Są rzeźbiarze specjalizujący się w monumentalnych pomnikach, bywają i tacy, którzy wolą małe formy. Rzadko zdarza się natomiast połączenie tych dwóch talentów na bardzo wysokim poziomie.
Takim artystą był zmarły kilka dni temu w wieku 92 lat profesor krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych Bronisław Chromy, jeden z ostatnich uczniów Xawerego Dunikowskiego. Jego dziełami są m.in. rzeźba Chrystusa w nowohuckim kościele Arka Pana, pomnik Żołnierzy Polski Walczącej obok mostu Dębnickiego, Smok Wawelski oraz owce przed Uniwersytetem Rolniczym.
Tak się złożyło, że wiele rzeźb i pomników Chromego stanęło na bulwarach nad Wisłą, bardzo blisko wzgórza wawelskiego. Obok dwóch wymienionych wyżej należy do nich piękne upamiętnienie psa Dżoka - symbolu psiej wierności nieopodal mostu Grunwaldzkiego.
Mało kto wie natomiast, że ten wybitny rzeźbiarz był jednym z założycieli kabaretu Piwnica pod Baranami w 1956 roku. Wielu występujących w nim artystów uwiecznił na pomniku w parku Decjusza obok swojej galerii autorskiej, gdzie umieścił również Fryderyka Chopina.
W bardzo oryginalny sposób uwiecznił Chromy Narcyza Wiatra - „Zawojnę” (fot. Wikipedia) - jednego z dowódców Batalionów Chłopskich zamordowanego po wojnie przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa. Dokładnie w miejscu jego śmierci na krakowskich Plantach, w pobliżu Poczty Głównej, umieścił na płask symbol Polski Walczącej, w którym wycięte puste miejsca tworzą zarys postaci leżącego człowieka.
Śp. Bronisław Chromy otrzymał w 2005 roku brązowy medal Cracoviae Merenti przyznawany za wybitne zasługi dla podwawelskiego grodu.