Trwa tydzień wyprzedaży w sklepach stacjonarnych i internetowych. Jedna trzecia Polaków deklaruje, że chce skorzystać z promocji. Jednak tydzień okazji to także okres wzmożonej aktywności oszustów. Black Week to coroczne wydarzenie, które swój początek ma w Stanach Zjednoczonych.
Kiedyś jeden dzień wyprzedaży. Obecnie przerodził się on w tydzień wypełniony reklamami zachęcającymi do zakupów. Większość klientów poluje na odzież i elektronikę. – Mam bardzo ładny sweter. Będzie na Wigilię – podkreślił Olek. – Jestem zadowolona, bo czaiłam się na płaszcz dość długo, udało mi się go kupić i idę go schować do szafy przed mężem – zaznaczyła Monika. Statystycznie, każdego roku klienci decydują się na coraz większe zakupy – podkreśliła Lidia Baran-Ćwirta, miejski rzecznik konsumentów w Lublinie. – Tak naprawdę zakupy to jest gra „gonić króliczka”. Raz my, konsumenci polujemy na produkty, innym razem to marketingowcy, sprzedawcy polują na nas – klientów, żebyśmy kupili dużo, dużo, i jeszcze więcej – zaznaczyła Lidia Baran-Ćwirta. W 2020 roku przeciętny Kowalski zostawił w sklepach w okresie tzw. Black Week ponad 660 złotych. W tym roku może to być nawet o 70 zł więcej. Sprzedaż mogą też napędzać informacje o możliwych problemach z dostawami towarów przed świętami. Jedno jest pewne. Wiele produktów będzie droższych niż rok temu. Część podwyżek to jednak zwykłe manipulacje sklepów.
– Nawet dzisiaj rano zobaczyłam, bo chciałam dzisiaj kupić jedną rzecz z elektroniki i wiem jaka była cena wcześniej – dzisiaj była standardowa cena podwyższona o 300 zł, a promocyjna ta sama – powiedziała Luiza. Klienci niejednokrotnie spotykają się również z niejasnym naliczeniem rabatów. Oszuści okradają także w internecie. Tworzą fikcyjne sklepy, aby zachęcić do zakupów, jednak nigdy nie realizują zamówień. Hakerzy próbują też wyłudzić dane do kart kredytowych i bankowości elektronicznej. Dlatego nie warto ulegać emocjom i warto wszystko dobrze sprawdzić. – Często podkreślam, żeby nie dać się ponieść emocjom. Decyzje o wydawaniu pieniędzy to jedne z najważniejszych decyzji w naszym życiu, więc zanim wydamy pieniądze, przemyślmy, sprawdźmy i weźmy bądź nie bierzmy udziału w takim wydarzeniu jak „czarny piątek”, czyli Black Friday – zaznaczył dr Mirosław Boruta Krakowski.
Konsumenci, którzy dali się nabrać na fałszywe promocje, mają prawa do złożenia reklamacji lub skargi. Nieprzemyślane zakupy ze sklepów internetowych można zwrócić bez podania przyczyny w ciągu 14 dni. W placówkach stacjonarnych zwroty wyglądają już inaczej. Dlatego warto ich warunki sprawdzić wcześniej. – Może okazać się, że dostaniemy kartę podarunkową albo nasze pieniądze, które już zapłaciliśmy, zostaną w sklepie i możemy w zamian za ten produkt, w jakimś określonym czasie wybrać inny – podkreśliła Lidia Baran-Ćwirta. Akcje typu Black Week napędzają konsumpcjonizm. Mają też negatywny wpływ na środowisko. W 2019 roku ilość elektronicznych odpadów osiągnęła 54 mln ton. Tylko 20 proc. z nich poddawana jest recyklingowi. Warto też zadać sobie pytanie przed każdym zakupem: czy na pewno ta rzecz jest nam potrzebna?
Tekst i zrzuty ekranowe za: https://www.radiomaryja.pl/informacje/tydzien-wyprzedazy-w-sklepach-stacjonarnych-i-internetowych-wzmozona-aktywnosc-oszustow