Pytania związane z wszczętym śledztwem w sprawie odpiłowania Lenina ze Stoczni Gdańskiej przez członków Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w dniu 28 września 2012 roku
- Dlaczego Rząd RP nie przeciwdziała pełzającej resowietyzacji i rekomunizacji w Polsce, nie demontując symboli komunistycznych związanych z tym zbrodniczym systemem? A muszą to czynić obywatele.
- Czy obywatele Polski płacą podatki na Rząd RP i prokuraturę by Państwo broniło interesów rosyjskich, zamiast narodowych?
- Czy prokuraturze znane są zbrodnie Lenina?
- Czy nazwisko i zbrodnicza działalność Lenina są pod ochroną III RP?
- Czy prokuratura nie wie, że miejsce tej „bolszewickiej świętości” nazywa się Moskwa, a nie Gdańsk?
- Dlaczego nie prowadzi się śledztwa wobec p. Adamowicza za promocję komunistycznych symboli, niezgodną z Konstytucją Polski?
- Czy usuwanie znaków promujących idee komunistyczne jest działalnością szkodliwą czy użyteczną?
- Czyje dobra zostały naruszone wg prokuratury po usunięciu imienia tej zbrodniczej kanalii? Polaków czy komunistów?
- Dlaczego obecne w trakcie likwidacji Lenina w Stoczni Gdańskiej, zarówno Policja Państwowa jak i Straż Miejska nie reagowały i nie uchroniły relikwii p. Adamowicza?
- Kto imiennie prowadzi śledztwo przeciw członkom Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”?
I w reszcie jak długo, pozostałe, znajdujące się na polskiej ziemi „świętości” komunizmu, będą urągały i znieważały uczucia Polaków?
(Od Redakcji): Autor jest członkiem Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”, kadencja 2010-2014.