Apelujemy do wszystkich środowisk kresowych, do rodaków w kraju i za granicą, do organizacji i stowarzyszeń młodzieżowych i kombatanckich, do wspólnot lokalnych, o skupienie się wokół naszego Komitetu i wspieranie jego inicjatyw i działań. Pragniemy, by pomnik stał się miejscem refleksji, modlitwy i zadumy, w którym można będzie złożyć kwiaty i wspomnieć tych, którzy nie mają grobów ani krzyży, bo ich ciała mordercy wrzucili do przydrożnych rowów, spalili albo zagrzebali w dołach śmierci. Czyńmy wszystko, by pomnik poświęcony ofiarom ukraińskiego ludobójstwa znalazł swoje godne miejsce w Toruniu.
Takimi słowami Komitet Społeczny na rzecz Pomnika Rzeź Wołyńska w Toruniu zwraca się do Polaków na całym świecie, by przyczynili się do postawienia monumentalnej rzeźby, wielkiego dzieła, które by w sposób jednoznaczny i ekspresyjny zobrazowało najbardziej przerażające zbrodnie ukraińskich nazi-faszystów na Polakach w trakcie II wojny światowej i tuż po niej, i stało się znakiem pamięci i hołdem narodu, złożonym ofiarom banderowskiego ludobójstwa.
Świadomie używam pojęcia „nazi-faszyści”, ponieważ ich zbrodnie wywodzą się z ideologii faszystowsko-nazistowskiej, a w praktyce przerodziły się w najbardziej zdegenerowane metody mordowania naszych rodaków. Ważny snop światła rzuca na tę tragedię i jej sprawców dokument znajdujący się w Stanach Zjednoczonych w bibliotekach CIA, w którym na 293 stronach można znaleźć dowody współpracy Stepana Bandery, przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, z niemiecką Abwehrą. Tam Bandera nazywany jest wprost, tak jak ja go nazywam od lat, „faszystą, hitlerowcem, niemieckim szpiegiem”. Odsłonięte są też jego zbrodnie dokonywane przez OUN i UPA. Jeszcze do tego dokumentu wrócimy. Nie ulega więc wątpliwości, że mordy dokonane na Polakach, a także na innych polskich obywatelach, Żydach, Ormianach, Cyganach, Rosjanach, Czechach czy na samych Ukraińcach, którzy sprzeciwiali się tej zdegenerowanej ideologii, można z całą mocą nazwać mordami faszystowskimi albo nazi-faszystowskimi, a oprawców – ukraińskimi faszystami lub nazi-faszystami.
I właśnie Komitet Społeczny, w którego powstaniu i ja miałem swój udział, pragnie zjednać wokół idei pomnika opinię publiczną, by sprawiedliwości stało się zadość. Okazała, monumentalna rzeźba może stanąć w Toruniu, bowiem tym ważnym dziełem zainteresował się ojciec Rydzyk, a całą operację sfinansuje Polonia amerykańska. Komitet Społeczny, lub jego idea, reprezentowany (w układzie alfabetycznym) przez ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, red. Mirosława Kokoszkiewicza, dr Lucynę Kulińską, prof. Włodzimierza Osadczego, prof. Andrzeja Zapałowskiego, został poparty już przez setki Polaków z kraju i z zagranicy. Wśród nich widnieją m.in. nazwiska: ks. prof. dr hab. Roman Dzwonkowski SAC, prof. dr hab. Wojciech Polak, prof. dr hab. Artur Śliwiński, prof. dr hab. Jan Wawrzyńczyk, prof. dr hab. Jan Żaryn, prof. dr hab. Czesław Partacz, prof. dr hab. Mieczysław Ryba, prof. Bogusław Paź, prof. Tadeusz Marczak, Ewa Siemaszko, poseł Patryk Jaki, dr Mirosław Boruta, dr n. med. Krzysztof Kopociński, dr n. med. Zbigniew Kopociński, ks. Władysław Zązel, Stanisława Tomczyk, Jacek Kawczynski, Bartłomiej Habrowski, dr Magdalena Jęczmyk, Lech Jęczmyk, Mirosław Kowzan, Janina Kalinowska, Małgorzata Dachnowicz, Monika i Marcin Gwardys, Andrzej Szlęzak, Florian Kuriaty, Józef Tarniowy, Andrzej Grzywna, Henryk Kowalski i wielu innych. A każdy, czy niemal każdy z nich, reprezentuje liczną organizację, jakieś ważne środowisko, a przede wszystkim odpowiedzialną postawę obywatelską (fot. freeimages.com). Podpisali ten apel lub zgadzają się z jego ideą, ponieważ wiedzą i wierzą, że na świecie musi być jakaś sprawiedliwość. Wierzą, że zbrodniarze muszą być ukarani, a ofiarom należy się cześć.
W apelu czytamy:
Kresy... tworzyły naszą tożsamość narodową, kształtowały i umacniały wiarę, rozwijały naukę i kulturę.... Na Kresach znajdują się groby i doły śmierci bez krzyży naszych pomordowanych dzieci, ojców, braci i sióstr. W wyniku straszliwego terroru i bestialskich rzezi ofiarami ukraińskiego ludobójstwa padło około 200 tys. naszych rodaków. Mimo tak przerażających zbrodni Kresowianie nie ustawali w walce o wolną Polskę. To spośród Kresowian wywodzili się po części przywódcy Powstania Warszawskiego i w dużej mierze Żołnierze Wyklęci, wywodzący się m.in. z AK, NSZ, WiN, NZW, BCh, Kresowianie mają więc szczególne prawo do czczenia pamięci swoich pomordowanych bliskich i znajomych.... Polski artysta, mieszkający w Stanach Zjednoczonych, prof. Andrzej Pityński, przygotował pomnik Rzezi Wołyńskiej. I od razu został zaatakowany z wielu stron naraz.
Wrogowie prawdy za wszelką cenę pragną zlinczować autora, a jego dzieło zablokować. Byleby tylko nie wspominać o banderowskich zbrodniach, zapomnieć o ludobójstwie i cierpieniach milionów polskich obywateli prześladowanych, rżniętych, katowanych, mordowanych siekierami, widłami i palonych żywcem w stodołach, zapomnieć o dzieciach wbijanych na sztachety i przybijanych gwoździami do drzwi i stołów. Ale my i nasi potomkowie nigdy tego nie zapomnimy. Sztuka ma obowiązek przypominać naszą tragiczną historię. I dzieło prof. Pityńskiego przypomina.... To dzieło wyjątkowe, pełne dramatycznej prawdy i historycznych odwołań. Pisze o nim pięknie Witold Zych, dr historii sztuki i krytyk sztuki: „Twórczość Pityńskiego ma swoje korzenie w sztuce chrześcijańskiej. W jego pomniku Rzeź Wołyńska doszukać się można wpływów Mistrzów Renesansu, tworzących Rzeź niewiniątek (Giotto, Raphael, Matteo di Giovanni) czy Salome z głową na tacy św. Jana Chrzciciela (Leonardo da Vinci, Guido Reni, Gustave Moreau), a w rzeźbie Donatella i Verrocchia. Na głównym placu Florencji, Piazza della Signoria, stoi kompozycja rzeźbiarska z brązu z obciętą głową Meduzy, Benvenuto Celliniego, uważana za jedno z arcydzieł włoskiej sztuki... Monumentalne rzeźby mistrza Pityńskiego są fenomenem w skali światowej w historii sztuki. Wstrząsają, szokują, przekazują zawartą w nich historyczną prawdę i duchowe ponadczasowe wartości. Pomniki... krzyczą w rozpaczy i trwodze: Nigdy więcej!!!. Kto je raz zobaczy, nigdy ich nie zapomni...”. Najwyższy czas, by wyraźnie powiedzieć, że pomnik Rzeź Wołyńska... jest oryginalnym, wstrząsającym dziełem sztuki, w pełni polskim, chrześcijańskim symbolem, który w swoim przekazie ma wymiar uniwersalny i ponadczasowy. Jest wybitnym dziełem sztuki monumentalnej w historii rzeźby światowej. Z całą pewnością postawienie tego pomnika w Polsce jest naszym obowiązkiem. Tego wymaga godność i honor naszego Narodu.
Jeżeli ktoś z Czytelników chciałby wesprzeć swoim nazwiskiem Apel Komitetu Społecznego, proszę kierować e-maile ma mój adres: http://www.srokowski.art.pl
Tekst i ilustracja za: https://www.warszawskagazeta.pl/felietony/jadlospis/item/5438-apel-do-rodakow-w-kraju-i-za-granica