Przeskocz do treści

Neumann z zaciśniętą pięścią do Małgorzaty Wassermann – czego się boicie! To cynizm, czy strach własny? Którego więcej?

wpolityceplZespół wPolityce.pl / Janusz Wojciechowski

Oglądam powtórkę programu Rymanowskiego i podziwiam godność, spokój i rzeczowość odpowiedzi Małgorzaty Wassermann. Neumann z PO, z zaciśniętą pięścią i ściśniętą twarzą nieomal krzyczy do pani Wassermann - czego się boicie?

Małgorzata Wassermann do polityków Platformy: „Wiem, że się boicie, ale dajcie nam pracować. Dlaczego nie chcecie pozwolić nam tej katastrofy badać?”

Czego się boicie… chodzi o Smoleńsk oczywiście.

20160207mwCzego się boicie… Neumann to pytanie kieruje do Małgorzaty Wasserman, która w Smoleńsku straciła ojca, która jako córka i adwokat dzielnie walczy o prawdę i która - dobrze, że to powiedziała - tuż po Smoleńsku, w Moskwie, w obliczu wielkiej osobistej tragedii, doświadczyła upokarzających rosyjskich przesłuchań i żadnej pomocy ze strony polskich władz. Była ze swoją tragedią sama. Tak jak większość ofiar (fot. wPolitycepl/tvn24).

I dziś, tej ciężko doświadczonej pani Wassermann, człowiek ówczesnej władzy, zastępca Ewy Kopacz (tej od fałszu o przekopywania metr w głąb i polskich lekarzach, ramie w ramię z rosyjskimi) ma czelność pytać - czego się boicie?

Zastanawiam się - cynizm, czy paraliżujący rozum strach własny? Którego więcej?

Tekst i ilustracja za: http://wpolityce.pl/polityka/280893-neumann-z-zacisnieta-piescia-do-malgorzaty-wassermann-czego-sie-boicie-to-cynizm-czy-strach-wlasny-ktorego-wiecej