Mirosław Boruta
Jest taki portal, który w tytułach używa właściwie tylko sformułowań: "atakuje, drwi, kpi, obraża, odchodzi od zmysłów, ostro krytykuje, wparował, wstrząsające, wściekły, wyjawia bezlitosną prawdę, zaliczył wpadkę".
Piszmy o tym, piszmy o mowie emocji - ona wspólnocie nie służy.
Dyskusja o państwie to dyskusja o komforcie życia (tym obiektywnym, jak i tym subiektywnym). Ważny jest też stan równowagi między większością a mniejszościami. Te drugie nie mogą dominować...
Niestety próbują, bo są zachęcane - jak zwykle - z zewnątrz. No i stąd ten ambaras 😉
WKPD. Należy:
- wypowiadać się tylko w tym przypadku, kiedy się ma do przekazania wartościowe treści;
- podawać tylko takie treści, których znajomości u odbiorcy nie ma się prawa zakładać;
- używać tyle i tylko tyle słów, ile potrzeba dla jednoznacznego i jasnego przekazu treści.
Jak podaje Newsweek, słowa ministra Szczerskiego rozgniewały również Agatę Kornhauser-Dudę. - Pierwsza dama wie, jak słabo zarabiają nauczyciele - powiedziała tygodnikowi osoba z bliskiego otoczenia prezydenta.
Tajnemu Współpracownikowi Newsweeka gratuluję, tak darmo czy za kasę?