Przeskocz do treści

miroslawborutaandrzejkalinowskiMirosław Boruta, Andrzej Kalinowski

Dobiegające dzisiaj (26 października) końca XVIII Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie obfitowały w taką ilość spotkań i wydarzeń, że nawet sama, internetowa strona Targów nie zdołała tego unieść 😉 Dodajemy więc garść informacji i zdjęć od siebie...

20141023tkOd spotkania z Braćmi Węgrami we czwartek (fot. p. Mirosław Boruta) - warto dodać, że uczestniczyli w nim przedstawiciele Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie), do sobotniej prezentacji najnowszej książki redaktora Tomasza Sakiewicza z "Gazety Polskiej" ("Testament I Rzeczypospolitej. Kulisy śmierci Lecha Kaczyńskiego", Wydawnictwa "M"), poprzez szczególne spotkania przy stoisku "Białego Kruka".

Na zdjęciach zobaczycie Państwo m.in. ojca Leona Knabita OSB, profesora Andrzeja Nowaka i redaktorów: Tomasza Sakiewicza i Krzysztofa Ziemca. Oczywiście szczególnie zadbaliśmy o zaprzyjaźnione stoisko Wydawnictwa "Biały Kruk", ale to przecież zrozumiałe 😉 Autorem zdjęć do których prowadzi linka jest p. Andrzej Kalinowski:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/25Pazdziernika2014

kkgpimjk15 lipca w Krakowskim Klubie Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki odbyło się spotkanie z p. Dorotą Kanią, dziennikarką Gazety Polskiej Codziennie, tygodnika Gazeta Polska, miesięcznika Nowe Państwo – Niezależna Gazeta Polska] i zastępcą redaktora naczelnego portalu niezalezna.pl.

Spotkanie połączone było z promocją książki "Cień tajnych służb. Polityczne zabójstwa, niewyjaśnione samobójstwa, niepublikowane dokumenty, nieznane archiwa". Książkę wydało Wydawnictwo M z którego strony internetowej (www.mwydawnictwo.pl) pochodzi zarówno zdjęcia jak i tekst:

cientajnychsluzbW książce znalazły się  wyniki śledztw w sprawie najgłośniejszych zabójstw i samobójstw, które miały miejsce wciągu minionych dwudziestu trzech lat. Jest ona oparta na dokumentach, które w większości  do tej pory nie były znane, poza wąską grupą badaczy i śledczych. Czytając materiały poszczególnych postępowań prokuratorskich, sądowych oraz archiwalne, historyczne  dokumenty można zauważyć, że niemal w każdym opisanym w książce śledztwie, pojawiają się funkcjonariusze służb specjalnych PRL. Służby, które miały stać się reliktem minionej epoki, w rzeczywistości stały się głównym rozgrywającym w biznesie i polityce po 1989 roku. Czy był to czysty przypadek, że powiązani z nimi ludzie ginęli często w tajemniczych okolicznościach? Autorka próbuje odpowiedzieć na to pytanie.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć za spotkania, autorstwa p. Anny Loch oraz relacji prowadzącego spotkanie, wiceprzewodniczącego Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki, p. Marka Michno:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/15Lipca2013tk

Marek Michno

Na spotkanie z p. redaktor Dorotą Kanią – biorąc pod uwagę czas wakacji i urlopów – Klubowicze przybyli dość licznie (i nie tylko Klubowicze) o czym poniżej. Temat spotkania to obecność służb specjalnych w naszym życiu publiczno-prywatnym, co zawsze było  interesujące, a w dzisiejszej rzeczywistości jest niezwykle aktualne.

dorotakania1700Pani Redaktor  prezentowała nam swoją najnowsza książkę pt. „Cień tajnych służb” (fot. 1), a w niej kilkanaście przypadków „dziwnych”, nie do końca wyjaśnionych lub wyjaśnionych „na skróty i pod tezę” zabójstw bądź samobójstw. Zdarzyły się one w okresie wielkiej mistyfikacji nazywanej szumnie transformacją ustrojową, która zaowocowała PRL-em bis (to nazwa, nie do końca autorska), a przez wszelkiej maści politycznych przebierańców i tzw. celebrytów nazywana III RP, używam celowo skrótu, gdyż pojęcie Rzeczpospolita Polska jest dla mnie święte.

dorotakania1801Nie będę streszczał wystąpienia Autorki książki, kto nie był niech żałuje, strata jest jednak do odrobienia, gdyż książkę można nabyć w Księgarni Gazety Polskiej przy ul. Jagiellońskiej 11 – polecam. Zaskoczony byłem trochę niemrawością zadawania pytań, przynajmniej na początku dyskusji, ale być może znalazłem powód tej powściągliwości, mogę się mylić. Otóż wracam do „młodych i wykształconych”, którzy nas zaszczycili swoją obecnością na spotkaniu. Klubowicze byli ode mnie bardziej uważni i mniej naiwni, zresztą ja byłem zajęty rolą gospodarza (fot. 2).

Po zakończeniu spotkania nowy klubowy narybek podszedł do mnie i podając się za oficerów (?) stwierdził, iż „oni” przyszli nas wesprzeć, a tymczasem poczuli się urażeni moją wypowiedzią dotyczącą honoru oficerskiego. Rzecz odnosiła się do mojego stwierdzenia, że po wojnie obowiązywała zasada „nie matura lecz chęć szczera zrobią z ciebie oficera”, a obecnie w wojsku są ich następcy, spadkobiercy i często potomkowie. Dodałem jednocześnie, że odnosi się to nie do wszystkich oficerów lecz do górnej półki, miałem na myśli tych po moskiewskich szkołach i z nawykami tam wpojonymi.

dorotakania1818Kiedy w dalszej rozmowie przybysze odmówili publicznego wyrażenia swojej opinii (mam na myśli wypowiedzi do mikrofonu) a jednocześnie stwierdzili, że żyjąc w demokratycznym państwie podburzamy ludzi, domyśliłem się, że prawdopodobnie mamy do czynienia nie z oficerami, lecz funkcjonariuszami owych tajnych służb, które były przedmiotem naszej dyskusji.  Czyżby ta władza była już w takim stanie, że opuszczają ją oficerowie, czy raczej nasyła ona funkcjonariuszy do inwigilowania kogo się da i wszędzie gdzie tylko można, ale to i tak na nic się nie zda, o czym przekonamy się, mam nadzieję już wkrótce. Jest takie powiedzenie, co ma wisieć nie utonie, a przysłowia są mądrością narodu. Na zakończenie spotkania Autorka podpisywała egzemplarze swojej książki (fot. 3).

PS. Spotkała nas miła niespodzianka ze strony p. Doroty Kani, która część kwoty ze sprzedaży książek przekazała na potrzeby naszego Klubu – dziękujemy.

miroslawborutaMirosław Boruta

25 października 2012 roku Wydawnictwo M, Krakowski Klub Gazety Polskiej w Nowej Hucie i Krakowski Klub Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki zorganizowały spotkanie z p. Joanną Lichocką, autorką książki „Przebudzenie”. Spotkanie poprowadził dyrektor Wydawnictwa M, p. Piotr Słabek.

przebudzenie„Przebudzenie” to zbiór wywiadów (na ich kanwie powstał film pod tym samym tytułem) z osobami zaangażowanymi w ruch obywatelski dla przyszłej, niepodległej Polski. Anita Czerwińska, Daniel Górnciki, Marek Głowacki, Anna Ornatowska-Magierowska, Andrzej Olszewski czy Wojciech Wencel – to, jak pisze wydawca: „żywe zaprzeczenie biernych postaw obywatelskich, załamania czy zniechęcenia w obliczu wielu trudności, które spotykają tysiące Polaków z winy nieudolnych rządów.

Dyrektor zarządzający w dużej firmie, nauczycielka czy uznany poeta dalecy są od obrazu przygnębionych, niezaradnych ludzi, zagubionych w skomplikowanej rzeczywistości”.

Warto dodać, że spotkaniu z Autorką oraz promocji książki towarzyszył kiermasz wydawnictw. Dziękujemy.

jolantaciodykJolanta Ciodyk

Nasze spotkanie rozpoczął modlitwą proboszcz parafii pod wezwaniem św. Józefa na os. Kalinowym w Nowej Hucie ksiądz Adam Podbiera, który wspierał nasze serca oddając również hołd Ofiarom Tragedii Smoleńskiej i wszystkim zmarłym w przededniu święta Wszystkich Świętych. Na wstępie usłyszeliśmy interesujące wprowadzenie dr. Mirosława Boruty otwierające wieczór i z niemałą sympatią odnieśliśmy się do podziękowań pani Joanny Lichockiej za przybycie na spotkanie mimo padającego deszczu. Wszystko po to, aby oddać sprawiedliwość ludziom z Krakowskiego Przedmieścia, którzy w mediach zostali nazwani frustratami, chorymi z nienawiści, a w rzeczywistości byli Obrońcami Krzyża.

Podczas pierwszego tygodnia żałoby na Krakowskim Przedmieściu, w kwietniu 20101 roku, zarówno Jan Pospieszalski jak i Joanna Lichocka przeprowadzali rozmowy z zebranymi. W pamięci pani Joanny pozostał  ścisk i tłok jaki panował w tym miejscu, trudno było przejść w jakieś miejsce, aby przeprowadzić wywiad,  jednak to przedzieranie się pozostało pięknym obrazem. Ludzie byli wstrząśnięci, ale zainteresowani tym, co teraz będzie z  Polską, mieli już dosyć tego co jest przedstawiane w mediach. Postawy ludzi na Krakowskim Przedmieściu odwoływały się do wartości „Solidarności”. To  tutaj autorka spotkała się po latach ze swoimi kolegami z lat studiów.  Razem postanowili, że trzeba się takiemu wizerunkowi Polski przeciwstawić, kiedyś myśleli, że Polska będzie inna, w duchu etosu Solidarności. Te wydarzenia  pokazały, że drogi, które się kiedyś rozeszły po studiach z powrotem łączą się, bo nagle spotkali się i przypomnieli sobie o Solidarności. Potem były rocznice każdego 10-tego i rocznica Tragedii Smoleńskiej i… ściana milczenia lub mijanie się z prawdą w mediach. Na uroczystościach pojawiło się kilkadziesiąt tysięcy, a media podawały duże mniejsze wartości. Pani Joanna była poirytowana, ponieważ była to więcej niż manipulacja. Media rozbrzmiewały o frustratach, ofiarach Jarosława Kaczyńskiego, którzy przychodzą na miesięcznice i rocznice. Było to ideologiczne sianie nienawiści w nieprawdziwych opiniach i posuwanie się do epitetów typu „zwierzęca nienawiść oszalałych paranoików” (słowa profesora socjologii (sic!) Ireneusza Krzemińskiego).

10 kwietnia 2010 roku to jak grom z jasnego nieba – powiedziała Joanna Lichocka – nastąpił czas przebudzenia. Na Krakowskim Przedmieściu, gdzie często bywała pani Joanna działo się dużo ważnych rzeczy w historii. Nie udało się obronić krzyża, jednak zjawiły się osoby, które przyjechały z wielu miejscowości znacznie oddalonych od Warszawy. Tak było z pewną nauczycielką, z którą przeprowadzono rozmowę. W książce (i filmie) „Przebudzenie” zgodził się wziąć udział  Wojciech Wencel, który do książki dodał cykl wierszy o Polsce. Książka to cały materiał jaki został zebrany przez panią Joannę Lichocką. Ma na celu spowodowanie, że zło, nieprawda zostaną zmienione. Przebudzenie odnosi się do mitu „Solidarności” z lat 1980 i 1989, Polska nie  wygląda przecież tak, jak Polacy chcieliby, żeby wyglądała. Zapłaciliśmy za zmiany ogromną cenę, a nie tak miało wszystko to wyglądać – oceniła pani Joanna. Polacy zobaczyli, że jest ich bardzo wielu, zatroskanych o losy Kraju. Wielu osobom  przyszła do głowy myśl, że nie jest tak źle, że trzeba coś zmienić nawet jeśli nie zajmie to kilka miesięcy, lecz więcej. W Warszawie na marszu pod koniec września tego roku  było ponad 100 tys. ludzi. Nikomu do tej pory nie udało się  zabrać takiej ilości. Na razie to mało, żeby zmienić Polskę, ale trzeba się organizować na nowo, spotykać na uroczystościach i z inicjatywy obywatelskiej budować państwo obywatelskie. Czas na własne media i na miłość do Ojczyzny przekuwaną w czyny. Na Krakowskim Przedmieściu ludzie byli pogodni i szczęśliwi, bo mówili to samo. Wzruszające było to, jak ktoś  dzwonił do pani Lichockiej  mówiąc, że ma zdjęcia czy nagrania z własnej kamery, które chce udostępnić.

W treści wierszy Wojciecha Wencla , dołączonych do książki, pada stwierdzenie jak słowa przestały mieć swoją wartość, że cecha Polaków wolność – to instynkt, bo „polskość to wolność”. Polacy potrafili już być wolni w każdych okolicznościach i ta cecha – wolność – budzi się w nas samych. Zdaniem Pani Joanny nie możemy narzekać na młodych, na Krakowskim Przedmieściu nosili transparenty, czynnie wspierali obronę Krzyża. Należy pamiętać, że 2 miliony młodych ludzi w wieku 18-35 lat wyjechało z Polski do pracy za granicę „ za chlebem”. Co byłoby, gdybyśmy tylu ludzi stracili w wojnie, a teraz nikogo to nie obchodzi, nikt ich nie zatrzymuje. Trzeba coś zrobić i dać im szansę, aby chcieli pozostać w Polsce.

Pani Joanna Lichocka pracowała w tygodniku „Solidarność” w 1991 roku, to w tym czasie została skierowana do zrobienia reportażu o Gołdapii i Braniewie, gdzie bezrobocie sięgało poziomu 22%. Niestety, dzisiaj nie jest lepiej, ponieważ wykazy mówią o 19,5 % bezrobocia w tym rejonie Kraju, czyli, że co piąty, mieszkający tam Polak nie ma pracy. W ciągu 20 lat prawie nic się nie zmieniło, zmarnowano całe pokolenia, dlatego trzeba o tym rozmawiać. Autorka opisała również ogromnie wzruszające sytuacje z kwietnia 2010 roku, kiedy wieziono ciało Pani Prezydentowej Marii Kaczyńskiej. Wielki tłum ludzi rzucał na samochód duże ilości tulipanów, które lubiła.

A co możemy jeszcze dowiedzieć się o Katastrofie Smoleńskiej? Raporty MAK i  Millera brzmią niewiarygodnie w świetle najnowszych badań polskich i zagranicznych naukowców. Pocieszeniem jest fakt, że im więcej czasu upływa od Tragedii Smoleńskiej tym więcej wiemy, dlatego pani Joanna jest optymistką. Raport Millera został bezdyskusyjnie obalony przez Antoniego Macierewicza. Wobec dwóch lat dezinformacji pozostaje powołanie niezależnej Międzynarodowej  Komisji Śledczej do przeprowadzenia  śledztwa. Należy wyłonić elitę rządzącą, znaleźć urzędników, aby zbudować nowe państwo, bo Polska jest bardzo ważna dla wielu Polaków i być może ma swoją ważną rolę do spełnienia. Pani Joanna Lichocka przygotowała dla nas wspaniałe spotkanie i przekazała na nim wiele informacji, za które bardzo dziękujemy. Docenia także działanie Klubów Gazety Polskiej, które organizują spotkania, pokazy filmów, gdy inni boją się wychylać, straszeni, że stracą pracę. Ci pierwsi to ludzie, którzy chcą słuchać, to ludzie, którzy dochodzą do prawdy o Tragedii Smoleńskiej a ci drudzy muszą się zdobyć na więcej, przecież oni także decydują kiedy odrodzi się Wolna Polska.

Relacje fotograficzną z tego wydarzenia przygotował p. Tomasz Orłowski:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/25Pazdziernika2012

miroslawborutaMirosław Boruta

20 lutego w Salonie Gościnnym Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej w sali Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół", ul. Marszałka Józefa Piłsudskiego 27 - Klub i Wydawnictwo M zorganizowały wspólnie spotkanie z ojcem profesorem Aleksandrem Posackim SJ, autorem książki "Jak przeciwstawiać się złu?"

kkgpsglogoPodczas spotkania można było posłuchać wykładu naszego Gościa, jak i odpowiedzi na pytania jakie zadała bardzo licznie zebrana publiczność. Spotkanie było także okazją do zakupu innych publikacji Wydawnictwa M, a także wylosowania ufundowanych na tę okazję książek. Dziękujemy!

Poniżej informacje o naszym Gościu i o książce ze strony Wydawnictwa M:

wmlogo

aleksanderposackisjOjciec profesor Aleksander Posacki SJ (fot. Robert Małolepszy za: bazylika.rybnik.pl) to katolicki teolog i filozof, specjalista z zakresu demonologii, problematyki okultyzmu i ezoteryzmu, prądów duchowych i sekt, znawca historii mistyki. Jest konsultantem egzorcystów katolickich w Polsce i za granicą, pisarz, publicysta, rekolekcjonista, duszpasterz.

Skąd wiemy, że istnieje osobowe zło? Dla czego tak często kwestionuje się istnienie Szatana? Dlaczego ignorancja wobec rzeczywistości zła jest tak niebezpieczna? Jak chrześcijanin powinien reagować na zło? Dlaczego ludzie dają się uwieść satanizmowi? Jak Szatan  atakuje kobiety, a jak mężczyzn? Co to jest opętanie? Jak odróżnić opętanie od choroby psychicznej? Czy można mówić o geografii działa szatana w świecie?  Jak współcześnie można odczytać naukę o Antychryście? Dlaczego sekty są przejawem działalności demonów?

jakpszJakie istnieją przejawy działania zła  we współczesnej kulturze? Jak działa ruch satanistyczny w Polsce? Jak walczyć ze złem w codziennym życiu? Co może nam pomóc w walce duchowej? Jak dostrzec zwodzenie w życiu codziennym? Jak rozpoznawać swoje słabe punkty i przeciwstawiać się codziennym pokusą?

Jak pokonywać natrętne, złe myśli? Jakie jest znaczenie sakramentów i świętych znaków w walce duchowej?
Na te oraz wiele innych pytań dotyczących duchowych zagrożeń współczesnego człowieka odpowiada w swojej najnowszej książce – polski demonolog  o. prof Aleksander Posacki SJ. Autor odnosi się do bardzo aktualnych kwestii dokładnie analizując postępującą propagandę satanizmu w polskiej kulturze w oparciu o spór  wokół  Nergala.

Warto wiedzieć, że ojciec Aleksander Posacki ma własną stronę internetową pod adresem: http://www.aleksanderposacki.pl

 

radoslawjanicaRadosław Janica

W ramach cotygodniowych spotkań Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej w środę 30.11 gościem Klubu był dziennikarz Marcin Wolski. Spotkanie współorganizowało Wydawnictwo M.

20111130mwNa spotkanie z pisarzem, dziennikarzem i satyrykiem Marcinem Wolskim w sali przy Placu Szczepańskim 8 przybyła duża ilość zainteresowanych nie tylko Klubowiczów.

Pisarz mówił o swojej roli i pasjach jako dziennikarza. Opowiadał o swoich licznych podróżach z racji na zamiłowania, do których ma słabość jako urodzony globtroter. Swoje ambitne wystąpienie przeplatał recytacją swoich licznych wierszy i śmiesznymi anegdotami jak i komentarzami politycznymi spośród szerokiej gamy patriotycznej działalności literackiej.

Padło również wiele ciekawych pytań o stan kondycji polskich mediów. Pan Wolski stwierdził, że skład i stan polskich mediów wynika z braku przeprowadzenia tam lustracji. Ponad to, fakt przejęcia mediów przez określone środowiska w latach ’90 znajduje wyraz w polityce.  Wolski przyznał: Dziennikarzami stawali się ludzie określonego obozu, ponieważ byli lepsi od innych, a dlaczego byli lepsi, ponieważ otrzymywali środki na kształcenie, zagraniczne stypendia i szkolenia, a dzięki którym powiększali swoje kwalifikacje, znali języki byli bardziej uprzywilejowani na rynku medialnym.

Na spotkaniu można było nabyć znane i nowe książki pisarza, opublikowane przez Wydawnictwo M, m.in. : Ewangelia Heroda; Krowy tłuste, krowy chude; Co w duszy gra, co w brzuchu burczy, jak i uzyskać podpis wraz z dedykacją na zakupionych egzemplarzach oraz wziąć udział w prywatnej dyskusji z autorem.

I jeszcze zdjęcia na: https://picasaweb.google.com/111341875512012800781/SpotkanieZMarcinemWolskim?authkey=Gv1sRgCJDB4aeK0NX07gE