Przeskocz do treści

Ewa Kucharska

Oto moje powody:

1. Koszt samego tylko czasu antenowego znacznie przekracza sumę wszystkich wpływów z WOŚP. Nic nie jest za darmo. Jeśliby np. elektrownia nawet ogłosiła, że za dostarczoną  tego dnia energię nie wystawi telewizji rachunku, to ktoś za tę energię w końcu musi zapłacić. Np. indywidualni klienci elektrowni albo przedsiębiorcy. Czyli cała akcja jest jedną wielką hucpą.

2. Szpitale często nie chcą z różnych przyczyn zakupionego przez Owsiaka sprzętu. Np. część stoi w piwnicach szpitalnych z powodu wysokich kosztów konserwacji.

caritasawosp3. Dysproporcja między skalą wsparcia rządowego, samorządowego, medialnego, finansowego WOŚP i efektów WOŚP z jednej strony, a wsparciem i efektami organizacji pomocowych funkcjonujących w trybie ciągłym typu CARITAS z drugiej strony. A te organizacje są bardzo liczne (il. demotywatory.pl).

4. Korumpowanie gimnazjalistów dodatkowymi punktami zwiększającymi szanse dostania się do lepszych liceów w zamian za bieganie z puszką. Demoralizacja i obniżanie rangi pracy społecznej.

5. Stępianie ludzkiej potrzeby udzielania pomocy innym poprzez wrzucenie monety raz na rok na hipotetycznie dobry cel. A przy okazji realizacja celów antypedagogicznych

6. Rozładowywanie opozycyjnych postaw młodzieży wobec nieudolności rządzących z Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego, czyli podtrzymywanie nędzy i nędzy władzy w Polsce... itd. itp.