Przeskocz do treści

Prorocze słowa śp. płk. Kuklińskiego – Zachód hoduje Putina tak jak wcześniej Stalina i Hitlera

Ryszard Kukliński w wydanej niespełna trzy tygodnie przed śmiercią książce przestrzegał przed Władimirem Putinem. „Obserwuję go. On już ma ciągoty mocarstwowe” – czytamy w wywiadzie-rzece pt. „Mój przyjaciel zdrajca” opublikowanym przez Marię Nurowską.

Ryszard Kukliński zmarł 11 lutego 2004 roku w wieku 74 lat. Niespełna trzy tygodnie przed jego śmiercią do księgarni trafiła publikacja pt. „Mój przyjaciel zdrajca”. To zapis długiej rozmowy, którą z pułkownikiem odbyła Maria Nurowska. Ryszard Kukliński ze szczegółami opowiadał o swojej przeszłości, ale dzielił się także spostrzeżeniami co do przyszłości. Złowrogo sprawiły się jego słowa co do restauracji ZSRS. „Jak kurtyna poszła w górę i zobaczyłem tych podstarzałych chórzystów w mundurach, na piersiach pełno medali, to mi się zebrało na wymioty. Grozą powiało, kiedy zaśpiewali pierwszą pieśń. Jak grzmot przetoczyło się po sali: «Wstawaj, strana ogromnaja, wstawaj na smiertnyj boj...». To było przecież aktualne. I wciąż jest aktualne, bo nie wierzę, że Rosja podkuliła ogon na zawsze” – czytamy w książce.

W wypowiedzianych blisko 20 lat temu słowach już przestrzegał przed obecnym dyktatorem. „Obserwuję Putina, on już ma ciągoty mocarstwowe. Jeszcze jest słaby, ale przy pomocy Zachodu stanie na nogi i wtedy im pokaże. Taki ten Zachód jest, wyhodował Hitlera, Stalina, a teraz hoduje Putina. Dla Polski to bardzo, bardzo niedobre” – charakteryzował prezydenta Rosji.

Tekst i zdjęcie za: https://www.tvp.info/58914172/prorocze-slowa-sp-plk-kuklinskiego-zachod-hoduje-putina-tak-jak-wczesniej-stalina-i-hitlera