Maciej Łabno
Kraków, 16 listopada 2016 roku
Szanowni Państwo,
moja córka ma szczęście uczęszczać do znakomitego XVIII Liceum Ogólnokształcącego (fot. xviiilo.krakow.pl). Szkoła ta ma nie tylko doborowe grono pedagogiczne, które organizuje szereg ciekawych projektów edukacyjnych (np. udział w konkursie szopek krakowskich wspólnie z Muzeum Historycznym). Ma też wielką zaletę kameralności, dzięki czemu wszyscy wszystkich znają, nie ma żadnych aktów przemocy ani narkotyków (jak to niestety bywa w szkołach - molochach). Pozwala to też na bezpośredni, częsty i indywidualny kontakt nauczyciela z uczniem i jego rodzicami. Samo położenie szkoły, pośrodku osiedla Widok, wewnątrz którego nie ma samochodowego ruchu tranzytowego, podnosi poziom bezpieczeństwa. XVIII LO jest łatwo dostępne dla młodzieży spoza Krakowa, bo tu się znajduje końcowy przystanek licznych podmiejskich linii autobusowych.
Dlatego też z wielkim zdziwieniem i oburzeniem dowiedziałem się o dziwacznym zamiarze likwidacji XVIII LO. Jest to chyba jakiś sabotaż rządowej reformy oświaty, wedle której mają być likwidowane gimnazja, a nie licea! Odwrotnie, liceum ogólnokształcące powinno zostać wzmocnione i rozbudowane, bo przecież powiększy się o jedną klasę.
Zamiar likwidacji XVIII LO i przeniesienie uczniów do i tak dużej szkoły nr XVII jest chybiony i nieprzemyślany. Mam nadzieję, że to tylko nieporozumienie i że niebawem usłyszymy stosowne dementi ze strony Kuratorium.