Przeskocz do treści

W krzywym zwierciadle (2)

krystynajaworskaKrystyna Jaworska

Mule brukselskie

Wszyscy wiedzą, że wszelkie owoce morza poprawiają pamięć, bo zawierają dużą ilość fosforu. Niestety, niektórym ten brukselski rarytas zaszkodził. Przykładem jego szkodliwości stał się ostatnio dusza-człowiek, czyli Tadzio Cymański.

4 października „Szkło Kontaktowe” pokazało materiał nagrany w czasie Marszu Pielęgniarek, gdzie Tadeusz Cymański pogoniony przez demonstrujące Panie, rozmawia z tvn-owskim dziennikarzem. Panie wredne były, czaru roztaczać nie dały, więc zrozumiałym jest, że żal ukoić mógł, jeno reporter z tvn-u, stacji tak jakoś ogromnie życzliwej ziobrzystom, niemal tak samo, jak Giertychowi, co to po haśle GIERTYCH DO WORA – WÓR DO JEZIORA, nagle zaczęła lansować hasło: Z WORA NA SALONY – JESTEŚ  ROZGRZESZONY. Nie ma to, jak spowiedź w Wyborczej i gorzkie żale w tvn, gdzie Cymański tak tłumaczył swą i reszty partii ogromnej, obecność na Marszu: „Wszyscy politycy z Sejmu dostali zaproszenie. MY odpowiedzieliśmy na nie i przyszliśmy. Rozumiem, że ci z PO nie przyszli, ale dlaczego nie przyszła tu… Samoobrona”???

No i co? Zaszkodziły Tadziowi mule, czy nie? To Cymański nie wie, że Samoobrony w Sejmie dawno już nie ma? Mule mulami, ale ja się pytam: gdzie jest Kurski, ponoć genialny strateg i spin-doktor ziobrzystów?