Przeskocz do treści

Andrzej Duda: wierzę, że państwa nie zawiodę, zrobię wszystko, co w mojej mocy, byście byli państwo godnie reprezentowani

wpolityceplZespół wPolityce.pl / wrp

Andrzej Duda swoje przemówienie kończące kampanię wyborczą odbył w Tomaszowie Mazowieckim. Rozpoczął od zwrócenia się do zwolenników KORWiNa, którzy przybyli na spotkanie.

Dziękuję, że są z nami ci, którzy popierają innych kandydatów. My, Polacy powinniśmy być razem. Dziękuję tym ludziom, że są z nami. Na szczęście mamy demokrację, każdy może mieć swojego kandydata, może sam podejmować decyzje. Poglądy mamy różne jednak wierzę, że potrafimy być razem jako wspólnota, że możemy się szanować, to jest bardzo potrzebne. To jest to, czego w Polsce bardzo potrzeba, nie można pozwolić, by nas dzielono. Dzielą nas po to, by nas osłabić. Na to nie możemy dobie pozwolić. Musimy się zebrać, bo Polska potrzebuje naprawy. Nie zrobi tego przywódca, lider, partia, czy nawet rząd, jeśli nie będzie miał wsparcia społeczeństwa — rozpoczął Andrzej Duda.

Kandydat PiS na prezydenta wskazał, że „w naprawie Polski jest wielka rola Prezydenta, jako wybranego przez naród, przez polskie społeczeństwo”.

I dlatego zdecydowałem się wystartować w wyborach, bo wierzę, że taka prezydentura, która będzie myślała o swojej misji poważnie, która będzie realizowała obowiązki wobec społeczeństwa jest potrzebna. Bo prezydent musi dbać o społeczeństwo i państwo. I powinien mieć wizję rozwoju państwa, powinien ją urzeczywistniać. Ja chcę to robić przez powołanie Narodowej Rady Rozwoju, przez pracę na rzecz programu naprawy Polski — tłumaczył.

Wskazał na potrzebę powrotu do edukacji patriotycznej, na potrzebę reformy edukacji, służby zdrowia. Wskazał, że chodzi o to, „byśmy byli dumni z bycia Polakami, byśmy mogli reprezentować godnie państwo wszędzie, gdzie jesteśmy”.

Odbyłem ponad 250 spotkań w 241 powiatach. I mogę powiedzieć, jak wygląda dziś Polska, bo byłem i rozmawiałem z ludźmi. Tak należy się przygotować do pełnienia urzędu, poprzez rozmowy bezpośrednie, poprzez zobaczenie na własne oczy. Wiem, że dziś Polsce potrzeba zrównoważonego rozwoju, że Polakom potrzeba, by ktoś zatroszczył się o ich sprawy, bo taki jest mandat społeczeństwa. Nie ma państwa bez społeczeństwa — mówił Duda.

20150508ad17Dodał, że chce podziękować „ludziom w całej Polsce, że się z nim spotykali” (fot. Twitter.com).

To ostatnia możliwość, żeby powiedzieć „dziękuję”, „dziękuję” za czas, za rozmowy, za uwagi i propozycję. Traktuję tę kampanię, jako moją wielką debatę z narodem. Dziękuję za nią, wyciągam wnioski. Dziękuję za zaangażowanie — dziękował kandydat PiSu.

I wskazał, że wciąż prosi o wsparcie.

Proszę, byście rozmawiali ze swoimi bliskimi, z rodzinami, byście ich przekonywali, że naprawa Polski jest możliwa. Jednak to zależy tylko od jednego, czyli od tego, czy zmieni się władza. Ta władza zawiodła, ludzie zostali oszukani. Ludzie przychodzili na spotkania i mówili, że dali się oszukać. Władza kłamała i to nie jeden raz. Oni nie mają więc legitymacji do rządzenia. Nie ma to i prezydent, ponieważ sprzeniewierzył się społeczeństwu. Trzeba tę prezydenturę zakończyć. Ona była ospała, gdy trzeba było walczyć o polskie sprawy, ale realizująca żądania partii, gdy trzeba było społeczeństwu szkodzić, jak w sprawach podatków — wskazywał polityk.

Andrzej Duda wskazał również na absurdalną politykę gospodarczą państwa.

Kupowanie helikopterów we Francji, to jest polityka? Kupowanie Pendolino we Włoszech, to jest polityka? Wyrzucenia miliardów za granicę z naszego skromnego budżetu, to jest polityka państwa? Dlatego musimy zmienić prezydenta, musimy, bo ja także będę głosował.** I dlatego proszę o wsparcie. I wierzę w to, że jesteśmy w stanie naprawić Polskę, wierzę, że będziemy to robić razem. (…) Wierzę w to, że państwa nie zawiodę, zrobię wszystko, co w mojej mocy, byście byli państwo godnie reprezentowani, by skończyć z płynięciem głównym nurtem, potrzebna jest budowa polskiego nurtu, bo Polska na to zasługuje, bo my na to zasługujemy — tłumaczył Andrzej Duda w przemówieniu kończącym jego kampanię wyborczą przed pierwszą turą.

Tekst i ilustracja:
http://wpolityce.pl/polityka/243785-andrzej-duda-wierze-ze-panstwa-nie-zawiode-zrobie-wszystko-co-w-mojej-mocy-byscie-byli-panstwo-godnie-reprezentowani