Przeskocz do treści

Paryska Wigilia

barbarahenkeBarbara Henke

Znajdując się jeszcze w bożonarodzeniowej atmosferze chciałabym móc podzielić się nietuzinkowym doświadczeniem, które miałam okazję przeżyć podczas tegorocznych Świąt Bożego Narodzenia. A mianowicie wrażeniami z wigilii spędzonej w zaprzyjaźnionej, paryskiej rodzinie. Nie wiedziałam czego się spodziewać.

paryskawigilia1Byłam pewna, że tego roku zapewne nie doświadczę karpia, czy tak wspaniałego elementu polskiej tradycji bożonarodzeniowej, jakim jest opłatek, jednakże nadzwyczajność potraw, które pojawiły się na wigilijnym stole, przerosła moje oczekiwania.

Właściwie oprócz wspaniale przystrojonego stołu, świec i zgromadzonej wkoło rodziny, żadna z potraw nie była tożsama z tymi polskimi wigilijnymi.

paryskawigilia2Wieczerzę rozpoczęliśmy aperitifem składającym się z małych kawałków kiełbasek o różnych smakach, czarnych oliwek z południa Francji oraz słodkiego, białego wina.

Główny posiłek zainicjowaliśmy krewetkami, przyrządzonymi według tradycyjnej receptury i spożywanymi z białym, wytrawnym winem.

Następnym daniem był wędzony łosoś, podawany z przygotowanym na ciepło ciemnym chlebkiem z charakterystycznymi, korzennymi przyprawami.

Kolejną potrawą, która pojawiła się na stole była tradycyjna rolada z kaczego mięsa, serwowana na zimno, a zaraz po niej miałam okazję po raz pierwszy skosztować surowych ostryg z sosem miodowym lub sokiem z cytryny, które należało spożywać bezpośrednio „spijając” z muszelki.

paryskawigilia3Główną część Wigilii zakończyliśmy świąteczną Galettą – różnego rodzaju potrawy z galaretą, a następnie skosztowaliśmy deseru, w postaci małych ciasteczek, lodów i kawy. Oczywiście wszystko to trwało dość długo, a mianowicie około 4 godzin.

Rodziny katolickie, a w takiej miałam przyjemność spędzić Wigilię często chodzą na Pasterkę, która w Paryżu zaczyna się około 22:30, aby na koniec powitać Nowonarodzonego.

paryskawigilia4Jeśli jednak nie mają takiej możliwości, równo o północy wkładają do żłóbka, w swojej własnej, domowej szopce, małą figurkę Dzieciątka Jezus.

Cała Wigilia przebiega w miłej, rodzinnej atmosferze. Kolędy są zazwyczaj puszczane z CD, czasem śpiewane.

Jest to czas spędzany z najbliższą rodziną, dalsza rodzina przyjeżdża w Pierwszy Dzień Świąt Bożego Narodzenia, natomiast zarówno w Paryżu, jak i w Belgii, właściwie nie obchodzi się Drugiego Dnia Świąt Bożego Narodzenia. Jest to zwykły dzień pracy. Nie ma także specjalnej Mszy św. w kościele w tym dniu.

Dodaj komentarz