Przeskocz do treści

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

Ataki cywilizacji śmierci trwają. W ostatnich dniach feministki zorganizowały tzw. Manify, w Poznaniu, Krakowie i Warszawie. Domagały się jak zwykle rozszerzenia prawa do zabijania dzieci w łonach matek, pod hasłem „Aborcja w obronie życia”. Aborcyjne manifestacje w 3 miastach Polski zgromadziły około 500 osób, w tym sporo spoza Polski. Na Warszawskiej Manifie byli obecni przedstawiciele komunistycznych organizacji z Zachodu.

acst1Dzięki zdecydowanym i bezkompromisowym akcjom w obronie życia, oddziaływanie aborcjonistów systematycznie się zmniejsza. Tegoroczne manify odbyły się w mniejszej liczbie miast niż w minionych latach. W Łodzi manifa nie odbyła się, bo… nie było komu zgłosić zgromadzenia. Pokazywanie prawdy o aborcji zniechęca propagatorów morderstw prenatalnych. W tym roku nasi wolontariusze stanęli z wielkimi banerami ze zdjęciami abortowanych dzieci, naprzeciw propagatorom aborcji w Poznaniu, Krakowie i Warszawie. Charakterystyczna była reakcja konferansjera Manify w Warszawie: „Nie patrzymy w prawą stronę” zakomenderował na widok grupy naszych wolontariuszy, stojących pod pomnikiem Prymasa Wyszyńskiego, z banerem „Aborcja zabija”.

Mówimy głośno prawdę: Aborcja zabija!

Mimo że coraz więcej Polaków utożsamia aborcję z zabijaniem niewinnych, z roku na rok liczba ofiar rośnie. Z nieoficjalnych na razie danych wynika, że w roku 2014 w zabito prawie 1000 dzieci. Ponad 200 więcej niż w roku ubiegłym. Miejscem kaźni są szpitale, a lekarze oddziałów ginekologicznych, zamiast leczyć i ratować życie ludzie, zajmują się mordowaniem małych pacjentów.

acst2Pisałam Państwu jakiś czas temu o Szpitalu Miejskim w Rudzie Śląskiej, gdzie latach 2010-2015 zabito 481 poczętych dzieci. 480 z nich zostało zabitych z powodu podejrzenia o chorobę lub wadę genetyczną. Nasi śląscy wolontariusze, dowodzeni przez Mariusza Piotrowskiego, zorganizowali dwie pikiety pod szpitalem, które odbiły się szerokim echem w mediach. To z kolei spowodowało zwołanie komisji zdrowia Rady Miejskiej, która zajęła się sprawą aborcji w Szpitalu Miejskim. Prezes szpitala nie zaprzeczał, że dokonują tam aborcji, ale nie wyrażał z tego powodu ubolewania, bo jak mówił, są to aborcje zgodne z prawem. Zastępca prezydenta miasta, Krzysztof Mejer, mówił, że jest dumny ze szpitala, bo oprócz tego, że w ostatnich latach ginekolodzy pozbawili życia 481 dzieci, to jednak w podobnym okresie uratowali 357 noworodków.

Budzenie sumień nie wystarcza, konieczne są zmiany w prawie, aby lekarze i położne nie czuli się przymuszani do uczestnictwa w aborcji. Chodzi również o to, aby pozbawić możliwości zabijania dzieci tych, którzy robią to świadomie i z własnej woli.

Kontynuujemy przygotowania do inicjatywy ustawodawczej, o której pisałam Państwu w poprzednich mailach. Przeprowadzenie inicjatywy będzie jednak wymagało wielkiej pracy i zaangażowania tysięcy osób. Będzie wymagało ofiarności, wystawienia się na ataki wrogów ze strony organizatorów akcji i poświęcenia czasu ze strony angażujących się wolontariuszy.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowi Państwo!

Piszę do Państwa z comiesięcznym sprawozdaniem z aktywności Fundacji Pro - prawo do życia. Zacznę od dobrych wiadomości, które dotarły do nas kilka dni temu.

Tomasz Łoziński, lekarz i współwłaściciel szpitala Pro-familia w Rzeszowie, w którym dokonywano aborcji, wycofał prywatny akt oskarżenia wobec 8 osób, które jesienią ubiegłego roku umieściły na jednym z portali komentarze dotyczące artykułu o szpitalu Pro-familia. Wśród oskarżonych o rzekome zniesławienie byli m.in. 3 księża oraz działacze pro-life. W związku z wycofaniem prywatnego aktu oskarżenia sąd umorzył postępowanie.

pdzdw1W ostatnim półroczu Fundacja Pro - prawo do życia wzmogła działania antyaborcyjne przed szpitalem Pro-familia. Ponownie zaczęły się tam odbywać pikiety, nieopodal zawisł wielki bilboard, który informował o tym, co dzieje się za murami tego szpitala i pomimo prób niszczenia był drukowany i zawieszany na nowo. 21 stycznia br. Telewizja Polska (TVP Info) transmitowała na żywo naszą pikietę przeciwko zabijaniu dzieci, która miała miejsce pod szpitalem Pro-familia.

pdzdw2Nasze działania przyniosły efekty. Od sierpnia w szpitalu Pro-Familia nie dokonano ani jednej aborcji. Mamy nadzieję, że tak już zostanie i bezbronne dzieci nie będą tam już nigdy zabijane. Będziemy bacznie obserwować kolejne posunięcia szpitala i natychmiast zareagujemy, jeśli okaże się, że lekarze, zamiast leczyć, znów zabijają bezbronnych ludzi!

Musicie Państwo wiedzieć, że do naszej Fundacji cały czas przybywają nowi wolontariusze, a armia obrońców życia rośnie w całej Polsce.

6 kursów dla prolajferów i przeszkoliliśmy kolejnych ludzi, którzy nie boją się mówić prawdy o aborcji. Nasi wolontariusze zorganizowali w tym miesiącu aż 37 pikiet antyaborcyjnych i 4 lekcje w szkołach, w których wzięło udział aż 280 osób. Rośnie kolejne pokolenie młodzieży, które będzie wiedziało, że aborcja to okrutne morderstwo.

Szanowi Państwo! Dziękuję, że jesteście Państwo z nami i mam nadzieję, że podobnie jak mnie, cieszą Państwa dobre owoce, które przynosi konsekwentna i odważna działalność naszych pracowników i wolontariuszy.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

W ostatnim czasie dokonało się w Polsce wiele zmian. Zmienił się Prezydent, skład Sejmu i rząd. Niestety, dzieci nadal są zabijane przed narodzeniem. Co więcej nie ma żadnych sygnałów świadczących o tym, że rządzący chcą powstrzymać zabijanie w polskich szpitalach. Cóż mamy zrobić w takiej sytuacji? Czekać, aż rządzący uznają, że nadszedł czas aby powstrzymać zabijanie małych Polaków? Patrząc na inne kraje wiemy, że dla polityków właściwy czas na zajmowanie się ochroną najsłabszych nie nadchodzi nigdy.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że w Polsce trzeba przeprowadzić wiele zmian, ale wiemy również, że ze sprawami zasadniczymi nie można czekać, bo jak powiedział Święty Papież Jan Paweł II, „Naród, który zabija własne dzieci jest narodem bez przyszłości”. Chcemy, żeby Polska miała przyszłość, chcemy aby każde dziecko było przyjmowane z miłością, chcemy aby lekarze w szpitalach zajmowali się ratowaniem życia, a nie zabijaniem. Chcemy, aby każda położna szła do pracy z radością, że będzie pomagać matkom i ich dzieciom, a nie ze strachem, że znowu wyznaczą ją do asystowania przy aborcji.

20160211obzm1Aby tak było, muszą nastąpić zmiany w prawie. Jeśli rządzący nie chcą, albo boją się, wprowadzić prawo gwarantujące ochronę życia każdemu dziecku, pozostaje droga obywatelskiej inicjatywy ustawodawczej. Mamy za sobą doświadczenie czterech już podobnych inicjatyw, ostatnia z nich miała miejsce w minionym roku. Zebraliśmy wówczas 436 000 podpisów poparcia dla projektu, który chronił życie każdego dziecka.

Sejm poprzedniej kadencji tamten projekt odrzucił. W wyborach, które nastąpiły kilka miesięcy później, ugrupowania popierające aborcję zostały wyrzucone z Sejmu, albo straciły wielu posłów. Z nadzieją więc przystępujemy do kolejnej akcji ustawodawczej. Wiemy, że sukces inicjatywy zależy od tego jak wielu Polaków uda nam się poruszyć. Mamy świadomość, że nie możemy liczyć na wielkie media, bardzo często uzależnione od biznesu aborcyjnego. Wiemy, że możemy liczyć na naszych wolontariuszy, których liczba stale wzrasta i na naszych darczyńców.

20160211obzm2Szanowni Państwo! Przed nami stoi wielkie wyzwanie, wiemy, że nie zrealizujemy go sami. Liczymy na Państwa!

Pragniemy, aby kolejna inicjatywa, którą przygotowujemy, zebrała ponad milion podpisów poparcia. Chcemy dotrzeć z wołaniem o prawo do życia dla każdego dziecka do każdej parafii, zorganizować zbiórki uliczne w każdym mieście powiatowym w Polsce, obudzić sumienia milionów Polaków. Wiem, że jest to trudne, ale wiem też, że jest to możliwe. Będą nam potrzebne dziesiątki megafonów, setki plakatów, dziesiątki tysięcy kart do podpisów. Potrzeba nam tysięcy wolontariuszy. Wiemy, że w Polsce chętnych nie brakuje. Musimy dotrzeć do nich i wyposażyć w środki niezbędne do skutecznych działań. Jestem pewna, że ludzie dobrej woli udzielą nam wsparcia potrzebnego aby zrealizować ten ambitny plan. Mam nadzieję, że Państwo również nas wesprzecie.

fundacjapropdzPrzygotowania do inicjatywy ustawodawczej nie wstrzymują naszej codziennej walki. Prowadzimy kampanię „Szpitale bez aborterów”. Dzięki informacjom, które uzyskaliśmy z NFZ i ze szpitali, tworzymy mapę aborcji w Polsce. Pikietujemy pod szpitalami, przypominając, że ich misją jest ratowanie zdrowia i życia, a nie zabijanie ludzi. Jednym z pierwszych pikietowanych szpitali był szpital w Rudzie Śląskiej, gdzie w ciągu 6 lat od 2010 roku wykonano 481 aborcji! Ujawniamy te szokujące dane aby poruszyć miejscową społeczność. Szpitalem, w którym wykonuje się najwięcej aborcji na Wybrzeżu jest Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku. W ciągu niespełna dziesięciu lat straciło tam życie 480 dzieci!

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

Piszę do Państwa z radosną wiadomością. Niedawno do stałego zespołu Fundacji Pro - Prawo do życia dołączyła bardzo szczególna osoba. Profesor Bogdan Chazan został członkiem Rady Fundacji i zdecydował się pracować razem z nami nad wielkim zadaniem - obudzeniem sumień Polaków.

bogdanchazanlodz1Obecność Profesora to dla nas bardzo wartościowe wsparcie, zarówno merytoryczne, jak i psychologiczne. Mając na pokładzie osobę, która wszystkimi swoimi czynami daje świadectwo prawdzie, jesteśmy o wiele silniejsi. Profesor swoją niezłomną postawą daje nam wszystkim przykład, jak należy postępować. Jesteśmy mu za to bardzo wdzięczni (fot. Archidiecezja Łódzka).

28 stycznia w Łodzi odbyło się spotkanie z Profesorem. Przybyło prawie 150 osób, w tym wielu studentów medycyny. Trzeba pamiętać, że środowisko medyczne jest bardzo trudne, a świadectwo Profesora ma wielkie znaczenie dla formowania młodych lekarzy. Frekwencja przerosła możliwości sali. Obecni siadali na podłodze i schodach, a nawet odbyła się teletransmisja w sąsiednim pomieszczeniu. O spotkaniu napisały takie media jak Gazeta Wyborcza, Fronda i Tygodnik Niedziela.

bogdanchazanlodz2Profesor w czasie spotkania powiedział bardzo ważną rzecz:

Obrona życia wymaga heroizmu. To trudne zmagania z cywilizacją śmierci. Zaangażowanie się w tę obronę wskazuje na poziom naszego człowieczeństwa. Na fundamencie ochrony życia, obrony jego godności, opieramy swoje powołanie i swoją misję (fot. Archidiecezja Łódzka).

Szanowni Państwo! Cieszę się, że mogłam przekazać Państwu tę dobrą wiadomość. Dziękuję też, że jesteście Państwo z nami. Rośniemy w siłę. Nadzieja na zwycięstwo cywilizacji życia jest coraz większa.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

W ciągu ostatniego miesiąca, mimo siarczystego mrozu, zorganizowaliśmy w różnych miastach aż 32 pikiety pod szpitalami, w których zabija się najmłodsze i najbardziej bezbronne dzieci. Nasi wolontariusze w całej Polsce mówili o tym, że dane dotyczące aborcji w poszczególnych województwach różnią się od danych ogólnopolskich. Dzieci są zabijane, a Narodowy Fundusz Zdrowia i Ministerstwo Zdrowia nawet nie wiedzą, gdzie, jak często i z jakich powodów. Ta sytuacja nie może trwać.

Pikieta, która odbyła się 21 stycznia pod szpitalem Pro Familia w Rzeszowie była w całości transmitowana na żywo w Telewizji Polskiej! Milionowa publiczność poznała prawdę o aborcji dzięki pokazaniu zdjęć zamordowanych w ten sposób dzieci.

mpppoaW czasie pikiety wypowiadała się pani Agata Rejman, która pracowała w szpitalu Pro-Familia jako położna: "Kiedy zorientowałyśmy się, że to są aborcje, zapytałyśmy lekarza, co się dzieje. Odpowiedział: Tak podpisaliśmy kontrakt na aborcje. Będą aborcje. Będą przyjeżdżały pacjentki z całej Polski. Przygotujcie się na to. A jeżeli nie będziecie uczestniczyły w tych zabiegach, będziecie zwalniane dyscyplinarnie".

Relację z pikiety pod Szpitalem Pro-Familia mogą Państwo zobaczyć tutaj:
http://www.tvp.info/23410896/21012016-1732

W styczniu zorganizowaliśmy też zajęcia dla 30 uczniów i 4 kursy dla obrońców życia, na których przeszkoliliśmy łącznie 63 osoby. Nasza armia powiększa się każdego dnia.

fundacjapropdzSzanowni Państwo! Dzięki wieloletniej pracy naszych wolontariuszy i konsekwencji w pokazywaniu prawdy, udaje nam się teraz zwielokrotnić siłę przekazu. Coraz więcej Polaków może usłyszeć, że aborcja to zabijanie dzieci.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

Zmagania cywilizacji życia z cywilizacją śmierci trwają na całym świecie. Wielu ludziom wydaje się, że cywilizacja śmierci, usadowiona w instytucjach międzynarodowych, rządach najpotężniejszych państw świata i masowych mediach, jest tak potężna, że nie ma możliwości aby jej się przeciwstawić. Skutkiem utraty nadziei jest bierność, a bierność dobrych ludzi prowadzi do tryumfu zła. My jednak wiemy, że życie jest mocniejsze niż śmierć, a prawda silniejsza niż kłamstwo, nie zamierzamy więc poddawać się, ale walczyć o zwycięstwo.

Podczas gdy w Polsce sądy przyznają nam prawo do głoszenia prawdy o aborcji i sprzeciwiania się zabijaniu poczętych dzieci, w Kanadzie trwa holokaust nienarodzonych, a obrońcy życia są przetrzymywani w więzieniach. Mary Wagner znalazła się w więzieniu, w którym spędzi kilka najbliższych miesięcy, za „ograniczanie swobody działalności gospodarczej”, bowiem zabijanie poczętych dzieci jest w Kanadzie właśnie „działalnością gospodarczą”. Zachęcamy do podpisania i przekazania znajomym i rodzinie petycji do Premiera Kanady, jaką przygotowaliśmy w obronie Mary. Można ją znaleźć pod tym adresem: http://www.citizengo.org/pl/32066-petycja

dzialaniafppdzSzanowni Państwo, walka o prawo do życia tych najmniejszych dzieci, które same bronić się nie mogą jest naszym obowiązkiem. Nie możemy zadowalać się tym, że w Polsce prawo nie jest tak złe jak gdzie indziej, a dzieci zabija się mniej. Każdy niewinny człowiek, którego można bezkarnie zabić w naszej Ojczyźnie jest wyrzutem sumienia wobec naszej bezczynności!

W nowym roku stajemy przed nowymi wyzwaniami. Jesteśmy wezwani do jeszcze większej aktywności w roku 2016, roku 1050 rocznicy Chrztu Polski i 60 rocznicy Ślubów Jasnogórskich.

Szanowni Państwo! Zobowiązania, które złożyli nasi przodkowie dotyczą również nas! Dlatego właśnie czujemy się wezwani do podjęcia zdwojonych wysiłków. Przygotowujemy kolejną inicjatywę ustawodawczą, której celem jest zagwarantowanie prawa do życia każdemu poczętemu dziecku.

W minionym roku pod projektem ustawy likwidującej przesłanki aborcyjne podpisało się 436 000 Polaków. Sejm zdominowany przez PO projekt ten odrzucił. Teraz szanse na uchwalenie dobrego prawa są znacznie większe, konieczna jest jednak również większa mobilizacja. Chcemy zorganizować wielką kampanię społeczną, której efektem będzie przemiana sumień kolejnych rzesz Polaków i ponad milion podpisów poparcia dla prawa do życia od poczęcia dla każdego dziecka. Aby zrealizować te ambitne cele potrzebujemy Państwa wsparcia!

Przygotowując się do kampanii ustawodawczej kontynuujemy akcję „Szpitale bez aborterów”. Dzięki niej już teraz uzyskaliśmy informacje o skali aborcji w Polsce. NFZ podaje inne liczby niż Ministerstwo Zdrowia, a oddziały NFZ inne informacje niż centrala. Ujawnianie prawdy jest skuteczną metodą walki z aborcją. Szykujemy się do pikiet przed kolejnymi szpitalami (...)

Szanowni Państwo! Polska zmienia się dzięki aktywności ludzi dobrej woli. Widzimy potrzebę zmian i dlatego musimy być aktywni. Dziękujemy, że jesteście Państwo z nami.

PS. 1 Przed nami wielka szansa. Wykorzystajmy ją!
PS. 2 Proszę Państwa o promowanie petycji w obronie Mary Wagner - prawdziwego więźnia sumienia. Pokażmy naszą solidarność!

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

Zaraz po rozpoczęciu nowego roku, przesyłam krótkie podsumowanie wydarzeń, w które angażowała się Fundacja w mijającym roku. Chciałabym też złożyć Państwu serdeczne życzenia wszelkiej pomyślności w nowym roku.

Głównym projektem Fundacji w roku 2015 była inicjatywa ustawodawcza „Stop aborcji” mająca na celu zagwarantować prawo do życia wszystkim poczętym dzieciom. Złożyliśmy w Sejmie (według wyliczeń Kancelarii Sejmu) 436 000 podpisów. Mimo to posłowie PO i lewicy postanowili, bez rozpatrywania, wyrzucić projekt do kosza i odrzucili go w pierwszym czytaniu. Projekt był przede wszystkim akcją społeczną. Na wielką skalę robiliśmy tym razem zbiórki uliczne, korzystając z megafonów dużej mocy. Kampania o tak dużym zasięgu utrwaliła pozytywne zmiany świadomości Polaków wobec prawa do życia wszystkich dzieci, od poczęcia.

podsumowaniedzialanKampania ustawodawcza toczyła się równolegle do kampanii prezydenckiej. Staraliśmy się połączyć te wydarzenia. Dodatkowo, po odrzuceniu przez Sejm projektu „Stop aborcji” przeprowadziliśmy kampanię „Sejm bez aborterów”, podczas której demaskowaliśmy posłów podających się za katolików, którzy głosowali za odrzuceniem projektu. W kilku przypadkach kampania okazała się skuteczna i wskazani przez nas posłowie znaleźli się poza Sejmem. Ogółem w roku 2015 zorganizowaliśmy 451 pikiet, 68 wystaw „Wybierz Życie”, 43 razy zorganizowaliśmy zajęcia edukacyjne dla 4123 gimnazjalistów i licealistów, a na 61 kursach dla prolajferów przeszkoliliśmy 591 osób

Profil Fundacji na Facebooku ma ponad 50 000 fanów. 70% z nich ma poniżej 34 lat. 61% to kobiety. W grudniu nasze posty miały ponad 2 miliony wyświetleń.

Przeciwnicy próbują powstrzymać akcje na rzecz prawa do życia różnymi metodami. Kampaniami oszczerstw w mediach, niszczeniem wystaw, donosami na policję i do prokuratury. W ciągu ostatniego roku mieliśmy 14 spraw sądowych, zdecydowana większość zakończyła się zwycięstwem. Jak pisałam w poprzednim mailu, w piątek, 18 grudnia odbyła się rozprawa apelacyjna przed Sądem Okręgowym w Rzeszowie. Ogłoszenie wyroku odroczono do wtorku, prawdopodobnie pod wpływem informacji ze Strasburga, którą przekazał mecenas Jerzy Kwaśniewski, obrońca naszych kolegów. Trybunał Praw Człowieka uznał, że zakaz podawania informacji o niemieckich aborterach, wprowadzony przez niemieckie sądy, narusza prawa człowieka. Nasza sprawa była analogiczna. Wygraliśmy. Jacek Kotula i Przemysław Sycz zostali uniewinnieni.

stopaborcjiNajzagorzalsi wrogowie życia znaleźli się poza parlamentem. Miały na to wpływ opisane wyżej kampanie. Skład Sejmu wybranego w październikowych wyborach, pozwala mieć nadzieję, że projekt chroniący wszystkie dzieci poczęte, wreszcie zostanie uchwalony. Aby to umożliwić przygotowujemy kolejną kampanię społeczną, połączoną z inicjatywą ustawodawczą, której zasięg powinien być znacznie większy niż poprzednich. Zamierzamy aktywnie działać w całej Polsce. Już za chwilę zaczynamy nowy, wielki nabór wolontariuszy i przystępujemy do ich szkolenia na kursach dla obrońców życia. Chcemy przeszkolić i przygotować do aktywności naprawdę wiele osób. W zeszłym roku w czasie zbiórki podpisów, tylko przez internet zgłosiło się do nas około 2.000 osób chętnych do pomocy.

Wszystkie te działania wymagają sporych nakładów finansowych, dlatego jesteśmy z całego serca wdzięczni dobrym ludziom, którzy wspierają naszą pracę, regularnie przekazując darowizny.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

Z radością przekazuję dwie dobre wiadomości! 22 grudnia troje naszych przyjaciół zostało uniewinnionych przed sądami.

Jacek Kotula i Przemysław Sycz zostali prawomocnie uniewinnieni w procesie ze szpitalem ProFamilia! Sąd pokazał, że w demokratycznym państwie mamy konstytucyjne prawo do wyrażania poglądów i mówienia o tym, że aborcja jest morderstwem.

dwasadowe1Warto przypomnieć, jak wyglądała cała sprawa. Jacek Kotula i Przemysław Sycz stanęli w obronie prawa do życia każdego dziecka oraz w obronie prawa wolności sumienia pielęgniarek i położnych Szpitala Pro Familia w Rzeszowie. Powiedzieli wprost, że w tym szpitalu zabijane są dzieci poczęte. W marcu tego roku sąd orzekł wobec naszych kolegów warunkowe umorzenie na okres dwóch lat i nakazał zapłatę po 8 tysięcy złotych na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Obrońca naszych wolontariuszy mec. Jerzy Kwaśniewski z Ordo Iuris złożył od tego wyroku apelację i właśnie 22 grudnia nasi odważni koledzy zostali uniewinnieni.

dwasadowe2To nie wszystko. Tego samego dnia Sąd Rejonowy w Grodzisku Mazowieckim uniewinnił Dawida Wachowiaka, naszego kolegę z podwarszawskiego Błonia, organizatora antyaborcyjnej wystawy, który został obwiniony o wybryk budzący zgorszenie. Sprawa Dawida trwała ponad rok, podczas którego nasz kolega musiał wielokrotnie stawiać się w Sądzie w Grodzisku w charakterze oskarżonego. Może Pan sobie wyobrazić, jak czuje się człowiek zmuszany wielokrotnie do zasiadania na ławie oskarżonych.

Nasi współpracownicy i wolontariusze mimo problemów nigdy się nie poddają i ciągle walczą w całej Polsce.

Szanowni Państwo, proszę przeczytać, dlaczego Jacek Kotula i Dawid Wachowiak angażują się w ratowanie dzieci przed aborcją:

stopaborcjiTo kwestia wychowania i wrażliwości, jaką wyniosłem z domu. Zawsze byłem wrażliwy na ludzką krzywdę. Gdy dowiedziałem się od położnej Agaty Rejman, że w naszym Rzeszowie zabija się chore dzieci w wyniku aborcji od razu wiedziałem, że nie mogę pozostać obojętny. Moim celem było, aby zaprzestano zabijania najbardziej bezbronnych, bo nienarodzonych dzieci (Jacek Kotula).

Przede wszystkim poznaliśmy Polską, szarą rzeczywistość związaną z aborcją. Nie byliśmy świadomi, że w Polsce ofiary aborcji liczy się w setkach, a nawet tysiącach w skali roku. Wydawało nam się naturalne, że nikomu nie sprawia przyjemności stanie w czasie pikiety z banerem, na którym jest zdjęcie zamordowanego dziecka, ale myśl, że jest to realnie jedyna i skuteczna metoda by powstrzymać aborcję sprawiała, że poczuliśmy, iż jest to wręcz nasz obowiązek (Dawid Wachowiak z żoną Małgosią).

Prosimy Państwa o wsparcie naszej wspólnej walki! Bez pomocy dobrych ludzi nie bylibyśmy w stanie działać tak skutecznie.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

Chciałabym przedstawić Państwu zwięzłe podsumowanie aktywności Fundacji Pro – Prawo do życia w listopadzie. Jednak najpierw proszę przeczytać kilka zdań o tym, w jakiej sytuacji znajdujemy się w tej chwili.

Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał we czwartek, że niemieckie sądy nie miały racji, zakazując pewnemu działaczowi antyaborcyjnemu rozdawania ulotek w pobliżu kliniki gdzie przeprowadza się zabiegi przerwania ciąży, i piętnowania lekarzy w internecie. To dobra wiadomość. Niestety, na pozytywny wyrok sądu ten dobry człowiek musiał czekać aż 10 lat.

Widzimy, że sytuacja zmienia się na korzyść obrońców życia, ale w Polsce wciąż nie jest dobrze. Zwłaszcza policja coraz bardziej szykanuje naszych wolontariuszy, utrudniając im działanie w przestrzeni publicznej i pokazywanie prawdy o aborcji. Nasi koledzy są nieustannie ciągani po sądach, co pochłania zarówno czas, jak i pieniądze. Zazwyczaj sprawy są umarzane, ale to policji już nie wystarcza. Ostatnio postanowiła zaskarżyć dwie sprawy przeciwko naszemu koledze Adamowi Brawacie z Wrocławia, które sąd wcześniej umorzył.

Również poseł Gadowski nie odpuszcza, wytaczając naszym wolontariuszom z Jastrzębia Zdroju kolejne sprawy sądowe za to, że powiedzieli publicznie, że głosował za zabijaniem dzieci w łonach matek.

fundacjapropdzMy oczywiście się nie poddajemy. Mamy świadomość, że prawda jest dla wielu niewygodna. Jednak musimy nieustannie docierać do Polaków z najprostszą i najważniejszą informacją: Ludzi się nie zabija! Proszę przeczytać poniższe sprawozdanie z działań podjętych przez wolontariuszy Fundacji Pro – Prawo do życia w ostatnim miesiącu.

W listopadzie nasi wolontariusze w całej Polsce zorganizowali 21 pikiet antyaborcyjnych i 7 wystaw „Wybierz życie”. Odbyło się też 8 kursów dla obrońców życia, na których przeszkoliliśmy kolejnych 75 osób, które dołączą do armii obrońców życia. Udało się nam również 6 razy przeprowadzić lekcje w szkołach, gdzie 429 młodych ludzi dowiedziało się, czym jest aborcja.

Szanowni Państwo! Aktywne działania przynoszą efekty. Również w Polsce widoczna jest zmiana. Coraz mniej osób waży się publicznie powiedzieć, że zabijanie dzieci w jakimkolwiek momencie rozwoju jest dopuszczalne. Będziemy toczyć walkę aż do zwycięstwa.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

2 sierpnia 2012 roku, przed wejściem na Przystanek Woodstock, policjanci dowodzeni przez Tomasza F., bezprawnie zatrzymali Mariusza Dzierżawskiego, założyciela Fundacji Pro – prawo do życia, przewodniczącego prawidłowo zgłoszonego zgromadzenia publicznego, którego celem było zwrócenie uwagi publiczności festiwalu na niegodziwość aborcji. Nie podając przyczyn zatrzymania policjanci przewieźli naszego kolegę do komisariatu, gdzie po kilkugodzinnym oczekiwaniu został poddany przesłuchaniu. Postawiono mu wówczas zarzut wywołania zgorszenia w miejscu publicznym. Sąd Rejonowy w Słubicach uznał zarzut za bezzasadny. Ten sam sąd stwierdził również, ze zatrzymanie było bezprawne i nieuzasadnione. Policjanci nie ponieśli jednak żadnych konsekwencji, ponieważ ich przełożeni i Prokuratura uznali, że policjanci prawa przestrzegać nie muszą.

Zachęcam do obejrzenia nagrania z zatrzymania Mariusza Dzierżawskiego:
http://razem.tv/film/pikieta-antyaborcyjna-na-woodstocku-szokujace-ale-potrzebne

W tej sytuacji Mariusz Dzierżawski zdecydował się wystąpić jako oskarżyciel subsydiarny, wyręczając niechętną policjantom Prokuraturę. Akt oskarżenia przeciw nadużywającym uprawnień policjantom przygotował mecenas Łukasz Jończyk. Po trwającym prawie rok procesie Tomasz F., a także dyżurny komisariatu w Kostrzynie Dariusz P. i komendant komisariatu Dariusz B. zostali uznani przez Sąd Rejonowy w Słubicach za winnych przekroczenia uprawnień i skazani na cztery miesiące więzienia, w zawieszeniu na dwa lata.

Policjanci odwołali się od tego wyroku do Sądu Okręgowego w Gorzowie. Rozprawa odbyła się 6 listopada, a 13 listopada sąd ogłosił wyrok uniewinniający policjantów. Sąd nie stwierdził żadnych nowych faktów, uznał po prostu, że policjanci mogą bezkarnie zatrzymywać ludzi korzystających ze swoich praw obywatelskich. Dwoje sędziów, Dariusz Hendler i Renata Nowosadzka dali obywatelom wyraźny sygnał: policjanci, nawet jeśli łamią prawo popełniają „usprawiedliwiony błąd”. Jeśli ktoś będzie się domagał sprawiedliwości, zostanie przykładnie ukarany. Jedynym jasnym punktem procesu w Gorzowie, był sędzia Roman Makowski, prezes Sądu Okręgowego, który złożył zdanie odrębne.

Postanowiłam opisać tę sytuację w liście do Państwa, aby pokazać w jakich warunkach przychodzi nam toczyć walkę w obronie dzieci poczętych. Nie możemy liczyć na wsparcie ze strony organów państwa, jesteśmy przedmiotem szykan ze strony tych, którzy powinni wspierać nasze działania. Wiem coś o tym, ponieważ ja sama dwukrotnie stawałam przed sądami za organizowanie wystawy "Wybierz Życie". Po stresujących procesach zostałam uniewinniona. Mam nadzieję, że sprawiedliwość zatryumfuje również w przypadku bezprawnych działań policjantów w Kostrzynie.

fundacjaproNa zakończenie chcę Państwa zapewnić, ze nie zamierzamy dać się zastraszyć, ani zniechęcić niesprawiedliwym wyrokom. Będziemy walczyć nadal w obronie prawa do życia najmniejszych i w obronie praw obywatelskich.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

Partia hipokrytów straciła władzę. To efekt przebudzenia Polek i Polaków. Mieliśmy w tym swój udział. W październiku nasi wolontariusze zorganizowali w całej Polsce 67 pikiet, na których informowali wyborców o tym, jakie poglądy na dopuszczalność zabijania nienarodzonych dzieci mają posłowie.Pokazywali na ulicach wielu miast obłudę rządzących i prowokowali do poważnego zastanowienia się nad decyzjami wyborczymi.

Wieloletnia praca nad zmianą świadomości przynosi efekty. Ponad 400 wystaw „Wybierz Życie”, ponad 1000 pikiet pokazujących prawdę o aborcji od roku 2005, sprawiło, że w nowym Sejmie nie znaleźli się otwarci zwolennicy prawa do mordowania najmłodszych. SLD i Ruch Palikota nie będą mogły już głosować w Parlamencie przeciwko ochronie prawa do życia dla wszystkich.

Liczba posłów Platformy Obywatelskiej zmniejszyła się o 1/3. W Sejmie będzie znacznie mniej hipokrytów, którzy podają się za religijnych i moralnych, jednocześnie głosując za utrzymaniem prawa aborcyjnego.

waznabitwa2Wolontariusze Fudacji Pro – Prawo do życia zrobili w ostatnich tygodniach wszystko, co mogli, aby Polacy przejrzeli na oczy i zobaczyli prawdę. Zmiana władzy nie spowoduje jednak automatycznie, że prawo zmieni się na lepsze. Jarosław Gowin powiedział w mediach, że nie chce prawa do życia dla każdego dziecka. Powiedział, że zadowala go obecny kompromis. Według danych NFZ ten kompromis spowodował w 2014 r. śmierć 1812 dzieci. My nie uważamy, że zabicie choćby jednego dziecka jest dobrym kompromisem. Nie spoczniemy dokąd prawo do życia nie będzie zapewnione każdemu, bez względu na wiek, stan zdrowia i okoliczności poczęcia.

W październiku, oprócz pikiet, na których pokazywaliśmy prawdę o aborcji i hipokryzję rządzących, zorganizowaliśmy również 4 serie lekcji w szkołach, w których wzięło udział 300 osób. Ci uczniowie wiedzą już, że aborcja to okrutne morderstwo, którego nie da się niczym usprawiedliwić.

Zorganizowaliśmy też 2 wystawy „Wybierz życie”, które przez dwa tygodnie pokazywały mieszkańcom okrucieństwo aborcji. Ciężarówka antyaborcyjna pokazująca hipokryzję Ewy Kopacz w kwestii aborcji odwiedziła Piotrków Trybunalski, Bełchatów i Piaseczno. Natomiast w weekend wyborczy, stała przy skrzyżowaniu dwóch najbardziej ruchliwych ulic w Polsce - ul. Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich w Warszawie.

Przed szpitalem „Pro Familia” w Rzeszowie, który zasłynął nie tylko wykonywaniem aborcji, ale i pozwaniem wolontariuszy Fundacji Pro – prawo do życia za organizowane pod placówką pikiety, zawiesiliśmy antyaborcyjny bilbord, który kłuje w oczy zwolenników prawa do zabijania.

waznabitwa1W połowie miesiąca zaangażowaliśmy się również w akcję protestacyjną, mającą na celu wycofanie z polskich aptek pigułki „ellaone”, która ma działanie wczesnoporonne i druzgocący wpływ na zdrowie kobiet.

Na kursach dla obrońców życia przeszkoliliśmy w tym miesiącu kolejnych 40 osób, które staną do walki o prawdę.

To tylko krótki wyimek naszych październikowych aktywności – nie sposób wspomnieć o wszystkim, co udało się przez ten miesiąc zrobić, bo był to czas bardzo wytężonej pracy.

Mamy szczerą nadzieję, że popierają Państwo nasze akcje i są zadowoleni z efektów, które wspólnie osiągamy. Tak jak napisałam powyżej, nie ustaniemy w wysiłkach, dopóki dla każdego nie stanie się oczywiste, że aborcja jest okrutnym morderstwem i nie ma dla niej żadnego usprawiedliwienia.

fundacjaproBardzo dziękuję za dotychczasowe wsparcie z Państwa strony, to dzięki niemu możemy robić tak wiele.

kingamaleckaprybyloKinga Małecka-Prybyło

Szanowni Państwo!

W tym tygodniu podejmiemy w Sejmie walkę o życie nienarodzonych. W czwartek odbędzie się pierwsze czytanie naszego projektu ustawy "Stop Aborcji", a w piątek posłowie zadecydują, czy niewinne dzieci zasługują na życie, czy na śmierć w męczarniach. Robimy wszystko, co w naszej mocy, żeby przekonać parlamentarzystów do głosowania za przyjęciem projektu, który może uratować życie tysięcy dzieci.

waznabitwa2Tylko w 2013 roku w Polsce w majestacie prawa zamordowano ponad 700 dzieci w łonach matek. Co roku w naszym kraju zabijane są setki niewinnych dzieci.

Premier Ewa Kopacz uważa, że nie ma nic złego w legalnej aborcji, a media głównego nurtu promują feministki, które publicznie mówią o tym, że chore dzieci można zabijać, a prawo do życia mają tylko te zdrowe. Musimy pokazać posłom, że nas - ludzi, którzy nie godzą się na zabijanie nienarodzonych - jest więcej i że nasz głos musi w tej debacie przeważyć.

waznabitwa1Szanowni Państwo, w najbliższy czwartek w Sejmie pełnomocnik komitetu inicjatywy ustawodawczej Kaja Godek przedstawi projekt podpisany przez ponad 400.000 Polaków. Masowe poparcie zawdzięczamy wolontariuszom, którzy w ramach działalności naszej Fundacji na co dzień walczą z cywilizacją śmierci.

Proszę Państwa o podpisanie listu, który zostanie wysłany do posłów przed głosowaniem. Znajduje się on na stronie www.ratujdzieci.pl. Bardzo ważne jest, by list ten podpisało jak najwięcej osób. Dlatego proszę o przekazanie linku www.ratujdzieci.pl choćby 3 swoim znajomym. Posłowie muszą odczuć presję społeczeństwa. Czasu jest niewiele - musimy działać!

fundacjapro

W przyszłym tygodniu powiadomimy Państwa o wynikach debaty sejmowej i głosowania posłów.
Nie możemy bezczynnie patrzeć na zabijanie dzieci w łonach matek.

pawelkuklaPaweł Kukla

Fotografie w tekście, p. Elżbieta Serafin.

1 czerwca 2014 roku o godzinie 16:00 na Rynku Głównym w Krakowie Przymierze Naród-Wolność-Suwerenność i Obóz Narodowo-Radykalny Brygada Małopolska zorganizowały manifestację "Stop gender". Nasza wspólna inicjatywa zgromadziła około 100 osób. Manifestację poprowadził p. Dawid Gołąb z ONR Brygada Małopolska.

20140601es1Protest organizatorów odczytał p. Adam Kukla z Przymierza Naród-Wolność-Suwerenność, głos zabrali także pp. Krzysztof Bzdyl ze Związku Konfederatów Polski Niepodległej 1979-1989, Adam Kulpiński z Fundacji Pro - Prawo do Życia, Anna Tabor z organizacji "Stop seksualizacji naszych dzieci", aktorka Sława Bednarczyk oraz przewodniczący Przymierza Naród Wolność Suwerenność, Paweł Kukla.

20140601es9Dziękujemy także za przybycie delegacjom: Fundacji Pro - Prawo do Życia, Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana, Krakowskiego Klubu Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki, Młodzieży Wszechpolskiej, Solidarnych 2010 i Obozu Wielkiej Polski. Szczególne podziękowania należą się koordynatorowi ONR Brygada Małopolska p. Adamowi Sewerynowi i aktorce, p. Sławie Bednarczyk za ich ciężką pracę włożoną w organizację całego przedsięwzięcia. Podczas pikiety zbierano też podpisy pod projektem ustawy "Stop pedofilii", a po zakończeniu manifestacji mial miejsce jeszcze jeden gest, gest solidarnosci z aresztowanymi za towarzysza majora Baumana - zdjęcia z tabliczką "Wszystkich nas nie zamknięcie".

Zapraszamy obejrzenia fotorelacji, na którą składają się zdjęcia nadesłane przez p. Dawida Gołąba (fot. 1-7) i zdjęcia autorstwa p. Elżbiety Serafin (fot. 8-76):
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/1Czerwca2014dges

Krótką (33 sekundy) migawkę filmową przygotowała także Kronika Krakowska (9:08-9:41):
http://www.tvp.pl/krakow/kronika/wideo/1-vi-2014-godz-1830/15450816

a materiał filmowy z prawdziwego zdarzenia p. Marek Czapla (Program 7 - Internetowa telewizja), dziękujemy:
https://www.youtube.com/watch?v=E1P9C8fwq_k

Protest organizatorów

20140601es3My dzisiaj zebrani w “Dniu Dziecka” na Rynku w Krakowie, stanowczo protestujemy przeciwko niezgodnym z odczuciami Polaków, działaniom obecnego rządu oraz jego ministrów promującym nowy program upowszechniający ideologię gender. Po systematycznej dewastacji polskiej historii i nauczania polskiej historii oraz języka polskiego, podstępnego niszczenia naszej tożsamości narodowej, naszych obyczajów i świadomości narodowej mamy obecnie do czynienia z odgórnym i podstępnym wprowadzaniem lewackiej ideologii gender demoralizującej nasze dzieci i młodzież.

20140601es4Obecny rząd za nic ma to, że Naród polski nie zgadza się z wprowadzeniem zaleceń WHO i praktycznie biorąc, współpracuje z organizacjami politycznego ruchu homoseksualnego i organizacjami, które postawiły sobie za zadanie demoralizację społeczeństw, w tym naszych dzieci i młodzieży. Obecne władze chcąc zalegalizować zalecenia WHO całkowicie negujące zasady moralne wynikające z wartości uniwersalnych, z którymi się nie polemizuje, bo są oczywiste.

20140601es5My zebrani dzisiaj w Dzień Dziecka nie jesteśmy osamotnieni w walce o postrzeganie różnic płci wynikających z natury i biologii. Te różnice istnieją o początków istnienia świata, i jest udowodnione naukowo, że wynikają z płci mózgu i właśnie one są podstawą doboru naturalnego i tworzenia rodziny i więzi rodzinnych. I to właśnie jest bez wątpienia największym problemem dla tych, co uzurpują sobie prawo do władania narodami poprzez ich uprzednie zniewolenie lewacko-liberalnymi ideologiami. Dlatego rodzi się ruch antygenderowski we Francji, Niemczech i innych państwach europejskich.

20140601es6My Polacy rozumiejąc zagrożenie dla przyszłych, wynikające z narzucania siłą ideologii gender wynikającej z ideologii marksistowskiej nie możemy bezczynnie patrzeć na pełzającą demoralizację i eksperymentowanie na naszych dzieciach tym bardziej, że działania władz są sprzeczne z polską konstytucją, a mianowicie naruszają dwa artykuły konstytucji – art. 45 i 72, które gwarantują: powszechne prawo do obrony przed demoralizacją dzieci, i prawo przekazywania uczniom wartości moralnych kultury chrześcijańskiej.

20140601es7Działania rządu uważamy za bezprawne, a ze względu na sposób wprowadzania ideologii odgórnie „na siłę” uznajemy je, jako totalitarne. W posłusznych mediach kreuje się pogląd, że chodzi o równouprawnienie kobiet i mężczyzn, ale to nieprawda! Równouprawnienie kobiet i mężczyzn zostało prawnie uznane i uregulowane już sto lat temu! O co więc chodzi? Chodzi zniewolenie w imię wolności, które uczyni narody bezwolne, dające się manipulować jeszcze bardziej niż obecnie, a służy ono tym, którzy mają w tym interes.

20140601es8Oświadczamy, że nie spoczniemy w walce z podstępnym narzucaniem ideologii sprzecznej z prawami natury, a tym samym nie spoczniemy w przeciwstawieniu się szalonym ambicjom obecnej władzy narzucającym nam ideologie przeciwną naturze, zwłaszcza naszym dzieciom. Wprowadzanie ideologii gender to przestępstwo! – Ukierunkowane na dewastację rodziny, doprowadzenie do upadku moralnego narodu, godzi w ład społeczny i naturalny. Tym samym może doprowadzić w konsekwencji do największej zbrodni, a mianowicie unicestwienia Polskiego Narodu. Będziemy więc walczyć.

Warszawa, dnia 23 kwietnia 2014 roku

List otwarty do dyrektora szpitala Pro-familia Radosława Skiby

stopaborcjiPanie Dyrektorze!

Przed sądem w Rzeszowie oskarżył Pan działaczy Fundacji Pro – prawo do życia o zniesławienie. Powodem oskarżenia jest fakt, że nazywamy proceder, którego dopuszcza się kierowany przez Pana szpital „Pro Familia", zabijaniem dzieci. W wypowiedzi dla mediów stwierdził Pan, że „zabijanie jest określeniem bardzo negatywnym i takie sformułowania są negatywnie odbierane przez społeczeństwo..., a my realizujemy tylko polskie prawo".

Ani Pan, ani ordynator oddziału ginekologicznego, nie zaprzeczacie informacjom, że w Pro-familii dokonuje się aborcji. Wygląda na to, że Pańskim zdaniem, aborcja nie jest zabiciem dziecka. Jednak przed tą procedurą, dziecko w łonie matki jest żywe, a po niej, dziecko poza łonem matki, jest martwe. Może Pan wymyślać rozmaite nazwy na to co robicie, ale dla człowieka z normalnie funkcjonującym sumieniem, aborcja w sposób oczywisty jest zabiciem dziecka.

Twierdzi Pan, że to co jest dopuszczalne przez prawo, nie może być nazwane zabijaniem. Myli się Pan. Naziści mordowali Żydów zgodnie z prawem III Rzeszy, komuniści „eliminowali" wrogów klasowych zgodnie z prawem, a mimo to nikt nie zawaha się nazwać tego co robili zabijaniem. Tak samo jest z aborcją. Kłamstwem jest sugestia, że polskie prawo nakazuje szpitalom dokonywanie aborcji. Polskie prawo nikogo nie zmusza, a tylko dopuszcza „przerwanie ciąży" w pewnych sytuacjach.

Ma Pan rację, zabijanie jest źle odbierane przez społeczeństwo. Z pewnością kojarzenie szpitala Pro-familia z zabijaniem, szkodzi opinii tej instytucji. Pański pomysł na poprawę opinii szpitala poprzez zakaz nazywania rzeczy po imieniu wydaje się sprytny, ale w rzeczywistości tylko zaszkodzi marce szpitala. Żaden sąd nie może zaprzeczyć rzeczywistości. Jeśli chce Pan poprawić opinię szpitala Pro-familia droga jest prosta. Wystarczy zaprzestać zabijania dzieci.

Mariusz Dzierżawski, członek Rady Fundacji

Za: http://www.stopaborcji.pl/index.php/aktualnosci/wiadomosci/882-list-otwarty-do-dyrektora-szpitala-pro-familia

stopaborcjiZbliżają się Święta Bożego Narodzenia i zapewne wielu kojarzy postać Króla Heroda, który kazał wymordować wszystkich chłopców poniżej drugiego roku życia. Jest on przykładem nie tylko okrucieństwa, ale i obłudy władcy, który mówił do Mędrców: „(...) donieście mi , abym i ja mógł pójść i oddać mu pokłon". W tym roku mieliśmy okazję zobaczyć podobną postawę u wielu naszych rodzimych „władców" – polskich polityków, którzy deklarowali swój sprzeciw wobec mordowania nienarodzonych, zagłosowali jednak w sposób zupełnie odmienny.

Wobec tego ogłaszamy plebiscyt na Heroda roku 2013.

Pierwsza tura plebiscytu, która będzie trwała do 8 grudnia włącznie polega na zgłaszaniu kandydatów (poprzez email: herod@stopaborcji.pl), którzy wykazali się wyjątkową obłudą, jeśli chodzi o troskę o dzieci przed narodzeniem. Następnie wyłonimy kilku najbardziej haniebnych kandydatur, a od 9 grudnia do 28 grudnia br. (święto Świętych Młodzianków – dzieci zabitych z rozkazu Heroda) na stronie www.stopaborcji.pl będzie można głosować na swojego „faworyta".

W Krakowie rozpoczęliśmy akcję od pikiety pod Galerią Krakowską, 1 grudnia 2013 roku (niedziela) o godz. 14:00. Kolejne zgromadzenie wstępnie zaplanowane jest na 8 grudnia (tydzień później). Pragniemy w tym miejscu przypominać, że wciąż w Polsce legalne jest mordowanie dzieci przed narodzeniem. Chociaż najbliższe święta noszą nazwę "Bożego Narodzenia" - ponad sześciuset dzieciom każdego roku odbiera się możliwość uczestniczenia w ich obchodach, zabijając je przed ich własnymi narodzinami.

Fundacja Pro - prawo do życia, Kraków / Kontakt do koordynatora: Adam Kulpiński adam.kulpinski@stopaborcji.pl, 506-372-728, 726-819-555