Przeskocz do treści

W listopadzie ruszą przesłuchania świadków związanych z aferą Amber Gold. Wassermann: Na nazwiska jest jeszcze za wcześnie

wpolityceplZespół wPolityce.pl / pc / PAP

W pierwszej dekadzie listopada rozpoczną się przesłuchania świadków przed komisją śledczą ds. Amber Gold - poinformowała w środę szefowa komisji Małgorzata Wassermann (PiS). Dodała, że planowane jest też przesłuchanie przez komisję twórców Amber Gold Marcina i Katarzyny P. w Gdańsku.

W środę odbyło się kolejne zamknięte posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Amber Gold. Po jego zakończeniu Wassermann poinformowała, że „ustalono szereg bardzo istotnych kwestii”.

Przegłosowaliśmy kolejne wnioski dowodowe, zakończyliśmy wybór stałych doradców komisji oraz ustaliliśmy kwestie tego, jak komisja powinna pracować - powiedziała.

Dodała, że posłowie komisji zapoznali się też z ustaleniami po jej spotkaniu z prezesem Sądu Okręgowego w Gdańsku. Spotkanie to odbyło się przed dwoma tygodniami.

Mamy zapewnienie ze strony sądu co do współpracy na każdym możliwym polu. W dużej części ustalenia dotyczyły zarówno akt Sądu Okręgowego w Gdańsku, jak i kwestii przesłuchania oskarżonych, czyli małżeństwa P. - wskazała.

Zaznaczyła jednak, że do tego przesłuchania miałoby dojść w późniejszym terminie, najprawdopodobniej w Gdańsku.

malgorzatawassermannfbUważam, że najpierw powinniśmy pozyskać pewną wiedzę od innych organów i dopiero potem przesłuchać oskarżonych - powiedziała PAP Wassermann (fot. facebook.com / malgorzata.wassermann).

Dodała, że jeśli chodzi o jawność przesłuchania małżeństwa P., to komisja dopiero będzie podejmowała decyzję w tej sprawie.

Wassermann zapowiedziała też, że kolejne posiedzenie komisji śledczej zaplanowano na 19 października. Wówczas członkowie komisji mają przedstawić wstępne propozycje dotyczące listy świadków oraz przyjęty powinien zostać wstępny harmonogram przesłuchań.

Wstępnie chcemy rozpocząć przesłuchania w listopadzie: 8, 9, 10 listopada - poinformowała.

Przesłuchania miałyby trwać w godzinach 10-17. Dodała, że to, ilu świadków zostanie wówczas przesłuchanych, zależy od tego, kto zostanie wezwany.

Musicie państwo uzbroić się w cierpliwość, nie będą dziś padały z moich ust żadne nazwiska w odniesieniu do konkretnych osób do przesłuchania, jest jeszcze na to za wcześnie - zaznaczyła.

Wassermann poinformowała, że podczas środowego posiedzenia komisja przyjęła uchwałę, by wnioski dowodowe dotyczące osób wezwanych przed komisję były rozpoznawane na posiedzeniach z wyłączeniem jawności.

Oznacza to, że osoba wezwana ma nie znać szczegółowej argumentacji dlaczego jest wezwana przed komisję - tłumaczyła.

Ustaliliśmy, że podczas przesłuchania po swobodnej wypowiedzi danej osoby, każdy poseł będzie miał 40 minut na zadawanie pytań, a następnie będzie następna kolejka aż do wyczerpania pytań -powiedziała.

Fragmenty tekstu za: http://wpolityce.pl/polityka/310896-w-listopadzie-rusza-przesluchania-swiadkow-zwiazanych-z-afera-amber-gold-wassermann-na-nazwiska-jest-jeszcze-za-wczesnie