Jedna z moich rozlicznych pasji sięga w przeszłość, od lat działam przecież w Małopolskim Towarzystwie Genealogicznym, no... może ostatnio z przerwą na politykę, ale cóż zrobić jeśli "w domu trudno wytrzymać bo szczęścia nie ma w Ojczyźnie" 😉
Na poziomie mikro i mezosocjologii jest to wyprawa w kierunku pojedynczych rodzin, ich najbliższych krewnych i powinowatych, w kierunku genealogii, którą traktuję jako naukę pomocniczą socjologii rodziny, a nie – jak zwykło się to tradycyjnie uważać – naukę pomocniczą historii.
Wyniki wielu badań skłoniły niegdyś ojca prof. dr. hab. Leona Dyczewskiego do wniosku, że w Polsce starsze pokolenia nadal przekazują młodym całą historię rodzinną i wiążą ją ze środowiskiem lokalnym, z regionem oraz narodem. Opowieści rodzinne i genealogiczne pełnią wielorakie, ważne funkcje w rodzinie, szczególnie wobec najmłodszego pokolenia.
Podpisuje się pod tymi słowa oburącz, dałem zresztą tego rozliczne dowody we własnej książce, zatytułowanej "Nazwisko, tożsamość i więzi rodzinne. Interdyscyplinarne konteksty socjologii rodziny (DNA - Genealogia - Język - Prawo - Sieć)", trzeciej poświęconej nazwisku polskiemu jako części kultury narodowej w naszym piśmiennictwie naukowym (pamiątkowa fotografia ze spotkania autorskiego z dr. Mirosławem Borutą podczas prezentacji książki. Targi Książki w Krakowie, 24 października 2008 roku).
10 października 2015 roku członkowie i sympatycy Małopolskiego Towarzystwa Genealogicznego mieli okazję uczestniczyć w niezwykle uroczystym, ogólnopolskim sympozjum genealogicznym, które odbyło się w "Hotelu Europejskim", przy ul. Lubicz 5. Podziękowania za te niezapomniane chwile należą się przede wszystkim Komitetowi Organizacyjnemu w osobach pp. Zbigniewa Szybki, Macieja Saryusz-Romiszewskiego, Marty Świdrak i Marcina Niewaldy (W przerwie między wykładami p. Marcin Niwalda postarał się o "długą" niespodziankę. Zaprezentował 40-metrowe drzewo genealogiczne pierwszych Piastów, fot. mtg-malopolska.org.pl).
O rozmachu imprezy niechaj zaświadczy, że na liście zgłoszeń odnotowano 119 osób z Będzina, Białegostoku, Bielska-Białej, Brzegu, Chróścic, Chrzanowa, Czechowic-Dziedzic, Częstochowy, Dąbrowy Górniczej, Gdańska, Gniezna, Jaworzna, Józefowa, Kalwarii Zebrzydowskiej, Kijowa (!), Koszalina, Krakowa, Łodzi, Myślenic, Olkusza, Opola, Poznania, Praszki, Siemianowic Śląskich, Starego Żmigrodu, Tarnowa, Turawy, Uszyc, Warszawy, Wieliczki, Włocławka i Wrocławia (Pamiątkowe zdjęcie wykonane na zakończenie sympozjum, fot. mtg-malopolska.org.pl) .
Zapraszam też Państwa do obejrzenia zdjęć z "uchwyconych komórką" wystąpień pp. dr. Andrzeja Marca, Źródła do badań genealogii rycerskiej wieków średnich; dra Łukasza Lubicz Łapińskiego, Łapińscy herbu Lubicz i Pierzchała. Geneza i pochodzenie rodu na podstawie badań DNA; Wojciecha Jędraszewskiego, Wielkopolskie poszukiwania genealogiczne oraz Waldemara Fronczaka, Dokąd może zaprowadzić pocztówka znaleziona na strychu czyli gdy historia przeplata się z legendą:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/10Pazdziernika2015mb
Więcej na temat 10-lecia Małopolskiego Towarzystwa Genealogicznego przeczytają Państwo na stronie: http://www.mtg-malopolska.org.pl