Przeskocz do treści

Małgorzata Wassermann nie wyklucza, że będzie ministrem sprawiedliwości! Najpierw musimy wygrać wybory

wpolityceplZespół wPolityce.pl / JKUB / ”Polska The Times”

Małgorzata Wassermann, która startuje do Sejmu z pierwszego miejsca krakowskiej listy PiS, nie wyklucza, że po wyborach zostanie ministrem sprawiedliwości w nowym rządzie.

Nikt dzisiaj nie rozmawia o stanowiskach. Kwestia posady ministerialnej jest rzeczą bardzo odległą, nad którą się nie zastanawiam. Najpierw musimy wygrać wybory, a to wcale nie jest jeszcze przesądzone — mówi w wywiadzie dla „Polski The Times.

Przed wejściem do polityki nie czuje strachu.

Czuję pokorę i wielką odpowiedzialność. Będę dążyć do tego, by po czterech latach móc powiedzieć: „Nikogo nie zawiodłam” — stwierdza.

Zapowiada, że kwestia wyjaśnienie przyczyn tragedii smoleńskiej nie będzie jej jedynym celem.

20150921mwW sprawie katastrofy smoleńskiej jestem stroną i zrobię wszystko, by wyjaśnić jej przyczyny. Jednak do Sejmu idę po to, by zajmować się sprawami dla ogółu. Jest to np. poprawa funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Jeśli to się powiedzie, to sprawniej pójdzie wyjaśnienie również tamtej tragedii — tłumaczy (fot. wPolityce.pl/TVN24).

Opowiada o swoim doświadczeniu prawniczym, które chce wykorzystać w pracy parlamentarnej.

Przez pierwsze trzy lata mojej pracy jako aplikant adwokacki też byłam postrzegana jako „córka” znanego ojca. Dopiero kilka bardzo trudnych procesów sprawiło, że w środowisku prawniczym zaistniałam przede wszystkim jako adwokat Małgorzata Wassermann. Choć zdaję sobie sprawę, że dla absolutnej większości Polaków znana jestem nadal jako dziecko Zbigniewa Wassermanna oraz z działalności związanej z wyjaśnianiem przyczyn katastrofy smoleńskiej — mówi Małgorzata Wassermann.

Podkreśla, że nie uważa się za „politycznego zapaleńca”, a w Sejmie chciałaby wykorzystać swoje doświadczenie prawnicze.

Tekst i ilustracja za:
http://wpolityce.pl/polityka/265968-malgorzata-wassermann-nie-wyklucza-ze-bedzie-ministrem-sprawiedliwosci-najpierw-musimy-wygrac-wybory