Przeskocz do treści

Śmierć na Zielonej Wyspie / Prezentujemy fragment Wstępu do książki „Afera grypowa. Szczepionki, pieniądze i kłamstwa” autorstwa Artura Dmochowskiego, która w przyszłym tygodniu trafi do sprzedaży w całym kraju. Książka jest aktem oskarżenia wobec Ewy Kopacz i jej postawy w czasie, kiedy była ministrem zdrowia. Zawiera wprost szokujące dane, o których nikt wcześniej nie słyszał i nie mówił głośno. Jest doskonale udokumentowana. Czy Ewa Kopacz publicznie odpowie na te oskarżenia?

aferagrypowaDokładnie pięć lat temu miał miejsce dramat, o którym informacje dotąd nie przedostały się do świadomości społecznej. Była to największa afera w historii III Rzeczypospolitej. Znacznie poważniejsza niż afery FOZZ, hazardowa, Rywina czy Amber Gold. O ile bowiem w tamtych chodziło o miliony czy nawet miliardy złotych, o władzę i korupcję, o tyle w tej stawka była znacznie większa – ludzkie życie.

Choć trudno w to uwierzyć, zmarło wówczas kilka tysięcy ludzi, których można było uratować. Ci ludzie, często młodzi i dotychczas zdrowi, osierocili dzieci i pozostawili w żałobie tysiące rodzin. Wiele z nich nie wie do dziś, że ich bliscy mogli żyć, a ich tragedia była następstwem bezwzględnych manipulacji polityków.

Tak, to brzmi niewiarygodnie. Jak to możliwe?! Dlaczego nikt o tym dotąd nie mówił ani nie pisał? – to oczywiste pytania, które natychmiast się nasuwają. Także i o tym, jak skutecznie zamieciono tę aferę pod dywan, napiszemy w tej książce. Byli bowiem ludzie, którzy od początku dostrzegali niebezpieczeństwo i próbowali przed nim ostrzegać. Przede wszystkim dr Janusz Kochanowski – Rzecznik Praw Obywatelskich.

Więcej informacji o książce na stronie Wydawcy – Wydawnictwa Prohibita: http://multibook.pl/pl/p/Artur-Dmochowski-Afera-grypowa.-Szczepionki%2C-pieniadze-i-klamstwa/5802
Polecamy także stronę, relację ze spotkania autorskiego, które odbyło się 7 września:
http://blogpress.pl/node/21583

miroslawborutaMirosław Boruta

5 grudnia 2014 roku, w gościnnych progach Polskiego Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” przy ulicy Marszałka Józefa Piłsudskiego 27, miało miejsce spotkanie z "żywą legendą" i największym demaskatorem PRL-U, p. Tomaszem Strzyżewskim. Spotkanie zorganizowane przez Studentów dla Rzeczypospolitej i Wydawnictwo "Prohibita".

tomaszstrzyzewski2Warto dopisać za Wikipedią, że: Tomasz Strzyżewski, na emigracji znany również jako Thomas Starski (ur. 21 grudnia 1945 w Lublinie) to niezależny publicysta, działacz emigracyjny. W 1977, po emigracji do Szwecji, opublikował Czarną Księgę Cenzury PRL, ujawniającą mechanizmy funkcjonowania cenzury w PRL. Skończył V Liceum Ogólnokształcące im. Augusta Witkowskiego w Krakowie, po czym studiował w Wyższej Szkole Ekonomicznej (obecnie Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie). Ostatni dyżur w cenzurze poprzedzający urlop pełnił z 9 na 10 marca 1977 roku, do godz. 1.30. Około południa wyleciał z Krakowa do Warszawy, aby następnie dojechać pociągiem do Świnoujścia. Przez kontrolę celną przeszedł w marynarce i rozpiętym płaszczu, z materiałami przytwierdzonymi do pleców. Przeprawił się promem do Szwecji. W 1977 opublikował wywiezione dokumenty w książce Czarna Księga Cenzury PRL, wydanej przez Wydawnictwo Aneks. Jako działacz emigracyjny wspierał Konfederację Polski Niepodległej – prowadził jej Biuro Informacyjne. Publikował w kanadyjskim „Czasie”, „Głosie Polskim”, sztokholmskich „Wiadomościach Polskich”, „Słowie” Kongresu Polaków w Szwecji oraz prasie krajowej: „Przegląd Artystyczno-Literacki”, „Głos”, „Życie”.

wielkaksiegacenzuryPodczas spotkania, które było krakowską premierą wydania Księgi w Kraju - po 25 latach "wolnej Polski" mieliśmy okazję poznać autentycznego bohatera, którego wyczyn równać się może jedynie z samotną walką pułkownika Ryszarda Kuklińskiego czy - wystąpieniem Józefa Światły (wcześniej Izaak Fleischfarb) w latach pięćdziesiątych, choć pamiętajmy, że ten ostatni nie był - jak przywołani wyżej Polacy - bohaterem lecz lewackim zbrodniarzem.

Pokazanie czym jest cenzura, i że w ogóle jest (bo trzeba wiedzieć, że na informacje, iż w PRL jest cenzura był zapis cenzorski!), czym jest autocenzura i cenzura redakcyjna jest wielką zasługą p. Tomasza Strzyżewskiego. Odczuliśmy, że jest to także jego wielka misja, którą do dzisiaj realizuje.

20141205tsWystarczy spojrzeć wnikliwej na obecną III RP (a może PRL-bis), by dostrzec, kto wie czy nie głębsze pokłady autocenzury czy cenzury redakcyjnej w czasopismach wysokonakładowych i w pismach naukowych, na ekranach kin i na deskach teatrów. Zakłamanie i "politpoprawność", manipulacje i zwały propagandy. Tym większa chwała należy się p. Tomaszowi Strzyżewskiemu pionierowi, który przetarł szlaki.

A że sprawa jest wciąż aktualna świadczą niektóre wypowiedzi i (po prostu wredne) pytania zadawane z sali. Bój trwa, bądźmy odważni na drodze prawdy. Warto być Polakiem, warto by Polska trwała i zwyciężała.

Zapraszamy Państwa także do obejrzenia zdjęć ze spotkania, autorstwa p. Elżbiety Serafin:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/5Grudnia2014es
oraz filmowej relacji z promocji "Wielkiej księgi cenzury PRL" w Warszawie, 29 listopada 2014 roku:


• https://www.youtube.com/watch?v=fkkHzWMQmFA

miroslawborutastefanbudziaszekMirosław Boruta, Stefan Budziaszek

4 grudnia 2013 roku Krakowski Klub Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki, przy współpracy Wydawnictwa Prohibita (http://www.prohibita.pl), zorganizował spotkanie z p. Sławomirem Kmiecikiem, dziennikarzem, redaktorem, publicystą i komentatorem, autorem najważniejszych polskich książek o kondycji pseudoelit „tego kraju” – „Przemysł pogardy” i „Przemysł pogardy 2”. Spotkanie odbyło się w gościnnych progach Klubu „Pod Jaszczurami” w Rynku Głównym 8.

(Od Redakcji): O poprzednim, krakowskim spotkaniu Klubowym z naszym Gościem, w lutym 2013 roku piszemy tutaj:
https://www.krakowniezalezny.pl/przemysl-pogardy-spotkanie-z-p-slawomirem-kmiecikiem

Ze strony Wydawnictwa przytaczamy fragmenty trzech opinii o książce "Przemysł pogardy 2" mając nadzieję, że i Państwo po nią sięgną:

przemyslpogardy2Dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, socjolog: Czy to możliwe, żeby książka o przemyśle pogardy nie miała końca, pyta Sławomir Kmiecik i odpowiada drugim tomem oraz fragmentem wiersza W. Szymborskiej; „Spójrzcie, jak dobrze trzyma się w naszym stuleciu nienawiść”. W nowej książce przytacza kolejne, medialne przykłady mowy nienawiści używane w symbolicznej wojnie prowadzonej z Lechem i  Jarosławem Kaczyńskim przed i po 10 IV 2010 roku zarówno w kraju, jak i za granicą. Siła rażenia tego dobrze udokumentowanego szyderstwa jest ogromna, chociaż ostrzał prowadzi tak naprawdę kilka konkretnych osób. Jednak czytając książkę mamy wrażenie, że są tylko aktorami w spektaklu, który ma swoich autorów, reżyserów i producentów. Bezpośrednim celem tej wojny są bracia Kaczyńscy, lecz przecież toczy się ona także o Polskę, jej kształt i przyszłość. Gorąco zachęcam do uważnej lektury książki Sławomira Kmiecika, by samemu sprawdzić, jak skutecznym instrumentem w walce o władzę nad emocjami Polaków są nienawiść i szyderstwo. Pamiętajmy, że mowa nienawiści uderza nie tylko w braci Kaczyńskich, jej ofiarami jesteśmy my wszyscy...

20131204skProf. Zdzisław Krasnodębski, socjolog, filozof społeczny: Doskonała dokumentacja działania "przemysłu pogardy i nienawiści". Pokazuje, że każda obelga, każde kłamstwo, każdy wulgaryzm był dobry, by niszczyć prezydenta Lecha Kaczyńskiego, by niszczyć Jarosław Kaczyńskiego, by niszczyć polską dumę i godność (4 grudnia 2013 roku - spotkanie z p. Sławomirem Kmiecikiem w Krakowie, fot. Mirosław Boruta).

Maciej Łopiński, szef Gabinetu Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego: 10 kwietnia 2010 roku ucichły fabryki przemysłu pogardy. Ucichły tylko na chwilę. Bo Lech Kaczyński  po swej tragicznej śmierci okazał się dla ich właścicieli, dyrektorów i majstrów niebezpieczniejszy niż był za życia. Zatem po paru dniach uruchomiono znów maszyny i z całą mocą zabrano się za niszczenie pamięci o Nim. Ale Przemysł pogardy 2 ukazuje też plugawe działania podejmowane wobec Jarosława Kaczyńskiego. Depozytariusza spuścizny Prezydenta, premiera i przywódcy opozycji. Polityka w ciągu ostatniego ćwierćwiecza najbardziej atakowanego przez establishment, bo najbardziej mu zagrażającego. Dziękuję Sławomirowi Kmiecikowi za to, że spisał czyny i rozmowy.

Zapraszamy Państwa także do obejrzenia zdjęć ze spotkania, których autorami są pp. Mirosław Boruta (fot. 1-13) i Jan Lorek (fot. 14-22):
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/4Grudnia2014
oraz relacji filmowej, przygotowanej przez p. Stefana Budziaszka:


https://www.youtube.com/watch?v=J0VN-u2KBGU