20 lutego trzy krakowskie środowiska patriotyczne: Krakowski Klub Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki, Liga Obrony Suwerenności - Oddział Małopolska oraz Solidarni 2010 Krakowski Oddział Terytorialny zdecydowały o wystosowaniu wspólnego listu do władz Krakowa, by jego teren Parku Jordana (szczególnie miejsca z pomnikami) został objęty monitoringiem. Stało się to po haniebnym akcie dewastacji pomnika Danuty Siedzikówny "Inki" - sanitariuszki Armii Krajowej.
Poniżej obszerne fragmenty listu:
Najprawdopodobniej w nocy z dnia 15 /16 lutego b.r., tuż przed obchodami Narodowego Dnia Pamięci o Żołnierzach Wyklętych, doszło do haniebnego aktu wandalizmu w Parku Jordana w Krakowie. Dokonano profanacji popiersia Danuty Siedzikówny - „Inki”, legendarnej sanitariuszki i łączniczki w V Brygadzie Wileńskiej AK mjr „Łupaszki”. „Inka” była więźniem specjalnym UB, w śledztwie była bita i poniżana, pomimo to odmówiła składania zeznań obciążających członków antykomunistycznego podziemia. Została skazana na śmierć przez sąd kierowany przez mjr Adama Gajewskiego i zamordowana 28 sierpnia 1946 roku, wraz z Feliksem Selmanowiczem ps. „Zagończyk”, w więzieniu przy ul. Kurkowej w Gdańsku. Według relacji przymusowego świadka egzekucji, ks. Mariana Prusaka, jej ostatnie słowa brzmiały - Niech żyje Polska!
Stanowczo protestujemy przeciwko barbarzyńskim i antypolskim czynom i postawom, które prezentują osoby wychowane w nienawiści do polskości i historycznej prawdy o zbrodniach, jakich dokonywali stalinowscy oprawcy na Narodzie Polskim. Jesteśmy przekonani, że tego haniebnego czynu nie dokonali zwykli chuligani, bo ci wodzeni chęcią zwykłego niszczenia zapewne nie mają wiedzy kim była „Inka”. Sądzimy, że za zniszczeniem jej popiersia stoją krakowskie środowiska lewackie i anarchistyczne, skupiające ludzi bez zasad i wykolejonych moralnie. Termin dokonania tego aktu wandalizmu oraz wybrany cel świadczą o tym, że jest to lewacka prowokacja.
W związku z tym żądamy:
- stanowczego i oficjalnego potępienia tego haniebnego czynu przez władze Miasta Krakowa;
- uczynienia wszystkiego co możliwe w celu odnalezienia i ukarania sprawców tego czynu;
- zainstalowania monitoringu w alejkach Parku Jordana, gdzie znajdują się pomniki polskich patriotów.
Brak reakcji na tego typu wandalizm jest niczym innym, jak przyzwoleniem i zachętą dla antypolskich działań w przyszłości, dlatego należy uczynić wszystko w celu znalezienia winnych oraz zapobiegania takim prowokacjom w przyszłości.
Mirosław Boruta, Tadeusz Kaznowski, Paweł Kukla (fot. malopolskie.lospolski.pl)
O akcji – w 43-sekundowej migawce – poinformowała także „Kronika Krakowska” (11:54-12:37): http://www.tvp.pl/krakow/kronika/wideo/20-ii-2013-godz-1830/10153272