Przeskocz do treści

Deklaracja

Solidarna Polska powstawała w czasach rządów Platformy Obywatelskiej. Panowała wtedy wysoka przestępczość, szczególnie VAT-owska. Pieniądze zamiast do uczciwych Polaków trafiały do mafii i grup interesów. Podjęliśmy wówczas walkę o Polskę sprawiedliwą i solidarną.

Chcieliśmy Polski dla zwykłych Polaków, tych słabszych, pomijanych. A nie dla przestępców i wpływowych elit. I to się w dużej mierze udało osiągnąć. Dzięki naszej pracy odnotowano spadek przestępczości. Wzrosło poczucie bezpieczeństwa.

Reforma prokuratury pozwoliła na sukcesy w walce z mafiami vatowskimi, lekowymi, śmieciowymi, czy dopalaczowymi. Wprowadziliśmy konfiskatę rozszerzoną i zakończyliśmy proceder dzikiej reprywatyzacji. Z naszej inicjatywy nastąpiły zmiany w kodeksach, dzięki którym zatrzymaliśmy wypływ miliardów z VAT do grup przestępczych. Z tych pieniędzy sfinansowano następnie programy społeczne dla polskich rodzin.

Wprowadziliśmy zakaz zabierania dzieci z powodu biedy i skuteczną ochronę ofiar przemocy domowej. Stworzyliśmy ogólnodostępny rejestr pedofilów, który służy skutecznej ochronie naszych dzieci. Rozszerzyliśmy obronę konieczną. Tak, aby każdy czuł się bezpiecznie we własnym domu. Skończyliśmy z lichwą i patologią komorników. A więźniowie poszli do pracy.

Działaliśmy wytrwale na rzecz Polski solidarnej i sprawiedliwej. Ten etap uważamy za pomyślnie zakończony. Choć nie wszystko udało się osiągnąć. Nasza reforma sądów została zatrzymana przez weta Prezydenta RP i nieuprawnioną ingerencję Unii Europejskiej.

Dziś stoimy przed nowym wyzwaniem. To obrona polskiej suwerenności.

Suwerenność to zdolność do samodzielnego i wolnego decydowania o sobie. Stanowienie w najważniejszych obszarach, od których zależy rozwój Polski, bogactwo jej obywateli oraz bezpieczeństwo państwa. To wolność Polaków do wyboru własnej reprezentacji i programu dla kraju. To obrona demokracji i prawdziwej praworządności.

Suwerenność to prawo decydowania również o swojej małej ojczyźnie. Dziś polskie samorządy są szantażowane i korumpowane przez Unię. Muszą rezygnować z uchwał w obronie rodziny. Bo inaczej nie dostaną unijnych pieniędzy. Sprzeciwiamy się takiemu dyktatowi.

Suwerenność to wolność kreowania własnego sądownictwa. To stanowienie prawa we własnym państwie. Nie zgadzamy się, by Unia Europejska bezprawnie wpływała na nasze sądownictwo i decydowała kto ma rządzić w Polsce.

Suwerenność to bezpieczeństwo energetyczne. To niskie ceny za prąd i ciepło. To spokojne życie dla polskich rodzin. Bez strachu, że zabraknie pieniędzy na opłacenie rachunków.

Sprzeciwiamy się zależności energetycznej od Rosji i zachodnich koncernów. Polski węgiel gwarantuje tanią i pewną energię. Mamy prawo z niego korzystać.

Suwerenność to dbanie o dobro Polaków. O codzienne, godne życie. Nie ma naszej zgody na klimatyczny pakiet „Fit for 55”. Ten szalony program oznacza drożyznę i nowe podatki, które obciążą wszystkich Polaków.

Suwerenność to obrona interesów polskich rolników. Polityka rolna należy do zadań Unii. Ale unijni decydenci zrzucają wszystkie problemy na Polskę. Nie kiwnęli palcem w sprawie ukraińskiego zboża, które doprowadza do ruiny naszych rolników. Sami ochronimy polską wieś!

Suwerenność to tama dla obcych kulturowo imigrantów. Uchronimy Polskę przed zamachami terrorystów, paleniem kościołów.

Suwerenność to życie wedle wyznawanych zasad i tradycji. Nikt nie może być zmuszany do wychowywania dzieci wedle ideologii LGBT. Nie pozwolimy na demoralizację najmłodszych, adopcję dzieci przez pary homoseksualne. Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. A życie ludzkie należy chronić od poczęcia.

Suwerenność to wolność religijna. Nie zgadzamy się na upokarzanie ludzi wierzących i atak na Jana Pawła II. Nie zgadzamy się na zakłócanie Mszy Świętych i profanowane symboli religijnych. Dlatego przygotowaliśmy ustawę „W obronie chrześcijan”.

Suwerenność to wolność wyboru, jakim chcemy jeździć samochodem i co mamy jeść. To również swoboda korzystania z polskich lasów. UE chce zamknąć część polskich lasów. Chce zrobić z nich niedostępne rezerwaty. Dlatego zebraliśmy ponad 500 tysięcy podpisów pod ustawą „W obronie polskich lasów”. Obronimy polskie lasy!

Suwerenność to odpowiedzialność za rozwój. Państwa, narodu, obecnych i przyszłych pokoleń. To postęp cywilizacyjny, inwestowanie we własne zasoby. To wykorzystywanie potencjału Polaków, promowanie rodzimej przedsiębiorczości. Sprzeciwiamy się zadłużaniu Polaków w imię rzekomo darmowej pomocy z KPO.

Zmiany w Unii Europejskiej zabierają Polsce suwerenne uprawnienia. Nowe rozwiązania ustrojowe zawierają zapisy przekazujące Brukseli, jako pośrednikowi Niemiec, prawo do prowadzenia polityki zagranicznej, podatkowej, energetycznej, edukacyjnej, środowiskowej, kulturalnej, czy obronnej. W rezultacie polska suwerenność stanie się iluzoryczna. Nasza zdolność do samodzielnego decydowania o sobie zostanie oddana zewnętrznym siłom.

Stabilny rozwój zapewni Polakom tylko suwerenne państwo, a nie zarządzane z obcych stolic. Dlatego tworzymy nową partię – Suwerenną Polskę. Będziemy bronić polskiej suwerenności!

https://suwerennapolska.pl