Kinga Hrabia
„Misterium Męki Pańskiej: Otwórzcie drzwi Chrystusowi” w reżyserii Piotra Piechy – scenariusz na podstawie Biblii Nowego Tysiąclecia: Jadwiga Klimkowicz i Piotr Piecha, oprawa muzyczna: Piotr Piecha, choreografia i ruch sceniczny: Jadwiga Klimkowicz, obsada aktorska: Grupa Teatralna im. ksieni Zofii Grothówny, premiera: 2 marca 2018 roku, Klasztor Sióstr Norbertanek w Imbramowicach „Spichlerz Kultury”.
„ZOBACZ GRZESZNY COM CIERPIAŁ ZATWE GRZECHÓW ZŁOŚCI Z PRZYCZYN ICH OTUŻ BOK MOY OTWARTEY MIŁOŚCI” – skarga Chrystusa z obrazu „Pana Jezusa Cierpiącego” znajdującego się w Sanktuarium Męki Pańskiej w Imbramowicach.
W liturgii nie ma miejsca na teatr, ponieważ „rytuał” jest naprawdę, tylko wyobraźnia ludzka domaga się zmyślonego dopowiedzenia. Cierpienie, miłość, zbawienie stanowią sens Golgoty opisanej w Piśmie Świętym. Zrozumieć i przeżyć przedstawioną w Ewangeliach Drogę Krzyżową Chrystusa najlepiej pozwala nabożeństwo pasyjne, które słowa, symbole przenosi na obraz, sceny.
Spektakl „Otwórzcie Drzwi Chrystusowi” nawiązuje do średniowiecznej praktyki dramatu liturgicznego – pasyjnego misterium, ale nie stanowi wiernej kopi obrzędowości, lecz przenosi jej aurę w czasy współczesne oraz akcentuje symboliczną warstwę misterium. Jednakże należy podkreślić, że to nie „typowa” Pasja, którą do dzisiaj często odgrywa się przy kościołach, w postaci (w miarę możliwości) realistycznie odgrywanych scen Męki Pańskiej w plenerze, z zachowaniem pełności i ciągłości obrazu biblijnego, lecz artystyczna „wizja” Kalwarii – splot kluczowych scen i cytatów.
Nazwa „misterium” pochodzi od łacińskiego „mysterium” – tajemnica, obrzęd i oznacza widowisko wywodzące się z dramatu liturgicznego. Tematyka misterium pochodzi z Biblii, utworów o charakterze hagiograficznym i apokryfów. To gatunek o luźnej kompozycji i swobodnie rozbudowanych wątkach, w którym dużą rolę odgrywały intermedia i charakterystyczne sceny symultaniczne, grany był najczęściej na placach i dosyć wcześnie w języka narodowych, a nie po łacinie. W Polsce popularne były bożonarodzeniowe szopki i pastorałki, to znaczy misteria mówiące o narodzeniu Chrystusa oraz te związane z wydarzeniami Wielkiego Tygodnia i Wielkanocą, z których najbardziej znany jest utwór Mikołaja z Wilkowiecka „Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim” z XVII wieku. W imbramowickim misterium skupiono się na tragizmie historii Jezusa Chrystusa, rezygnując z komiczno-satyrycznych interludiów oraz mocno trzymając się problematyki religijno-egzystencjalnej, zgodnej z nauczaniem Kościoła katolickiego.
Misterium w wykonaniu Grupy Teatralnej im. ksieni Zofii Grothównej odbywa się (ostatnie wystąpienie będzie mieć miejsce 25 marca) w szczególnym miejscu, bo przy Sanktuarium Męki Pańskiej, w którym znajduje się obraz Pana Jezusa Cierpiącego łaskami słynący, anonimowe dzieło pochodzące z XVII wieku, na którym umęczona twarz Chrystusa oddaje głębię niewypowiedzianej męki w imię odkupienia grzechów ludzkości swoją bezgraniczną miłością.
Patronką, prężnie rozwijającej się grupy teatralnej pod okiem Jadwigi Klimkowicz oraz Piotra Piechy, działającej przy Klasztorze Sióstr Norbertanek w Imbramowicach, została obrana Zofia Grothówna – najbardziej zasłużona zakonnica konwentu Imbramowickiego, dlatego warto zapoznać się z jej biografią. Zofia Grothówna pochodziła z Rzeżuśni, wsi należącej obecnie do powiatu miechowskiego województwa małopolskiego. Jej rodzicami byli Aleksander Groth herbu Rawicz oraz Katarzyna Kozubska. Niestety nie zachowało się zbyt wiele źródeł o jej życiu przed wstąpieniem do klasztoru w Imbramowicach w 1691 roku, nawet jej data urodzenia. Została wybrana na stanowisko ksieni, to znaczy przełożonej klasztoru żeńskiego, w 1703 roku. Niemal przez cały okres sprawowania swojej funkcji zajmowała się odbudową kościoła i klasztoru po wielkim pożarze, który miał miejsce w 1710 roku, zatrudniając najlepszych artystów, aby odtworzyć dawną świetność i uczynić miejsce jak najpiękniejszym. Jej największą zasługą jest rozpoczęcie spisywania kroniki klasztornej. Jednakże nie tylko dbała o historię i wygląd domu sióstr Norbertanek, ale także nie pozostawała obojętna na los wiernych – budowała chaty, przekazywała zboże, pomagała biednym i potrzebującym oraz stworzyła szkołę klasztorną dla dziewcząt. Zmarła w 1741 roku, a pamięć o niej trwa nadal, czego dowodem jest powołanie grupy teatralnej, która, za przykładem swojej opiekunki, swoją sztuką rozprzestrzenia piękne wartości, chwaląc przy tym Boga Najwyższego. Więcej na temat okresu sprawowania rządów przez Grothównę i historii samego klasztoru oraz Sanktuarium Męki Pańskiej możecie dowiedzieć się ze strony Klasztoru Sióstr Norbertanek (http://www.imbramowice.norbertanki.org/pl/zdanowski).
W przedstawieniu „Otwórzcie Drzwi Chrystusowi” podkreślono poziom symboliczny, dlatego uczestnictwo wymagało zaangażowania serca i intelektu, wybrano pewne emblematy męki pańskiej, sceny pokazywano za pomocą ekspresyjnego tańca (ekstatyczny taniec dwóch niewiast jerozolimskich wyrażający agonię Chrystusa i cierpienie Matki frasobliwej) i emocjonalnego śpiewu (od cichego, kojącego po głośny, doniosły, wręcz agresywny), wykrzyczanych i wyszeptanych monologów, zachowując przy tym porządek biblijnej drogi Chrystusa na Golgotę. Gra światłem i dźwiękiem, pieśni religijne przy akompaniamencie gitary („Ogrodzie Oliwny”, „Jezusa Ukrytego”, „Ach, mój Jezu”…), minimalistyczna scenografia (krzyż, tron, kamienie) i kostiumografia (symboliczne kolory szat) oraz efekt mgły, potęgowały oniryczno-mistyczną aurę, która wprowadzała w stan quasitransu. Ważne jest to, że spektakl spełnia kluczową funkcję nabożeństwa – wspólnej modlitwy i adoracji. Widzowie mogli współtworzyć przedstawienie oraz poczuć się jak uczniowie Chrystusa i płaczące niewiasty, podczas bezpośrednich zwrotów Jezusa, który nakazywał odkryć w sobie posłannictwo do miłości, sceny Eucharystii i wspólnego dzielenia się chlebem lub w trakcie wspólnego odśpiewania pieśni.
Obsada składa się m.in. z amatorów-pasjonatów sztuki aktorskiej, w różnym wieku (od 6 lat wzwyż) i o różnych zainteresowaniach czy zawodach, lecz to nie przeszkadza im „mówić jednym głosem” i grać bez emfazy charakterystycznej dla naturszczyków. Na szczególną pochwałę zasługuję rola Judasza, który swoim głosem i ciałem pokazał poczucie winy zdrajcy Nazarejczyka. Swój talent zaprezentował, zdaje się, że w najlepszej scenie tego spektaklu – sądu nad Chrystusem, w którym posłużono się synekdochą – trzech mężczyzn odpowiadało starszyźnie żydowskiej i tłumowi, którzy zgodnie z tradycją Paschy i propozycją Poncjusza Piłata mógł ocalić jednego z więźniów; mordercę Barabasza albo Króla Żydowskiego, pomimo tego skazali na męczeńską śmierć niewinnego Jezusa. Młodzi mężczyźni na baczność i z zaciśniętymi pięściami w stronę publiczności wykrzykiwali brzemienne w skutkach zdanie „Krew Jego na Nas i na Nasze dzieci!”.
Jadwiga Klimkowicz, znana krakowska choreografka i baletnica, doskonale ułożyła ruch sceniczny, wykorzystując „statyczną wzniosłość”, jakby momentami lepiła z ciał aktorów żywe rzeźby lub malowała dynamiczne obrazy (scena upadku niewiast na ziemię lub objęcia Chrystusa przez wszystkie postaci).
Kreacja chóru, który przypomina o wspólnym grzechu ludzkości i o błogosławieństwach Chrystusa z Kazania na górze oraz wrażenie jakie wywołuje misterium przywołuje tradycję tragedii antycznej, której celem było wzbudzenie u publiczności emocjonalnego wstrząsu – „katharsis”. Wywołanie uczucia trwogi i litości pozwala oczyścić umysł z tych doznań.
Na koniec spektaklu reżyser podziękował wiernej publiczności i oddanym swej pracy aktorom, a oni wszystkim, dzięki którym misterium mogło się odbyć. Podziękujemy raz jeszcze Piotrowi Piesze, aktorowi Teatru Ludowego w Krakowie za wspaniałą reżyserię, Jadwidze Klimkowicz, dyrektorce Teatru Słowa i Tańca w Krakowie, za feeryczną choreografię, wszystkim aktorom za przekonującą grę, Michałowi Kołdrasowi, właścicielowi serwisu kinaamatorskiego.pl, za udokumentowanie przedstawienia, siostrze Augustynie za przepyszne wypieki, przeoryszy imbramowickiego klasztoru – siostrze Faustynie za udostępnienie miejsca i wszelkie wsparcie oraz widzom za tak liczne przybycie i za słowa pochwały.
Charakter prezentowanej "Pasji" doskonale wpisuje się w mistyczny i pokutny czas, gdy w kościołach śpiewane są Gorzkie Żale, rozważa się stacje Drogi Krzyżowej, przygotowuje do Świąt Wielkiej Nocy. Spektakl przybliża widzom europejską, dawną, nieco zapomnianą tradycję świeckich przedstawień pasyjnych, dramatu liturgicznego, związanego z inscenizacją liturgicznych wątków biblijnych, a co najważniejsze – nie jest tylko przedstawieniem teatralnym, ale także wspólną modlitwą, śpiewem i medytacją nad słowami Pisma Świętego. Najważniejsze zdają się emocje, ekspresja, współodczuwanie z Chrystusem, Maryją i wszystkimi postaciami biblijnymi (Judasz, Piotr, Jan, Weronika, Szymon Cyrenejczyk, Poncjusz Piłat, Tomasz Apostoł…), co pozwala lepiej zrozumieć cud Zbawienia, docenić wagę Wielkanocy oraz przeżyć razem z aktorami święte misterium. Poruszenie, które wywołuje przedstawienie, może stanowić pierwszy krok do zmiany siebie samego na lepsze... Zapowiedź spektaklu znajdą Państwo tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=T4z5VbxU4R0
Serdecznie zapraszamy na nowe premiery teatralne w wykonaniu tego zdolnego zespołu oraz na spotkania ze Sztuką i Literaturą w każdą pierwszą sobotę miesiąca – z pewnością będziecie mogli spotkać się z niezwykłymi gośćmi i poczuć niesamowitą atmosferę.
Bibliografia:
http://www.biografistykapedagogiczna.pl/index.php/pl/tomy/27-tom-2-2017/71-beata-skrzydlewska-zofia-grothowna-ksieni-klasztoru-w-imbramowicach-w-latach-1703-1741
A. Kulawik, Poetyka, Wstęp do teorii dzieła literackiego, Kraków 1997.
A. Borowski, Literatura polska i powszechna. Starożytność-Oświecenie, Kraków 2002.