grób Romana Dmowskiego, fot. p. Alicja Rostocka).

Płomień, co obudził ospałych, podniósł gnuśnych, ożywił oziębłych, ba! więcej, co do życia z wiekowego zapomnienia budził nowe siły w ludzie polskim i pasował ten lud na Naród, na świadomych współobywateli pracy wspólnej, obrońców wolności i twórców przyszłości Polski, odpowiedzialnych swymi wysiłkami za życie i wielkość Ojczyzny. Odszedł wielki i wierny aż do ostatniej chwili Sługa drogiej nam wszystkim i ponad wszystko ziemskie – Ojczyzny…

(Ksiądz prałat Marceli Nowakowski (1882-1940), fragmenty kazania pogrzebowego, wygłoszonego w archikatedrze Św. Jana Chrzciciela w Warszawie, 7 stycznia 1939 roku).

krakowniezaleznymkInformacja własna

Fotografie w tekście p. Mirosław Boruta.

W piątek, 2 stycznia 2015 roku Przymierze Naród-Wolność-Suwerenność i Obóz Narodowo-Radykalny Brygada Małopolska zaprosili Krakowian i Gości Naszego Miasta na obchody 76-tej rocznicy śmierci Romana Dmowskiego, wielkiego polityka przedwojennej Polski.

Na płycie Rynku Głównego w Krakowie, vis a vis Bazyliki Mariackiej mieliśmy okazję pomodlić się za duszę Wielkiego Polaka, architekta polskiej niepodległości po I wojnie światowej. Przemawiali pp. Dawid Gołąb z Obozu Narodowo-Radykalnego Brygada Małopolska, dr Mirosław Boruta z Prawa i Sprawiedliwości oraz Paweł Kukla z Przymierza Naród-Wolność-Suwerenność.

20150102rd1"Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka.

Bo im szersza strona mego ducha żyje życiem zbiorowym narodu, tym jest mi ono droższe, tym większą ma ono dla mnie cenę i tym silniejszą czuję potrzebę dbania o jego całość i rozwój" (za: Wikipedią).

20150102rd2Po zakończonej manifestacji, o godzinie 18:15 w Hotelu Europejskim przy ul. Lubicz, odbyło się spotkanie poświęcone Romanowi Dmowskiemu, wykład główny, zatytułowany "Myśl polityczna Romana Dmowskiego" wygłosił p. Adam Seweryn z Obozu Narodowo-Radykalnego Brygada Małopolska.

Był też czas na rozważania o współczesnych implikacjach myśli narodowej, dyskusję oraz podsumowanie prac Stowarzyszenia Komitet Budowy Pomnika Romana Dmowskiego w Krakowie. Wśród wypowiedzi na wyróżnienie zasługuje z pewnością ta jedna: "potrzebujemy mężów stanu a nie polityków".

krakowniezaleznymkInformacja własna

Zdjęcia w tekście: pp. Mirosław Boruta (fot. 1, 2 i 3) i Paweł Kukla (fot. 4).

20140105rd25 stycznia 2014 roku, dla uczczenia 75-tej rocznicy śmierci Romana Dmowskiego, w sali kolumnowej Hotelu Europejskiego przy ul. Lubicz 5 środowiska Obozu Narodowo-Radykalnego. Brygada Małopolska, Przymierze Naród-Wolność-Suwerenność oraz Stowarzyszenie Komitet Budowy Pomnika Romana Dmowskiego w Krakowie, przy udziale Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki i Krakowskiego Oddziału Stowarzyszenia Solidarni 2010 zorganizowały pokaz audycji Telewizji Trwam "Realizm polityki Romana Dmowskiego". Słowo wstępne przygotował i spotkanie poprowadził p. Paweł Kukla.

Poniżej kilka cytatów z bogatej twórczości Bohatera dzisiejszego spotkania, za Wikipedią:

Jestem Polakiem – to słowo w głębszym rozumieniu wiele znaczy. Jestem nim nie dlatego tylko, że mówię po polsku, że inni mówiący tym samym językiem są mi duchowo bliżsi i bardziej dla mnie zrozumiali, że pewne moje osobiste sprawy łączą mnie bliżej z nimi, niż z obcymi, ale także dlatego, że obok sfery życia osobistego, indywidualnego znam zbiorowe życie narodu, którego jestem cząstką, że obok swoich spraw i interesów osobistych znam sprawy narodowe, interesy Polski, jako całości, interesy najwyższe, dla których należy poświęcić to, czego dla osobistych spraw poświęcić nie wolno.

20140105rprd1Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka. Bo im szersza strona mego ducha żyje życiem zbiorowym narodu, tym jest mi ono droższe, tym większą ma ono dla mnie cenę i tym silniejszą czuję potrzebę dbania o jego całość i rozwój. Z drugiej strony, im wyższy jest stopień mego rozwoju moralnego, tym więcej nakazuje mi w tym względzie sama miłość własna.

Jestem Polakiem – więc całą rozległą stroną swego ducha żyję życiem Polski, Jej uczuciami i myślami, Jej potrzebami, dążeniami i aspiracjami. Im więcej nim jestem tym mniej z jej życia jest mi obce i tym silniej chcę, żeby to, co w mym przekonaniu uważam za najwyższy wyraz życia stało się własnością całego narodu.

20140105rprd2Katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, zabarwieniem jej na pewien sposób, ale tkwi w jej istocie, w znacznej mierze stanowi jej istotę. Usiłowanie oddzielenia u nas katolicyzmu od polskości, oderwania narodu od religii i od Kościoła, jest niszczeniem samej istoty narodu.

Naród szczerze, istotnie katolicki musi dbać o to, ażeby prawa i urządzenia państwowe, w których żyje, były zgodne z zasadami katolickimi i ażeby w duchu katolickim były wychowywane jego młode pokolenia.

Praca naukowa jest szukaniem prawdy i wysiłki pracowników, którym często towarzyszy wielkie poświęcenie i wyrzeczenie się tego, co inni mają w życiu, z miłości prawdy pochodzą. Zbliżenie się z nauką, zrozumienie jej ducha rozwija w społeczeństwie miłość prawdy, wypiera z życia społecznego kłamstwo: kłamstwo poczciwe, polegające na złudzeniach co do siebie samych i co do świata zewnętrznego, złudzeniach, które były źródłem tylu klęsk naszej ojczyzny – i kłamstwo podłe, obmyślane i często zorganizowane, które znieprawia życie polityczne i rozkłada siłę narodu.

Trzeba świat znać i rozumieć, a życie samemu urabiać według własnych wymagań. Świat wtedy nie będzie tak brzydki, a życie na nim tak złe, jak to nam się często zdaje. Jest ono tylko twarde dla zniewieściałych próżniaków i bezlitosne dla nie rozumiejących ducha czasu.

20140105rprd3W walce nie ma zmiłowania, nie ma kapitulacji na dogodnych warunkach, można tylko zginąć lub zwyciężyć.

Wielki naród, jak już było gdzie indziej powiedziane, musi nosić wysoko sztandar swej wiary. Musi go nosić tym wyżej w chwilach, w których władze jego państwa nie noszą go dość wysoko, i musi go dzierżyć tym mocniej, im wyraźniejsze są dążności do wytrącenia mu go z ręki.

Wszystko co polskie jest moje: niczego się wyrzec nie mogę. Wolno mi być dumnym z tego, co w Polsce jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to co jest w nim marne.

20140105rprd4Zorganizowany należycie naród jest potęgą, której nic na świecie przeciwstawić się nie zdoła. Wobec tego organizacja narodowa ma obowiązek działać uczciwie i otwarcie. Tylko obozy, działające przeciw narodowi i jego dobru, mają potrzebę uciekania się w walce o swe cele do środków nikczemnych – do kłamstwa, obłudy, oszczerstwa, nawet do skrytobójstwa. Organizacja, wysoko ceniąca godność swego narodu, pragnąca, ażeby jak najwyżej stał pod względem religijnym i moralnym, może działać tylko środkami uczciwymi. Uczciwość wszakże, gdy staje do walki, wymaga wielkiego męstwa. Tchórze nigdy nie walczą uczciwie.

miroslawborutaMirosław Boruta

Fotografie poniżej p. Alicja Rostocka.

Jest w Krakowie taki dziedziniec - dziedziniec oficjalnej siedziby Urzędu Miasta Krakowa w Pałacu Wielopolskich przy placu Wszystkich Świętych 3-4. Na ścianie dziedzińca dwie tablice, pierwsza z 1937 roku, poświęcona marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu i druga, z 1999 roku, pamięci Romana Dmowskiego.

romanowidmowskiemu1Jak to opisał na łamach "Krakowa Niezależnego" p. Adam Kukla, sekretarz Stowarzyszenia Komitet Budowy Pomnika Romana Dmowskiego w Krakowie: "Tablica upamiętniająca postać naszego architekta niepodległości mieści się w podworcu Magistratu i jest to jedyne miejsce poświęcone Romanowi Dmowskiemu w Krakowie".

W takim dniu jak 2 stycznia 2014 roku, w 75-tą rocznicę śmierci Romana Dmowskiego warto napisać choćby kilka zdań o... pojednaniu. Cytując słowa Marszałka Józefa Piłsudskiego z pierwszej z wymienionych tablic:

romanowidmowskiemu2"Właśnie Kraków wyróżnia się między innymi miastami naszymi tym, że najłatwiej w nim było zawsze przeprowadzić współpracę ludzi i stronnictw. Najmniej tutaj było wyklinań i stawiania poza nawias narodu, przypisywania sobie tylko przywileju miłości dla Ojczyzny i wyłączności w wytyczonych przez siebie drogach ku zbawieniu...

I dodać jeszcze jedno bardzo ważne zdanie Marszałka, żałując, że nie umieszczono na tablicy także tych słów: "Więcej tutaj było, niż gdzie indziej, wzajemnego szacunku dla zadań różnolitych, zatem zdolności do współpracy".

I jakże inaczej odczytać gest członkiń Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki, pp. Krystyny Jaworskiej, Alicji Rostockiej i Stanisławy Rozwadowskiej, które 2 stycznia przy tablicy śp. Romana Dmowskiego zostawiły róże i znicze: białe i czerwone. Dziękujemy!

agnieszkakomusinskaAgnieszka Komusińska

74 rocznica śmierci Romana Dmowskiego

6 stycznia 2013 roku o godzinie 10:30 w kościele pod wezwanie Świętego Krzyża w Krakowie odprawiona została Msza Święta za spokój duszy śp. Romana Dmowskiego oraz w intencji pomyślnego szerzenia idei jakiej hołdował ten wielki polityk przedwojennej Polski. Była ona celebrowana w rycie trydenckim.

romandmowskiZ okazji przypadającej 2 stycznia 74 rocznicy śmierci tego zasłużonego dla Polski przywódcy polskich narodowców warto przypomnieć o jego udziale w odrodzeniu państwa po latach niewoli. Dewizą, zarówno jego jak i całego środowiska politycznego skupionego wokół niego, stało się pozytywistyczne hasło „pracy u podstaw”, tak ważne dla kształtującego się, młodego państwa. W okresie zaborów, pytaniem nękającym szerokie masy społeczeństwa było „jak odzyskać Polskę?”, gdy została ona odzyskana, ukształtowało się nowe „jak tą Polskę utrzymać?”. Odpowiedź dał nam ten wielki myśliciel, ideolog: „Jestem Polakiem – więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka.” Śmiało można nazwać go architektem niepodległej Polski.

Wśród jego wielu osiągnięć Romana Dmowskiego (fot. Wikipedia) wyróżnia się przede wszystkim przekonanie europejskich dyplomatów iż istnienie państwa polskiego jest kwestią kluczową w nowym, powojennym podziale terytorialnym Europy i zatwierdzenie w traktacie wersalskim granic Polski zgodnych z polskim interesem narodowym. 28 VI 1919 wraz z Ignacym Paderewskim podpisał w imieniu Polski traktat wersalski.

We współczesnej Polsce brakuje takich polityków i myślicieli, lecz przede niewiele jest wciąż ludzi, którzy chcieliby ideałom reprezentowanym przez Dmowskiego hołdować. Dlatego Msze za architekta niepodległej Polski odbędą się w wielu miastach Polski. Obecność na nich jest dla każdego patrioty wręcz obowiązkowa, ponieważ modląc się za osobę Romana Dmowskiego i powodzenie jego idei, modlimy się o Wielką Polskę.

Link do wydarzenia na facebooku: http://www.facebook.com/messages/conversation-id.343667605743217#!/events/112550915583286/?fref=ts

pawelkuklaPaweł Kukla

21 stycznia 2013 roku z inicjatywy krakowskich organizacji narodowych i patriotycznych powstało Stowarzyszenie Komitet Budowy Pomnika Romana Dmowskiego w Krakowie. Obecnie, po rejestracji Stowarzyszenia i założeniu konta w banku zbierane są fundusze na przeprowadzenie konkursu architektonicznego a następnie wybudowanie pomnika. W skład Stowarzyszenia Komitet Budowy Pomnika Romana Dmowskiego weszli członkowie: Młodzieży Wszechpolskiej, Obozu Narodowo Radykalnego, Ligi Obrony Suwerenności, Solidarnych 2010, Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki oraz osoby niezrzeszone. Zapraszamy do członkostwa w naszym Stowarzyszeniu!

romandmowskianpW imieniu Stowarzyszenia zwracam się z gorącą prośbą o przekazywanie na wskazane konto dobrowolnych wpłat, które zostaną przeznaczone na budowę pomnika. Z góry dziękuję za Państwa pomoc i udział w dziele budowy pomnika, który będzie wyrazem hołdu i wdzięczności dla Romana Dmowskiego, architekta Niepodległości naszej Ojczyzny. Wpłat prosimy dokonywać na:

Stowarzyszenie Komitet Budowy Pomnika Romana Dmowskiego w Krakowie
KRS 0000447891 NIP 6762462162 REGON 122772113
Konto Bankowe-PKO Bank Polski Oddział I w Krakowie
67 1020 2892 0000 5702 0510 6150
W tytule prosimy wpisać: Darowizna na Budowę Pomnika Romana Dmowskiego w Krakowie.
Z góry gorąco dziękujemy.

Informacje ogólne. Zarząd Główny: prezes - Paweł Kukla, z-ca prezesa - Stanisław Jacek Jasiński, skarbnik - Witold Kopeć, sekretarz - Adam Kukla, członek Zarządu - Dawid Gołąb. Komisja Rewizyjna: Helena Zacharska, Krzysztof Róż, Zofia Szpak.
https://www.facebook.com/pages/Stowarzyszenie-Komitet-Budowy-Pomnika-Romana-Dmowskiego-w-Krakowie/297184293745965

Od końca maja 2013 roku Stowarzyszenie zaprasza także na swoją stronę www:
http://pomnikdmowskiego.pl