Przeskocz do treści

PO broni prezydent Warszawy

Radio Maryja

Platforma Obywatelska zmienia front w aferze warszawskiej. Przewodniczący partii zapowiada obronę Hanny Gronkiewicz-Waltz, oskarżanej przez media, działaczy społecznych oraz część polityków za nadużycia urzędników ratusza przy zwrocie nieruchomości.

Afera reprywatyzacyjna w Warszawie staje się coraz bardziej głośna. Przed dziennikarzami z nieprawidłowości tłumaczą się miejscy urzędnicy, a nie prezydent stolicy. Hanna Gronkiewicz–Waltz jest oficjalnie na urlopie. To dość dziwna sytuacja – przyznaje warszawski radny Cezary Jurkiewicz i zaznacza, że w takiej sytuacji każdy odpowiedzialny człowiek powinien przerwać urlop i przyjeżdżać, bo sytuacja jest bardzo konkretna. Pani prezydent może się obawiać, ponieważ sprawa jest naprawdę poważna – twierdzi Dariusz Figura, radny Prawa i Sprawiedliwości. – Gdy patrzymy na historię reprywatyzacji w Warszawie, to widzimy, że skala roszczeń po roku 2007 gwałtownie wzrosła, a potem gwałtownie wzrósł odsetek reprywatyzacji wtórnych, czyli udział osób, które odkupywały roszczenia i ubiegały się o zwroty – podkreśla Dariusz Figura.

Prezydent Warszawy z urlopu wraca w piątek i być może tego dnia spotka się z dziennikarzami. Do tego czasu może zastanawiać się nad strategią obrony. To również czas dla władz Platformy na zastanowienie się, czy stanąć murem za wiceprzewodniczącą partii, czy też nie. – Podkreślę, że dla mnie nie ma znaczenia, kto rządzi w Warszawie. Jeżeli popełniono błędy i nadużycia, to nie będę go bronił, nawet, jeżeli był z Platformy (…) Nie zamierzam nikogo bronić i powinna to wytłumaczyć przede wszystkim prezydent Gronkiewicz-Waltz, a prokuratura powinna to wyjaśniać – mówił dziennikarzom jeszcze kilka dni temu Borys Budka, były minister sprawiedliwości w rządzie Ewy Kopacz. Pod wpływem części mediów sprzyjających PO, partia zmieniła jednak retorykę w sprawie prezydent Warszawy. Przewodniczący Grzegorz Schetyna na antenie radia TOK FM powiedział, że jego partia będzie absolutnie bronić i wspierać Hannę Gronkiewicz-Waltz.

Strategia przewodniczącego PO jest typowo korporacyjna – mówi socjolog Mirosław Boruta. – Bronimy swoich. Brakuje mu szerszego horyzontu, żeby nie tyle bronić ludzi, ile bronić sprawy – ocenia Mirosław Boruta. Afera warszawska i obrona Hanny Gronkiewicz-Waltz może mieć dla Platformy poważne skutki. Warszawa to jeden z bastionów PO. Być może dojdzie do kolejnego referendum, które w bardzo zmienionej sytuacji politycznej będzie udane – podkreśla socjolog. W październiku 2013 r. w Warszawie odbyło się referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz. O mały włos prezydent nie straciłaby stanowiska. Do ważności głosowania zabrakło niecałego procenta. Zdecydowana większość, która poszła do urn, była za odwołaniem Hanny Gronkiewicz-Waltz.

Tekst za: https://www.radiomaryja.pl/informacje/broni-prezydent-warszawy