Przeskocz do treści

Dla kogo jest Narodowy Fundusz Zdrowia?

tomaszkorneckiTomasz Kornecki

Pan Tadeusz Nowosielski jest chory na szpiczaka. To jedna z najcięższych chorób. Leczenie kosztuje około 60 tys złotych. Te pieniądze musi zapłacić chory. Dlaczego?

Oprócz szpiczaka pan Nowosielski ma także niewydolność nerek. A jeżeli te dwie choroby występują razem to Narodowy Fundusz Zdrowia nie pokrywa kosztów leczenia. Chory przebywa w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie. Jak powiedziała w rozmowie z TVP jego żona, na leczenie męża wraz z nim musiała zaciągnąć kredyt. Sam pacjent wspomniał, iż rozważa nawet sprzedanie swojego domu.

NFZ i Ministerstwo Zdrowia nie ma pieniędzy dla takich osób. Z drugiej strony, jak ustalił Super Express, urzędnicy tych dwóch instytucji dostają za udział w posiedzeniach komisji ekonomicznej premie w wysokości od 2.5 do 3 tys. złotych za każde spotkanie.  Niestety nie udało nam się dotrzec do informacji, ile zarabia szefowa NFZ oraz jego urzędnicy.

Takich osób jak pan Nowosielski – chorych na szpiczaka jest w Polsce około 1500, z czego połowa ma niewydolność nerek.