Mirosław Boruta, Stefan Budziaszek
10 lutego tuż po 16:00, kilkadziesiąt osób zeszło do krypty śp. Pary Prezydenckiej – Lecha i Marii Kaczyńskich by - jak co miesiąc – uczcić pamięć ich życia i tragicznej śmierci. Po modlitwie, której przewodził o. Józef Kachel OFM, na sarkofagu złożono wieńce i wiązanki kwiatów od Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie, Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki oraz Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, Regionu Małopolska.
Następnie, o godz. 16:30 w Archikatedrze Wawelskiej została odprawiona koncelebrowana Msza Święta w intencji śp. Pary Prezydenckiej – Marii i Lecha Kaczyńskich oraz Wszystkich Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Przewodniczył jej biskup Tadeusz Pieronek.
Mszę Świętą zamówił Krakowski Klub Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki. Po niej odbyło się przejście pod Krzyż Narodowej Pamięci (Krzyż Katyński), rozważania o autorytetach (postać Zofii Kossak-Szczuckiej przypomnał ksiądz dr hab. Henryk Majkrzak SCJ), modlitwa, wspomnienie historyczne o rosyjskich zbrodniach wywózek Polaków w 1940 roku i bohaterskim pułkowniku Ryszardzie Kuklińskim a także dziesiąty z wykładów „O Polsce przy Krzyżu”. Wygłosił go przewodniczący Zarządu Regionu Małopolska NSZZ „Solidarność” – p. Wojciech Grzeszek.
I jeszcze fotorelacja p. Tomasza Kowalczyka:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/10Lutego2013
Oraz film, którego autorem jest p. Stefan Budziaszek:
• http://www.youtube.com/watch?v=uOa3B9bydBk
(Od Redakcji): Poniżej publikujemy treść apelu, który został odczytany przez środowiska Klubów Gazety Polskiej we wszystkich miejscach obchodów 34-tej Miesięcznicy Smoleńskiej:
Rząd w bardzo pokrętny sposób wycofuje się z teorii pancernej brzozy, która miała doprowadzić do tragedii nad Smoleńskiem. Prokuratura zaprzecza raportom rządowym i jednocześnie sama wije się w sieci kłamstw. Zdecydowana większość Polaków nie zamierza już wierzyć w kolejne wersje rzekomego wypadku produkowane w Moskwie a powielane przez polskie władze i posłuszne im media. Dziesiątki polskich i zagranicznych naukowców bada i przedstawia spójną wersję katastrofy spowodowanej eksplozjami w samolocie, którym leciała polska delegacja do Katynia. Żaden poważny naukowiec ani żadna poważna uczelnia nie podważyły tych badań. Media próbują im przeciwstawiać oszustów pozbawionych realnego dorobku naukowego powtarzających kolejne brednie rządu Donalda Tuska. Polacy nie chcą jednak ich słuchać. Dzisiaj wygrywają ci którzy domagali się prawdy. W ślad za potrzebą prawdy rośnie potrzeba zmian. Te zmiany wkrótce się dokonają. Nie byłyby możliwe bez prawie trzech lat naszej wspólnej walki o honor, godność i prawdę.