Przeskocz do treści

wpolityceplZespół wPolityce.pl / maf

Na łamach najnowszego numeru pisma „Arcana” polecamy rozmowę z Andrzejem Dudą - kandydatem PiS na urząd prezydenta Rzeczypospolitej i zwycięzcą pierwszej tury wyborów. Polityk mówi w wywiadzie między innymi o tym, jak - jego zdaniem - powinno wyglądać państwo.

Jestem zwolennikiem silnego państwa. Jak mówił śp. Prezydent prof. Lech Kaczyński: takiej Polski, która będzie wyciągała rękę do słabszych i nie będzie się bała silniejszych. To jest największe zadanie. (…) Śp. Władysław Stasiak zawsze powtarzał: nie bójcie się silnego państwa. Ono jest silne po to, by bronić przed nieuczciwością i nadużyciami. Zaufajmy państwu, ale oczywiście najpierw zbudujmy taki model jego działania, by było ono zaufania godne. Polacy dziś takiej ochronnej siły państwa nie czują, choćby wobec banków, przed niekorzystnym przeliczaniem franków szwajcarskich na złotówki. To są elementarne sprawy, które można by mnożyć — czytamy.

20150513ad9W rozmowie poruszony jest również wątek polityki zagranicznej i wpływu na nią prezydenta Rzeczypospolitej (fot. PAP/Tomasz Gzell).

Polityka zagraniczna polegająca na umiejscowieniu państwa „w głównym nurcie”, którą prowadzi Donald Tusk, jest z założenia polityką skazaną na niesuwerenność. Płynięcie w głównym nurcie wyklucza tworzenie tego głównego nurtu, postępowanie za kimś. W ten sposób władze Polski przyznały, że najpierw w Unii Europejskiej załatwia się inne interesy, a potem dopiero nasze. Prezydent Lech Kaczyński powtarzał, że potencjał Polski daje nam szóste miejsce w Unii pod względem pozycji politycznej – gdy dodamy do tego fakt, że jesteśmy sąsiadem pierwszorzędnego członka wspólnoty, czyli Niemiec, mamy takie położenie geograficzne, że możemy być liderem w Europie Wschodniej. I jako członek Unii Europejskiej powinniśmy najpierw walczyć o te interesy, które są dla nas pierwszorzędne, a potem uwzględniać interesy całej Unii — przekonuje Duda.

I zastanawia się: Gdzie jest horyzont naszych zamiarów – czy ciepła woda w kranie i grillowanie, ta postpolityka spod znaku „nie róbmy polityki, budujmy mosty” ma nam wystarczyć, czy chcemy jednak dla Polski wizji dalekosiężnej i samodzielnej?

Odpowiedź - jak i całą rozmowę - można przeczytać na łamach najnowszego wydania pisma „Arcana” - serdecznie polecamy!

Tekst i ilustracja:
http://wpolityce.pl/polityka/244238-andrzej-duda-w-arcanach-jestem-zwolennikiem-silnego-panstwa-polski-ktora-bedzie-wyciagala-reke-do-slabszych-i-nie-bedzie-sie-bala-silniejszych