Przeskocz do treści

„O czterech warszawskich pstroczkach”… po krakowsku ;-)

andrzejkalinowskiAndrzej Kalinowski

Ptaki budują swoje gniazda tam, gdzie im najlepiej, najwygodniej i najbezpieczniej. A to, że w kącie wiaty zadaszeniowej były i są gwoździe widocznie im to nie przeszkadza 😉 Ważne, że... kot tam nie może wejść. Zapraszam:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/6301137787191893777