Przeskocz do treści

Jak działa przemysł pogardy? Spotkanie z p. Sławomirem Kmiecikiem

miroslawborutastefanbudziaszekMirosław Boruta, Stefan Budziaszek

4 grudnia 2013 roku Krakowski Klub Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki, przy współpracy Wydawnictwa Prohibita (http://www.prohibita.pl), zorganizował spotkanie z p. Sławomirem Kmiecikiem, dziennikarzem, redaktorem, publicystą i komentatorem, autorem najważniejszych polskich książek o kondycji pseudoelit „tego kraju” – „Przemysł pogardy” i „Przemysł pogardy 2”. Spotkanie odbyło się w gościnnych progach Klubu „Pod Jaszczurami” w Rynku Głównym 8.

(Od Redakcji): O poprzednim, krakowskim spotkaniu Klubowym z naszym Gościem, w lutym 2013 roku piszemy tutaj:
https://www.krakowniezalezny.pl/przemysl-pogardy-spotkanie-z-p-slawomirem-kmiecikiem

Ze strony Wydawnictwa przytaczamy fragmenty trzech opinii o książce "Przemysł pogardy 2" mając nadzieję, że i Państwo po nią sięgną:

przemyslpogardy2Dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, socjolog: Czy to możliwe, żeby książka o przemyśle pogardy nie miała końca, pyta Sławomir Kmiecik i odpowiada drugim tomem oraz fragmentem wiersza W. Szymborskiej; „Spójrzcie, jak dobrze trzyma się w naszym stuleciu nienawiść”. W nowej książce przytacza kolejne, medialne przykłady mowy nienawiści używane w symbolicznej wojnie prowadzonej z Lechem i  Jarosławem Kaczyńskim przed i po 10 IV 2010 roku zarówno w kraju, jak i za granicą. Siła rażenia tego dobrze udokumentowanego szyderstwa jest ogromna, chociaż ostrzał prowadzi tak naprawdę kilka konkretnych osób. Jednak czytając książkę mamy wrażenie, że są tylko aktorami w spektaklu, który ma swoich autorów, reżyserów i producentów. Bezpośrednim celem tej wojny są bracia Kaczyńscy, lecz przecież toczy się ona także o Polskę, jej kształt i przyszłość. Gorąco zachęcam do uważnej lektury książki Sławomira Kmiecika, by samemu sprawdzić, jak skutecznym instrumentem w walce o władzę nad emocjami Polaków są nienawiść i szyderstwo. Pamiętajmy, że mowa nienawiści uderza nie tylko w braci Kaczyńskich, jej ofiarami jesteśmy my wszyscy...

20131204skProf. Zdzisław Krasnodębski, socjolog, filozof społeczny: Doskonała dokumentacja działania "przemysłu pogardy i nienawiści". Pokazuje, że każda obelga, każde kłamstwo, każdy wulgaryzm był dobry, by niszczyć prezydenta Lecha Kaczyńskiego, by niszczyć Jarosław Kaczyńskiego, by niszczyć polską dumę i godność (4 grudnia 2013 roku - spotkanie z p. Sławomirem Kmiecikiem w Krakowie, fot. Mirosław Boruta).

Maciej Łopiński, szef Gabinetu Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego: 10 kwietnia 2010 roku ucichły fabryki przemysłu pogardy. Ucichły tylko na chwilę. Bo Lech Kaczyński  po swej tragicznej śmierci okazał się dla ich właścicieli, dyrektorów i majstrów niebezpieczniejszy niż był za życia. Zatem po paru dniach uruchomiono znów maszyny i z całą mocą zabrano się za niszczenie pamięci o Nim. Ale Przemysł pogardy 2 ukazuje też plugawe działania podejmowane wobec Jarosława Kaczyńskiego. Depozytariusza spuścizny Prezydenta, premiera i przywódcy opozycji. Polityka w ciągu ostatniego ćwierćwiecza najbardziej atakowanego przez establishment, bo najbardziej mu zagrażającego. Dziękuję Sławomirowi Kmiecikowi za to, że spisał czyny i rozmowy.

Zapraszamy Państwa także do obejrzenia zdjęć ze spotkania, których autorami są pp. Mirosław Boruta (fot. 1-13) i Jan Lorek (fot. 14-22):
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/4Grudnia2014
oraz relacji filmowej, przygotowanej przez p. Stefana Budziaszka:


https://www.youtube.com/watch?v=J0VN-u2KBGU