Przeskocz do treści

kingahrabiaKinga Hrabia

Słowo rodzi się z dźwięku – dźwięk przed słowem.
Fryderyk Chopin

Czerwcowe popołudnie było inne niż zwykle, mimo tego że gościliśmy jak zawsze znanego w Polsce i na świecie artystę – kompozytora Marka Wilczyńskiego, który nie słowem, lecz dźwiękiem i obrazem prezentował swoją twórczość.

marekwilczynskiSpecjalnie dla Nas przywiózł dwa niezwykłe filmy, które rzadko są emitowane w Polsce a płyty z nagraniem niedostępne. Wilczyński krótko opowiedział o swojej namiętności -komponowaniu, o współpracy z cenionymi reżyserami i wybitnymi muzykami, o tym, czym dla niego jest muzyka i za co tak bardzo kocha Kraków.

„Missa Cracoviensis”

marekwilczynski4„Missa Cracoviensis” to tytuł autorskiego filmu dokumentalnego w reżyserii Jerzego Jogałły, produkcji niemieckiej, będącego relacją z I pielgrzymki Jana Pawła II do Polski w czerwcu 1979, przebiegającej pod hasłem „Gaude Mater Polonia”. Dzieło kinematograficzne zawiera unikalne zdjęcia z odwiedzin Karola Wojtyły w Krakowie. Wyjątkowym czyni go fakt, że jest jednym z pierwszych filmów o Papieżu Polaku, zaprezentowanym w sześćdziesięciu krajach Europy, ale też szczególna forma ekranizacji według struktury Mszy Świętej obrządku łacińskiego z uwzględnieniem jej części – Obrzędem Wstępnym, Liturgią Słowa, Liturgią Ofiary (Eucharystyczną) oraz Obrzędem Końcowym. Mieliśmy zaszczyt poznać twórcę ścieżki dźwiękowej, naszego gościa, któremu osobiście podziękował Ojciec Święty, zakochany, w przygotowanej przez niego z niewielkim zespołem oraz udziałem Józefa Brody, muzyce wadowickiej, nazwanej tak przez autora.

Biografia

marekwilczynski6Kim jest zaklinacz dźwięków, sympatyczny mężczyzna o miłej aparycji, szanowany muzyk - Marek Wilczyński? Fachowcy określają go mianami: muzyka, kompozytora, multiinstrumentalisty, muzykologa, realizatora nagrań oraz producenta. Jak na profesjonalistę przystoi jest także członkiem Związku Polskich Autorów i Kompozytorów oraz Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Natomiast dla nas jest pasjonatem, niezwykłym człowiekiem i niezapomnianym gościem, od dzieciństwa związanym z Krakowem, z Państwową Średnią Szkołą Muzyczną, Uniwersytetem Jagiellońskim oraz Państwową Wyższą Szkołą Muzyczną.

marekwilczynski3Warto poznać więcej szczegółów z życia zawodowego Marka Wilczyńskiego, które podaje nam znany informacyjny portal internetowy: „(…) był członkiem krakowskiej grupy Zdrój Jana, działającej od 1968 r. pod patronatem Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.Występował i nagrywał z wieloma różniącymi się stylistycznie zespołami i artystami; m.in z grupą Maanam, Asavid Attraction, Quatro, Muzyką Centrum pod kierunkiem Marka Chołoniewskiego, Jackiem Wójcickim, Tadeuszem Kassattim, Jarosławem Śmietaną, Krzysztofem Ścierańskim, Markiem Jackowskim. Jako perkusista wykonuje muzykę eksperymentalną, jazzową, rockową i popową. Odbył tournée po Polsce i Stanach Zjednoczonych z Allenem Ginsbergiem, towarzysząc mu wraz z gitarzystą Stevenem Taylorem – na perkusji oraz syntezatorach. W swojej twórczości M. Wilczyński czerpie zarówno z muzyki popowej, rockowej, jazzowej, z muzyki awangardowej, klasycznej, jak i z muzyki ludowej polskiej, i innych kręgów kulturowych. Dzięki otwartości na różne gatunki muzyczne, kompozytor tworzy muzykę zróżnicowaną stylistycznie, bardzo ekpresyjną, o wyraźnych liniach melodycznych i strukturach rytmicznych. Specjalizuje się w formach krótkich, bardzo lapidarnych. Zarówno jako kompozytor i jako muzyk wykorzystuje również instrumenty nietypowe (dawne jak i współczesne) oraz związane z innymi kulturami, zwykle z własnych zbiorów. Obok więc takich instrumentów jak cymbały, piła czy lira korbowa, używa instrumentów elektronicznych analogowych (Moog EMS Synthi, theremin) jak i cyfrowych. Poza muzyką użytkową komponuje także utwory audio art. Jest autorem ok. 300 ilustracji muzycznych do filmów animowanych, dokumentalnych i fabularnych. Współpracuje z polskimi i zagranicznymi wytwórniami filmowymi (m.in. Studio Filmów Animowanych w Krakowie, Studio Filmów Rysunkowych w Bielsku-Białej, Se-ma-for w Łodzi, Studio Miniatur Filmowych w Warszawie) oraz z wieloma reżyserami (m.in. Maciek Albrecht, Ryszard Antoniszczak, Krzysztof Kiwerski, Jerzy Kucia, Andrzej Orzechowski, Krzysztof Raynoch, Jerzy Ridan, Marek Serafiński, Alina Skiba, Aleksander "Olo" Sroczyński, Longin Szmyd), Bronisław Zeman i innymi. Jest autorem muzyki do serii Ryszarda Antoniszczaka „Bajki zza okna”. Komponuje także muzykę do filmów autorskich, pełnometrażowych filmów animowanych (np. „Close to You”, koprodukcja polsko-amerykańska w reż. Maćka Albrechta z 1994 r.), seriali dla dzieci, filmów dokumentalnych oraz filmów fabularnych (m.in. „Przeklęta ziemia” w reż. Ryszarda Czekały, „Planeta krawiec” w reż. Jerzego Domaradzkiego). Artyście poświęcony jest półgodzinny film telewizyjny „Łowca dźwięków” w reż. J. Ridana. Jako kompozytor muzyki teatralnej zadebiutował w 1974 r. muzyką do spektaklu „Henryk VIII” Szekspira w reż. Jerzego Golińskiego w Teatrze Nowym w Łodzi. Od tego czasu współpracuje z wieloma teatrami (m.in. Teatr Słowackiego w Krakowie, Teatr Groteska w Krakowie, Teatr Dramatyczny w Opolu, Teatr Ateneum w Warszawie, Teatr Polski we Wrocławiu) oraz reżyserami teatralnymi (m.in. Kazimierz Dejmek, Bogdan Hussakowski, Tadeusz Minc, Jan Polewka, Adolf Weltschek). Jest autorem muzyki do wszystkich spektakli Teatru Własnego”.

marekwilczynski2Byliśmy wzruszeni projekcją filmu „Missa Cracoviensis” oraz oczarowani osobą Marka Wilczyńskiego, który przybył do nas nie tylko jako wieloletni przyjaciel Teatru Słowa i Tańca, ale jako poważany Konsultant Amerykański w Krakowie na zaproszenie organizatorów Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Etiuda&Anima…

A Magic-Lantern Life

marekwilczynski5Tajemniczy tytuł filmu zaniepokoił każdego… Jak możemy przeczytać na stronie Festiwalu: „Laterna magica, czyli latarnia magiczna albo czarnoksięska, to proste urządzenie pozwalające rzutować na ekran obrazy ze szklanych przeźroczy. Wynaleziona została w poł. XVII w. przez jezuitę Athanasiusa Kirchera, udoskonalono ją i opatentowano jednak dopiero w II poł. XIX w. na zaledwie kilkadziesiąt lat przed pojawieniem się kina. The American Magic-Lantern Theater jest jedną z trzech działających na świecie grup, które odtwarzają dawne spektakle latarni magicznych w tradycyjnej formie XIX-wiecznego widowiska z epoki wiktoriańskiej, które było bardzo popularne przed powstaniem kina w Stanach Zjednoczonych, gromadząc wielomilionową publiczność. Latarnia magiczna traktowana jest jako element żywej tradycji kultury medialnej USA i, jak to określiło po jednym ze spektakli AMLT National Public Radio, jest „żywym skarbem narodowym” USA”. Film w reżyserii Petear O’Neill’ego, w produkcji USA z 2014 roku, do którego komponował dźwięk Marek Wilczyński, jest opowieścią o American Magic-Lantern Theater i pracy Terry’ego Bortona, założyciela teatru i jego prezentara, oraz śpiewaczki i akompaniatorki Nancy Stewart. Czy można zakochać się w magicznych lampach, czy jakiś czarnoksiężnik rzucił na mnie urok, ale moim marzeniem jest zobaczyć spektakl na żywo!

Polecamy Państwu także:

1. https://vimeo.com/133260786
2. https://www.google.pl/?gfe_rd=cr&ei=8BPvVd3VCeuG8Qfb3pfQCQ&gws_rd=ssl#q=marek+wilczy%C5%84ski
3. https://vimeo.com/105192305
4. http://www.filmpolski.pl/fp/index.php?osoba=413506

zofiadaszkiewiczmZofia Daszkiewicz

Gdy szaleją burze

Gdy szaleją wokół burze,
a nienawiść idzie światem,
sadźmy w naszych sercach róże,
niech dla kogoś kwitną latem.

Niech w tym pięknym serc ogrodzie
pachną róże i jaśminy,
by na trudnych, polskich drogach
miłość była żródłem siły.

Pielęgnujmy naszą miłość,
jak ogrodnik swoje kwiaty,
by się nam nie pogubiły
ważne słowa – człowiek bratem.

zofiadaszkiewiczZofia Daszkiewicz urodziła się w Węgrzcach i tutaj mieszka. Jest magistrem filologii polskiej. Jej przygoda z poezją rozpoczęła się przed dwudziestu laty. Uczestniczyła w licznych uroczystościach religijno-patriotycznych, recytując swoje utwory między innymi na polach Majdanka w pięćdziesiątą rocznicę wyzwolenia obozu, na Monte Cassino, w Filharmonii Krakowskiej, w Zamku Królewskim w Niepołomicach, w Pałacu Prymasowskim w Warszawie, w Częstochowie, w Domu Pracy Twórczej w Szczawnicy i na Orawie. Spotykała się z czytelnikami w Salonie Literackim w Krakowie, w Śródmiejskim Ośrodku Kultury, w domach Pogodnej Jesieni, w Domach Kultury oraz w szkołach. Prezentowała swoje wiersze w poetyckich audycjach radiowych.

Wydała 10 zbiorów poezji. Uprawia lirykę religijną, patriotyczną, filozoficzną. Pisze satyry i fraszki. Za dotychczasową twórczość poetycką otrzymała Srebrny Medal wybity z okazji pięćdziesięciolecia wyzwolenia obozu koncentracyjnego na polach Majdanka oraz Złoty Medal Opiekuna Miejsc Pamięci Narodowej. Dwukrotnie została wyróżniona odznaką „Zasłużony Działacz Kultury”: w 1999 roku przez ministra kultury i sztuki Rzeczypospolitej Polskiej oraz w 2000 roku przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego.

Słowami – kluczami są w poezji Zofii Daszkiewicz pojęcia: człowiek, miłość, uśmiech, przemijanie. Zbiory jej wierszy trafiają także do rąk polskich czytelników poza granicami kraju. Największą satysfakcję stanowi dla autorki wzruszenie odbiorców. Prezentowany wiersz pt. „Gdy się odezwie dzwon” ze zbioru pt. „Szukam człowieka” był zainspirowany klimatem oczekiwania na uroczystość poświęcenia dzwonów w parafialnym kościele pod wezwaniem św. Andrzeja Boboli w Węgrzcach i tu był po raz pierwszy recytowany na prośbę ówczesnego proboszcza ks. kanonika Włodzimierza Bogacza.

Samotna róża

Samotna róża
tyle wiary i nadziei
w sobie ma.

Samotna róża
stoi myśląc, czy nam jutro
miłość da.

Samotna róża
mówi ciszą i harmonią
pięknych barw.

Samotna róża
najciekawszy mym dążeniom
nada kształt.

Samotna róża
zawsze weźmie nasze troski
w ramiona.

Samotna róża
nad człowiekiem zagubionym
schylona.

zofiadaszkiewicz"Ten wiersz ma dla mnie szczególne znaczenie. Recytowałam go podczas uroczystości zorganizowanej przez Towarzystwo Opieki nad Majdankiem w Domu Kultury Kolejarza w Krakowie. Słuchaczami byli więźniowie obozu na polach Majdanka. Wiersz ogromnie ich wzruszył. Opowiedziano mi o wydarzeniu, które miało miejsce podczas okupacji w obozie. Był zimny, deszczowy dzień. Na dziedziniec pełnego błota obozu ktoś przechodzący obok wrzucił różę. Był to odważny i szlachetny gest solidarności z więźniami. Obecni tam więźniowie przyrzekli sobie, że jeśli ktoś z nich przeżyje róża będzie symbolem ich gehenny i ludzkiego współczucia. Tak się stało. Namalowano obraz przedstawiający różę, która zamiast listków ma kolczasty drut. Mój wiersz pięknie się w to wkomponował".

(Od Redakcji): Uzupełnieniem tekstu jest film, ilustrowany właśnie tym wierszem. Film w reżyserii p. Jadwigi Klimkowicz przypomina o spektaklu "Pamiętnik Dawida Rubinowicza", zapisie czasów Ii wojny światowej, gdy Niemcy mordowali Polaków i Żydów.

 
• https://www.youtube.com/watch?v=rVJ5NjY9bd0

(Od Redakcji): Dziękujemy p. Jadwidze Klimkowicz za nadesłane materiały 😉

andrzejwarchalowskiAndrzej Warchałowski

Witold Gadowski, wiceprzewodniczący krakowskiego oddziału Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich, były szef Telewizji Kraków, pisarz, publicysta, komentuje ostatnie wydarzenia związane z wyborem doktora Andrzeja Dudy na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Mówi też o charakterze prezydenta - elekta i o niebezpieczeństwach czyhających na głowę polskiego państwa ze strony wrogich mu środków masowego przekazu głównego nurtu.


• https://www.youtube.com/watch?v=FQIH1P6_ih0

adamzyzmanAdam Zyzman

Jak zorganizować w obecnej międzynarodowej sytuacji politycznej obchody rosyjskiego święta w Polsce, by nie wywołać skandalu? Najlepiej ubrać je w jakieś narodowe akcenty, a że w naszej historii kontakty z Rosjanami różnie się układały więc i Mickiewicz popełnił wiersz dla swych rosyjskich towarzyszy wędrówek po salonach Petersburga i ukraińskich stepach. A, że w sobotę 6 czerwca przypada rocznica urodzin Aleksandra Puszkina Instytut Adama Mickiewicza postanowił włączyć się w… rosyjskie obchody tej rocznicy i pod pomnikami Adama Mickiewicza w sześciu miastach w Polsce (Kraków, Warszawa, Szczecin, Opole, Poznań i Bukowina Tatrzańska), a także w Wilnie odbędzie się publiczne czytanie „Do przyjaciół Moskali”. Wiersz zamykający III część Dziadów, na zaproszenie Instytutu Adama Mickiewicza czytać będą dziennikarze, publicyści, naukowcy, lokalni działacze – niezależni liderzy opinii publicznej. W Krakowie tekst czytać będzie Piotr Mucharski, redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego”.

20131212ptpParadoksem jest, że gdy pół roku temu niezależni działacze organizowali w tym samym miejscu publiczne czytanie „Pana Tadeusza”, by w ten sposób zaprotestować przeciwko usunięciu tego poematu z kanonu szkolnych lektur, ludzi tych przedstawiano, jako oszołomów (il. z megafonerm p. Sława Bednarczyk na fot. p. Grzegorza Bednarczyka). Na czym więc polega wyższość niezbyt długiego wiersza nad poematem narodowym? – Tym, że w poemacie Polacy walczą z Moskalami, a w wierszu są oni przyjaciółmi poety, który właśnie przez innych Moskali został skazany na zesłanie, bez prawa powrotu w rodzinne strony? A o jakich przyjaciołach Moskalach możemy dziś mówić, gdy ponad 90 procent rosyjskiego społeczeństwa popiera imperialną politykę Putina? A nawet ci, którzy go nie popierają, czy potrafią być w ogóle przyjaciółmi w naszym rozumieniu tego pojęcia? – Byłem w Rosji, handlowałem z Rosjanami, wyjeżdżałem z nimi na wycieczki i piłem wódkę. I właśnie pijąc z nimi zdałem sobie sprawę, że w zasadzie w każdej chwili, po wychyleniu ostatniego stakana, mogą wstać i odprowadzić mnie do NKWD, KGB, czy jak to tam się teraz nazywa. A jeszcze przy tym oczekiwać będą współczucia dla siebie, że muszą to robić! – Nu, tak nużna! Drug, nie drug! Ponimajesz? Ot, takaja sobacza dolja ruskawo czeławieka!

katynkonturygrobowTo nie kpina! To autentyczne sytuacje, jak ta, gdy polska prokuratura chciała kilka lat temu, postawić zarzuty ostatniemu z żyjących wówczas oprawcy z Katynia (fot. Polski Cmentarz Wojenny w Katyniu, zarys masowych mogił 2005. fot. Wikipedia), a jego wnukowie twierdzili, że to on jest… ofiarą, bo przez to, że musiał mordować Polaków, popadł w alkoholizm! Jeszcze trochę i dowiemy się, że gdyby nie Polacy, których trzeba było mordować setkami tysięcy, statystyki alkoholizmu w ZSRR wyglądałaby zupełnie inaczej.

W dzisiejszej sytuacji, gdy to z Moskwy płyną w naszym kierunku sygnały, o tym, w które miasta wymierzone są rosyjskie rakiety lub ile czasu oddziały moskiewskie potrzebują, by dotrzeć do Warszawy wolałbym raczej, by pod pomnikami Mickiewicza czytano fragmenty „Reduty Ordona”. Szczególnie te zaczynające się od słów: „Gdzie jest król co rzezie tłumy te wystawia? / Czy dzieli ich odwagę, czy pierś sam nadstawia? / Nie! On siedzi o pięćset mil, na swej stolicy…” Oczywiście, dziś niektóre wersy należałoby uaktualnić, zamieniając, np. „poselstwo paryskie” na niemieckich i włoskich biznesmenów, a Turków na Ukraińców i Gruzinów, ale zostawiłbym nadal „Warszawa jedna twojej mocy się urąga!”.

adammickiewiczKtórego więc Mickiewicza popularyzuje Instytut Adama Mickiewicza? Autora wielkich i porywających utworów narodowych, czy autora jednego młodzieńczego wiersza dedykowanego grupie wspólnej zabawy i podróży, gdy próbuje odnaleźć pozytywne strony zesłania?

Czy młodzi ludzie słuchając wiersza czytanego pod pomnikami wieszcza mają się utwierdzać w przekonaniu, że Mickiewicz był rusofilem, czy też polskim Litwinem prześladowanym przez Moskali i piszącym o ich okrucieństwie zarówno w „Dziadach”, w „Reducie Ordona”, czy w „Panu Tadeuszu”?

kaplicaswjanow1Informacja i ilustracje za Wikipedią: W 1594 kardynał Jerzy Radziwiłł wyraził zgodę na postawienie w tym miejscu kaplicy. Drewniana kaplica wybudowana w 1604 niebawem spłonęła. Obecna murowana, wzniesiona została w 1642. Fundatorem był przeor krakowskich dominikanów Jan Morski. Konsekrowana została przez biskupa krakowskiego Tomasza Oborskiego, pod wezwaniem śś. Jana Chrzciciela i Jana Ewangelisty. Do 1910 w ołtarzu głównym znajdował się wizerunek Matki Boskiej Łaskawej do którego w hołdzie, w dzień odpustu św Jana Chrzciciela przybywało z procesją Bractwo Różańcowe z kościoła Dominikanów.

Barokowa kaplica jest budowlą centralną nakrytą kopułą z latarnią. Nad portalem znajduje się tablica erekcyjna z 1642. Wewnątrz kaplicy zachowała się polichromia z XVIII wieku wyobrażająca sceny z życia św. Jana Chrzciciela. Na ścianie znajduje się epitafium Jana Andrzeja Gorizuttiego, chorążego wojsk cesarskich, który zginął w 1657 podczas wyzwalania Krakowa z rąk szwedzkich.

kaplicaswjanow2Kaplica została wybudowana na terenie należącym do klasztoru Dominikanów, dlatego w otoczeniu budowli znajduje się cmentarzyk z XVIII wieku, na którym chowano zakonników dominikańskich zmarłych na panującą wówczas zarazę. Obecnie kaplica znajduje się w parafii św. Jana Chrzciciela, a obok niej usytuowany jest kościół św. Jana Chrzciciela, wybudowany w latach 80. XX wieku.

W trakcie remontu finansowanego przez Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa rozpoczętego w 2008 znaleziono XVII-wieczne zacheuszki. Okazało się też, że autor polichromii namalował latarnię w stylu mauretańskim.

Zapraszamy jeszcze Państwa do obejrzenia zdjęć z wnętrza Kaplicy. Autorem fotografii jest p. Mirosław Boruta, a na zdjęciach widzimy obecnego proboszcza parafii - księdza mgr. lic. Jerzego Serwina, R. M.:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/9Czerwca2015

kingahrabiaKinga Hrabia

Zgodnie z obyczajem naszej niewielkiej, nieprzeciętnej, niezastąpionej społeczności, podczas majowego spotkania ugościliśmy z wszelkimi honorami poetkę i malarkę – Marię Baster-Grząślewicz. Godzi się przypomnieć, że od samego początku przy boku zapraszanych artystów dumnie stoją w roli: reżyserki i prowadzącej – Jadwiga Klimkowicz, dziennikarki – Kinga Hrabia oraz największego z dżentelmenów - pianista Bonifacy Klimkowicz, jak i również adepci Teatru Słowa i Tańca oraz najważniejsza i najszlachetniejsza persona – Gospodyni Saloniku Stanisława Hnatowicz. Prawdziwie polskim chlebem dzieli się z nami Piekarnia Mojego Taty, a wspaniałymi prezentami za współtworzenie wieczorów obdarza nas Muzeum Historyczne Miasta Krakowa.

mariabaster1Zainteresowania i pasje Marii Baster-Grząślewicz zdają się znajdować tak dalece od siebie, że mogą być rozumiane jako sprzeczność. Naprzeciw siebie stają bowiem fizyka i sztuka. Jednakże z całą pewnością, zarówno ulubienica Arystotelesa oraz bogini Horacego, zawdzięczają swoje miejsce w życiu Marii jej umiłowaniu poznawania, z jednej strony natury, z drugiej – samej siebie. Baster-Grząślewicz to ceniona przez studentów i pracowników uczelnianych doktor fizyki oraz nauczyciel akademicki, wyjątkowa, albowiem z artystyczną duszą aktorki, poetki oraz malarki. Warto posłużyć się słowami Anety Kielan-Pietrzyk, wielbicielki jej poezji oraz malarstwa, która pisze w swej recenzji „Traktatu o dziurze”:

mariabaster2„Język Baster-Grząślewicz jest oryginalny, od wierszy bije spokój, ale i pewność siebie. Utwory są krótkie, w żadnym nie ma zbędnego zdania lub słowa, to złote myśli (…) Lapidarne w swojej formie wiersze poruszają tematy egzystencjonalne, które dotyczą każdego z nas. Jednocześnie nie są osobiste, poetka nie skupia się wyłącznie na sobie, a w zasadzie w ogóle nie pisze otwarcie o sobie. Jest to „ja” – poetyckie, „ja” egzysten-cjonalne. (…)

Malarstwo i poezja Baster-Grząślewicz są ze sobą ściśle związane. Większość utworów poetyckich jest bowiem tytułami i opisami prac malarskich artystki. (…) Od ilustracji, podobnie jak od wierszy, bije bowiem humor i pewność siebie”.

mariabaster5Na spotkaniu mieliśmy przyjemność posłuchać recytacji utworów poetyckich Baster-Grząślewicz zarówno przez samą poetkę jak i adeptkę naszego teatru – Dominikę Marchewkę. Jednak najlepiej zapamiętane przez gości zostaną osobiste wspomnienia oraz wyznania artystki, a zwłaszcza anegdoty związane z alternatywnym, krakowskim, studenckim teatrem lat siedemdziesiątych – Pleonazmus, inspirowanym poezją Mirona Białoszewskiego, którego Maria była współzałożycielką.

mariabaster3W Saloniku Sztuki Audialnia mogliśmy podziwiać wernisaż malarki opatrzony tytułem „Barwy Dźwięku”, stanowiący osobistą kondesacją uczuć-dźwięków, jawiącym się jako zjednoczenie pasji fizyczno-malarskiej. Jej obrazy to abstrakcyjna ekspresja różnorodnych barw układających się w konkretny kształt, jakby zbliżona do konwencji antymimetyzmu.

Wyrażamy wdzięczność Marii Baster-Grząślewicz za miły wieczór z poezją, teatrem oraz malarstwem, ale i za obecność na naszych innych „Lekcjach Języka Polskiego”. Jestem zachwycona poezją Pani Marii, w której każdy może odnaleźć siebie…

Zapraszam Państwa, by zajrzeć także i tutaj:
http://www.audialnia.pl/aktualnosci/barwy-dzwieku.html
http://www.ata.e-teatr.pl/index.php?a=zbiory&b=teapleo
http://lamelli.com.pl/publikacje/pismo-lamelli/lamelli/spadajaca-gwiazda-marii-baster-grzaslewicz

Krzysztof Męka

W miejscowości Łazany z inicjatywy Jolanty i Kazimierza Pajdaków (członków Klubu Gazety Polskiej w Wieliczce) powstała tablica upamiętniająca profesora Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, wielkiego męża stanu, Jego małżonkę Marię i pozostałe 94 ofiary Tragedii Smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku.

lazany1W ten sposób fundatorzy i klub Gazety Polskiej w Wieliczce pragną przyczynić się do upowszechniania wiedzy i kultywowania pamięci o życiu i działalności Ofiar tego tragicznego wydarzenia. Obok opisanej tablicy, znajduje się druga, na której widnieją słowa św. Jana Pawła II: „Nie chciejcie ojczyzny, która Was nic nie kosztuje”.

Warto dodać, że Wielicki Klub Gazety Polskiej jest także jednym z fundatorów odnowionego Pomnika Odrodzenia Polski, który został odtworzony w jego oryginalnym kształcie z 1939 roku (do naszych czasów przetrwał wyłącznie sam cokół). Pomnik odsłonięto podczas uroczystości święta Konstytucji 3 Maja.

Zapraszam Państwa jeszcze do obejrzeniu kilku zdjęć:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/27Maja2015km

andrzejdudawpisDo sprzedaży wchodzi dziś najnowszy numer miesięcznika „Wpis. Wiara, Patriotyzm i Sztuka”, który aż kipi od niesamowicie ciekawych tematów.

W klimat wydania wprowadza nas abp Józef Michalik, który w bardzo ważnych słowach zwraca uwagę na to, że w życiu publicznym należy zauważyć polityków odważnych i uczciwych. O dzisiejszych dniach mówi: „Jest to czas próby, w który musi wejść Kościół, a polski w szczególności”. I dalej: „Polska jest dziś chora, bo milcząc wobec zła, utraciła wolę życia. Jako naród dziś wymieramy. Ojczyzna jest chora, bo chore są elity i chory jest cały naród”.

Następnie nasi Czytelnicy mają okazję przeczytać rozmowę z prof. Janem Dudą, ojcem kandydata na prezydenta RP Andrzeja Dudy. To niezwykła możliwość, aby poznać poglądy ojca Andrzeja, który z pełnym przekonaniem i pokorą mówi: „To Pan Bóg pokazuje, gdzie kto ma iść, bo to On rozdaje talenty”. Dowiemy się także, w jaki sposób prof. Duda razem z żoną wychowywał syna i dlaczego już jako dziecko Andrzej uczestniczył w dyskusjach, w których się zastanawiał, dlaczego Kościół jest srogi w zasadach, ale łaskawy wobec grzeszników. Cały artykuł jest uzupełniony o piękne zdjęcia rodzinne. Ktokolwiek chce lepiej poznać Andrzeja Dudę, musi przeczytać tę rozmowę.

Po tym możemy przeczytać arcyciekawą rozmowę Leszka Sosnowskiego z Januszem Szewczakiem, głównym ekonomistą SKOK. W niej Szewczak, jeden z najtęższych polskich umysłów w dziedzinie gospodarki, dowodzi, że projekty gospodarcze Andrzeja Dudy są bardzo łatwe do sfinansowania. Co więcej, niesamowicie ożywią rynek i wpłyną pozytywnie na koniunkturę. Szewczak bardzo konkretnie w oparciu o autentyczne dane wylicza, jak bardzo program gospodarczy Andrzeja Dudy uzdrowi polskie finanse i portfel każdego obywatela.

Więcej informacji o najnowszym numerze WPiS-u odnajdą Państwo na stronie:
http://www.bialykruk.pl/wydarzenie/bez-wiary-syn-by-tego-nie-udzwignal-mowi-ojciec-andrzeja-dudy-w-miesieczniku-wpis/555ae9694d3f7b50137b23c6

Dorota Suder

Przypłynął statkiem "Nadzieja"
Do bezimiennego portu
By dać ją tym, którzy patrząc
Oczami duszy
Na ocean życia
Widzą jedynie
Dryfujące łodzie
Które zabrały ich marzenia
Lecz mogą być one wyłowione
Rybacką siecią księżyca
Obdarowane gwiezdnym brokatem
By świecąc, nawet w nocy
Znalazły drogę
Do serca marzyciela.

joannaadamikJoanna Adamik

Z wielką radością i dumą informujemy, że Joanna Adamik i Katarzyna Katarzyńska z Redakcji Programów Katolickich prowadzonej przez księdza profesora Andrzej Baczyńskiego otrzymały I Nagrodę w kategorii programów telewizyjnych na XXX Międzynarodowym Katolickim Festiwalu Filmów i Multimediów Niepokalanów 2015.

Nagrodę przyznano za trzy filmy z cyklu Wiara i życie emitowanego na antenie TVP Kraków: „Zofia Czeska – błogosławiona na nasze czasy” - o beatyfikowanej dwa lata temu w Krakowie założycielce Zgromadzenia Sióstr Ofiarowania NMP, powstały we współpracy z Siostrami Prezentkami, a także za przypomnienie bohaterskich kobiet, które w KL Auschwitz – Birkenau ratowały dzieci: „Stanisława Leszczyńska – Matka matek”, „Irena Konieczna - cała dla życia” powstałe we współpracy z Polskim Stowarzyszeniem Obrońców Życia Człowieka.

maksymilianNagroda jest tym większym wyróżnieniem, że Redakcja Programów Katolickich już od czterech lat większość swoich programów emitowanych, dzięki życzliwości Kierownictwa Stacji, co tydzień na antenie TVP Kraków, realizuje charytatywnie, z powodu braku środków z abonamentu, tylko czasem wspierana przez życzliwe Zgromadzenia, Parafie lub Stowarzyszenia, aby propagować wartości chrześcijańskie, Zakony, Wspólnoty oraz wartościowe inicjatywy Kościoła Krakowskiego. Nagrodzone i wiele innych programów z cyklu Wiara i życie można obejrzeć na stronie http://krakow.tvp.pl/18647054/wiara-i-zycie

Na Jubileuszowy Festiwal organizowany przez Katolickie Stowarzyszenie Filmowe im. św. Maksymiliana Marii Kolbego i Klasztor Ojców Franciszkanów w Niepokalanowie nadesłano 118 filmów, 33 programy radiowe, 15 teledysków i 22 programy multimedialne z 19 krajów: Australii, Białorusi, Bośni-Hercegowiny, Czeskiej Republiki, Chorwacji, Indii, Indonezji, Filipin, Hiszpanii, Litwy, Madagaskaru , Niemiec, Rosji, Słowacji , Togo, Ukrainy, Włoch, USA i Polski. Hasło tegorocznego Festiwalu „Media a kultura spotkania” nawiązuje do Orędzia Papieża Franciszka na 48 Dzień Środków Społecznego Przekazu „Przekaz w służbie autentycznej kultury spotkania”.

"III Rzesza. Zbrodnia bez kary to" napisana z rozmachem historia zbrodni Trzeciej Rzeszy, której lata panowania w Europie były z jednym z najmroczniejszych okresów w dziejach świata.

zbrodniabezkaryJoanna Wieliczka-Szarkowa sięga do ideologicznych źródeł nazizmu, takich jak rasizm, eugenika, antysemityzm, religia germańska. Omawia historyczne okoliczności puczu monachijskiego, oraz propagandowe i organizacyjne przygotowanie przejęcia władzy w 1933 r. Uważnie śledzi lata budowy systemu nazistowskiego w latach poprzedzających wybuch II wojny światowej, szczególną uwagę zwracając na konsekwentną realizację celów ideologicznych (eliminacja Żydów, walka z chrześcijaństwem) i strategicznych (zbrojenia, budowa machiny propagandowej i potęgi SS), oraz na kluczowe wydarzenia jak pożar Reichstagu, noc długich noży, czy Anschluss Austrii. Najwięcej miejsca w książce zajmują wydarzenia z lat II wojny światowej. Autorka obszernie relacjonuje kampanie wojenne Wehrmachtu, oraz zbrodnie dokonywane na tyłach frontu. W końcowych rozdziałach omawia tygodnie agonii i ostateczny upadek III Rzeszy, oraz kulisy Procesu Norymberskiego, który nie przyniósł oczekiwanego rozliczenia najbardziej zbrodniczego systemu w dziejach świata.

Książka, która tak obszernie przedstawia historyczne kulisy potęgi i upadku III Rzeszy, stawia pytania o dużym znaczeniu moralnym i cywilizacyjnym: Jak to możliwe, że nowoczesne i kulturalne społeczeństwo w sercu Europy ogarnęło zbiorowe szaleństwo? Dlaczego odrzucono człowieczeństwo? Dlaczego Europa nie rozliczyła sprawiedliwie nazistowskich zbrodni? Dlaczego wciąż lekceważy płynące z przeszłości ostrzeżenia? I jakie konsekwencje może mieć fakt, że w istocie popełnione zbrodnie pozostały bez kary…?

Prof. dr hab. Artur Patek Instytut Historii UJ: Trzecia Rzesza to jeden z najbardziej ponurych rozdziałów w historii Europy. Przeraża ogrom zbrodni oraz opętańcza ideologia, która owładnęła umysłami tak wielu ludzi. Przeraża pogarda, z jaka traktowano drugiego człowieka. Jak było możliwe, że nowoczesne i kulturalne społeczeństwo w sercu Europy ogarnęło zbiorowe szaleństwo? Dlaczego odrzucono człowieczeństwo? Autorka stawia też inne pytanie, niepokojące, dramatyczne, – dlaczego Europa wciąż lekceważy płynące z przeszłości ostrzeżenia? Dzieli się smutna konstatacja, że w istocie popełnione zbrodnie pozostały bez kary. I przestrzega przed konsekwencjami odcinania się od korzeni. W tej warstwie refleksyjnej widzę duży atut książki. Joanna Szarkowa jest znakomita. Autorka i stworzyła oryginalna prace, której lektura jest bardzo pożyteczna, a dzięki sprawnemu pióru także niezwykle wciągająca.

20130626jbDr Joanna Wieliczka-Szarkowa historyk, autorka książek: III Rzesza. Narodziny i zmierzch szaleństwa (2006); Józef Piłsudski 1867-1935. Ilustrowana biografia (2007); Czarna księga Kresów (2012), Żołnierze wykleci (2013), Wołyń we krwi 1943 (2013), Żołnierze Niepodległości 1914-1918 (2013), Bitwy polskich żołnierzy 1940-1944(2014), Powstanie Warszawskie 1944. Gloria Victis (2014).

Współautorka książki W cieniu czerwonej gwiazdy. Zbrodnie sowieckie na Polakach (1917-1956), (2010), oraz serii książek historycznych dla Dzieci Kocham Polskę (fot. p. Janusz Bzowski, 26 czerwca 2013 roku - spotkanie autorskie w Krakowskim Klubie Gazety Polskiej im. Janusza Kurtyki).

(Od Redakcji): Za większość zamieszczonych tu materiałów dziękujemy p. Kindze Polak-Gieroń z APG STUDIO w Krakowie.

kingahrabiaKinga Hrabia

Kwietniowy wieczór różnił się od poprzednich, bowiem nasza Lekcja języka polskiego była prawdziwą lekcją, precyzyjniej rzecz ujmując – warsztatami aktorskimi.

Kultura języka jest dla Nas wszystkich bardzo ważna, nawet, jeżeli nie jesteśmy purystami czy konserwatystami, albowiem w pięknej polszczyźnie przenosi się wszystko to, co stanowi wartość narodu polskiego.

W części oficjalnej, pracowaliśmy nad poprawną dykcją wraz z aktorką Teatru Starego – Urszulą Kiebzak. Już nie obce są nam wariacje z samogłoskami, szeptem, pełnym głosem, łamańce językowe czy też balansowanie pomiędzy, wydawałoby się, skrajnymi emocjami. Najpierw popadliśmy w nastrój nostalgiczny dzięki Gałczyńskiemu i jego Kronice Olsztyńskiej, by później zarecytować fragmentów Chłopów Reymonta energicznie i radośnie. Pilniejsi uczniowie pod czujnym okiem aktorki czytali wiersze Jana Pawła II, Dariusza Packa i przyjaciół Teatru Słowa i Tańca w wykonaniu Natalii Zaborskiej oraz Zbigniewa Łabuza. Na fragmencie z Biesów Dostojewskiego uczyliśmy się, w jaki sposób czytać i analizować tekst, budować monolog wewnętrzny, podkładać swoje myśli i emocje, by dzięki wnikliwej interpretacji móc zaprezentować go na różne sposoby. Znamienna zdaje się być zawiązana pomiędzy aktorką a gośćmi dyskusja – kto najlepiej czyta wiersze, autor czy aktor. Dysputa nierozstrzygnięta, ale miła i pouczająca. Ulubione anegdoty o kobietach, balladę Mickiewicza pt. Pani Twardowska z głowy przywoływał Jerzy Bożyk.

Kim jest Urszula Kiebzak? Adepci Teatru Słowa i Tańca znamy ją doskonale w roli wspaniałego pedagoga, który wyciska z nas wszystkie pokłady głosu i ekspresji. Natomiast dyrektorka teatru – Jadwiga Klimkowicz i inni artyści współpracujący z naszym teatrem znają Urszulę jako wspaniałego przyjaciela. Na stronie internetowej Teatru Starego czytamy:

urszulakiebzakUrszula Kiebzak – absolwentka krakowskiej PWST od lat związana ze Starym Teatrem, gdzie miała okazję współpracować m.in: Jerzym Jarockim, Andrzejem Wajdą, Jerzym Grzegorzewskim, Pawłem Miśkiewiczem i wreszcie Krystianem Lupą. To w realizowanych przez niego spektaklach stworzyła postaci, które zapadły głęboko w pamięć widzów, takie jak: Zofia i Siwersen w Maltem, Matylda i Erna w Lunatykach, Ninoczka w Braciach Karamazow, Praskowia Fiodorowna i Bufetowa w Mistrzu i Małgorzacie, Cień i Wariatka z szufladą w Zaratustrze oraz Ultra w Factory 2 – zbiorowej fantazji zainspirowanej twórczością A. Warhola. Aktorka odnajduje się także w rolach komicznych – jej Doryna w Tartuffie to prawdziwa perełka, a w Dwunastu stacjach Różyckiego jako wyciągnięta z lamusa Ciotka i (po)ważny Kierowca Autobusu dowiodła, że potrafi bez zbędnej szarży rozbawić widzów do łez.  W spektaklu Tęsknota za Frisco, opartym na tekstach Juliana Tuwima, aktorka pokazała swoje możliwości wokalne.

Warto dodać do tego niezwykłego „biogramu artystycznego”, że artystka wielokrotnie występowała w telewizji oraz śpiewała u boku samego Marka Grechuty.

W części nieoficjalnej, zdjęcia, poczęstunek prawdziwie polskim chlebem z Piekarni mojego taty i wspólne biesiadowanie z okazji imienin Jerzego Bożyka (jazzman zagrał specjalnie dla nas swoje największe utwory)! Z całego serca życzymy jeszcze raz wszystkiego najlepszego naszemu najmilszemu Seniorowi Roku. 

Serdecznie polecamy i dziękujemy za pyszny chleb - http://www.piekarniamojegotaty.pl

(Od Redakcji): w serwisie YouTube mogą Państwo odnaleźć także piosenkę "Szary gołąb na ramieniu" w wykonaniu pp. Urszuli Kiebzak i Marka Grechuty, naprawdę warto 😉
https://www.youtube.com/watch?v=7yanBvtGoK8

flddDruga edycja największego w Polsce wydarzenia poświęconego literaturze dla dzieci już w maju! Zapraszamy do zapisywania się na festiwalowe wydarzenia!

Rezerwacja miejsc pod adresem rejestracja@fldd.pl lub pod numerem telefonu 605 540 494. By dokonać rezerwacji indywidualnej należy podać imię, nazwisko i wiek dziecka, oraz imię, nazwisko i numer telefonu opiekuna. Grupy prosimy o podanie imienia i nazwiska opiekuna, liczebności grupy i wysłanie zeskanowanych, podpisanych i opieczętowanych przez dyrektora lub kierownika placówki zgłoszeń drogą mailową.

Uprzejmie prosimy o mailowe lub telefoniczne potwierdzenie rezerwacji na 7 dni przed terminem wydarzenia.

IMG_0535Niedziela, 10 maja / 18:00-21:00 Wernisaż wystawy Wilkonie – uroczyste rozpoczęcie festiwalu, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha.
Wszystkich krakowskich rodziców z pociechami zapraszamy na wyjątkowe wydarzenie do Mangghi. Tegoroczna inauguracja festiwalu rozpocznie się krojeniem wielkiego tortu, po którym czeka na Was moc atrakcji dla ciała i ducha. Nie zabraknie pięknych obrazów i pysznych przekąsek - Was też nie może tam zabraknąć! Józef Wilkoń obchodzi w tym roku jubileusz 85. urodzin. Włączamy się w obchody, a na wystawie będzie można obejrzeć przegląd najważniejszych prac Mistrza ilustracji. Wystawa potrwa do 1 czerwca.

IMG_2791Poniedziałek, 11 maja / Wystawa „70 lat Pippi Pończoszanki”, Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Krakowie (ul. Rajska 1).
W 2015 roku mija 70 lat od pierwszego szwedzkiego wydania Pippi Pończoszanki. Z tej okazji w trasę po Polsce rusza wystawa poświęcona Pippi i jej autorce, Astrid Lindgren. W Krakowie będzie można ją oglądać do 17 maja.
12:00-14:30 Współczesne książki dla dzieci - minikonferencja dla nauczycieli przedszkolnych, wczesnoszkolnych i bibliotekarzy, Pedagogiczna Biblioteka Wojewódzka (ul. Focha 39).
Spotkanie dla nauczycieli i bibliotekarzy, którzy interesują się współczesnymi trendami w literaturze dla najmłodszych i chcą ją promować w innowacyjny sposób.
Prelegenci: Anna Kaszuba-Dębska / Marta Maksymowicz / Szymon Kloska

IMG_4659Wtorek, 12 maja / 16:00-17:00 Warsztaty z mistrzami ilustracji – Marianna Sztyma, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha (4-8 lat).
Warsztaty plastyczne z autorką ilustracji do książek Oto kot Pauliny Wierzby, Parasol pana Pantalona Zbigniewa Dmitrocy, Legenda o głowie wawelskiej, Jak zostałam wiedźmą Doroty Masłowskiej, Metryka nocnika Iwony Wierzby i innych.

IMG_7670Środa, 13 maja / 10:00-11:30 Spotkanie z Ulfem Starkiem – wokół serii Cynamon i Trusia, Scena Pod Ratuszem (4-7 lat).
Spotkanie ze szwedzkim autorem, który o ważnych i często trudnych uczuciach potrafi pisać nawet dla najmłodszych. Tworzy książki uniwersalne, choć nierzadko pisze o samym sobie. O swoich rodzinnych perypetiach Stark opowiada z dużą dozą humoru, ale i powagi.
16:00-17:30 Warsztaty z mistrzami ilustracji – Tomasz Broda, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha (4-7 lat)
Warsztaty plastyczne z twórcą lalek i masek z przedmiotów codziennego użytku.

IMG_8305Czwartek, 14 maja / Czwartkowy program realizowany jest przy współpracy z 4. Festiwalem Miłosza.
13:00-14:00 Warsztaty z mistrzami ilustracji - Rotraut Susanne Berner, Goethe Instytut (4-7 lat).
Warsztaty z jedną z najpopularniejszych i najwyżej cenionych niemieckich ilustratorek i autorek książek obrazkowych dla dzieci i młodzieży. Bestsellerowa seria o ulicy Czereśniowej podbiła świat. To pełne zabawnych szczegółów, sympatycznych postaci i ujmująco codziennych sytuacji książki obrazkowe, w których nie pada ani jedno słowo.
16:00-17:30 Warsztaty z mistrzami ilustracji – Maciej Szymanowicz, Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha (7-10 lat).
Zapraszamy na warsztaty z Maciejem Szymanowiczem - autorem okładek oraz ilustracji do książek dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Ilustruje i projektuje nie tylko książki - tworzy także plakaty teatralne i gry planszowe. Naszym gościom przybliży piękny i wyjątkowy świat obrazu.

IMG_9556Piątek, 15 maja / Piątkowy program realizowany jest przy współpracy z 4. Festiwalem Miłosza.
11:00-12:00 Spotkanie z Anną Piwkowską, autorką książki Franciszka, Pracownia pod Baranami (9-14 lat).
Główna bohaterka Franciszki, trzynastoletnia dziewczyna nie znosi książek o magii. Wkrótce jednak odkrywa, że magia istnieje, ale gdzie indziej: w przyjaźni, w pierwszej miłości, a przede wszystkim w odkrytej przez nią pasji jaką jest poezja. Zapraszamy wszystkich na magiczne spotkanie z autorką książki!
12:00-13:00 Pasmo filmowe – Gucio zaczarowany i Opowieści Krasnogrudzkie, Kino Pod Baranami (5-12 lat).
Gucio zaczarowany Zofii Urbanowskiej był ulubioną lekturą dzieciństwa Jarosława Iwaszkiewicza i Czesława Miłosza. Film na jego podstawie przygotowała grupa dzieci i młodzieży z Sejn, twórcy Filmowej Kolekcji Bajek i Opowieści Pogranicza – 32 filmów opowiadających o sejneńskich Litwinach, Cyganach, Żydach, Rosjanach staroobrzędowcach i Polakach – czyli o sąsiedztwie. Dzieci do współpracy zaprosiły reżyserkę filmową - Darię Kopiec.

IMG_9813Sobota, 16 maja / Sobotni program realizowany jest przy współpracy z 4. Festiwalem Miłosza.
11:00-15:00 Magia Literatury – gra miejska, centrum miasta (na to wydarzenie będzie prowadzona osobna rezerwacja).
Rodzinna gra miejska organizowana wspólnie z „Gazetą Wyborczą”. Więcej szczegółów wkrótce!
14:00-15:30 Kto tam zerka na Kacperka? – spotkanie autorskie, Jerzy Stuhr, Marianna Bończa-Stuhr, ICE Kraków Congress Centre (4-7 lat)
Jerzy Stuhr perypetie Kacperka opowiadał na dobranoc swoim dzieciom Mariannie i Maćkowi. Teraz historia małego bohatera została spisana i uzupełniona wierszami znanymi z kanonu poezji dla najmłodszych i zilustrowana przez Mariannę właśnie.

Zapraszamy serdecznie!

(Od Redakcji): Za informację i materiały dziękujemy bardzo p. Dawidowi Wołowiczowi 😉

wpolityceplZespół wPolityce.pl / maf

Władze nie potrafią budować wizerunku Polski na świecie. Należy to naprawić! — mówił Andrzej Duda podczas spotkania z ludźmi kultury.

Kandydat PiS na urząd prezydenta rozpoczął poniedziałkowy dzień swojej kampanii właśnie od tematu kultury. Spotkanie odbyło się w Centrum Prasowym przy ul. Foksal w Warszawie.

Duda swoje przemówienie zaczął od podkreślenia tego, jak ważną dziedziną życia publicznego jest kultura.

Pokazały to bardzo dobrze ostatnie dni. Słynne słowa szefa FBI to efekt tego, jak funkcjonuje polska kultura i jak budujemy opinię o naszym kraju na zewnątrz. Kultura buduje też obraz kraju i jego historii za granicą. Ten przykład pokazuje dobitnie, jakie to ma znaczenie — mówił.

Kandydat PiS zwracał uwagę, że dla budowania świadomości narodowej kultura ma znaczenie fundamentalne.

To jeden z elementów, które spajają wspólnotę - kultura jest jednym z najbardziej uwspólniających elementów. Bardzo mocno podkreślił to nasz ojciec święty, Jan Paweł II, na forum UNESCO, gdzie w sposób dobitny powiedział, że jest członkiem narodu, który kilkakrotnie miał być wymazany i zniszczony, a za każdym razem się podnosił właśnie dlatego, że spoiwo kulturalne było w nim tak silne i pomagało przetrwać najtrudniejsze okresy — zaznaczył.

Andrzej Duda podkreślał, że prezydent RP jest wybrany przez naród.

To pokazuje prezydentowi, jaka jest jego rola - prezydent nie służy większości, jaka go wybrała, ale jest reprezentantem narodu. Z tego można wynieść całą konstrukcję prezydentury - ponadpartyjnej i ponad podziałami społecznymi. Obowiązki prezydenta wobec społeczeństwa są najistotniejsze — tłumaczył.

I dodawał, że to, jak istotna jest kultura w życiu społeczeństwa dobrze pokazuje historia Polski.

Były momenty, gdy państwa polskiego nie było, ale naród trwał - i przez trzy pokolenia przeniósł swoją tradycję i kulturę; postawy patriotyczne. (…) Jako państwowiec, którego marzeniem jest, by Polska była państwem silnym, jak powtarzał śp. Lech Kaczyński, mówię, że fakt, że państwo nie zdaje egzaminu to także efekt zaniedbania państwa ze strony kultury — ocenił.

Jak mówi, ważną rolą kultury jest budowanie postaw patriotycznych. Duda łączył te problemy z obcinaniem lekcji historii w szkołach i ograniczaniem listy lektur. Jako przykład podał książki Henryka Sienkiewicza.

Bez Sienkiewicza trudno jest zrozumieć polskość, oddanie sprawom państwa, trudno jest zrozumieć również to, jakie postawy są zgubne - także te postawy polityczne — wymieniał.

Jeżeli dzisiaj mówię o naprawie Rzeczypospolitej, a mówię o niej zawsze, to jest to również zadanie w warstwie edukacji i kultury. Najważniejsze jest to, by państwo roztaczało nad kulturą mecenat, który jest nazywany wielowymiarowym. Dziś mamy poszczególne wycinki świata kultury, które są przez państwo wspierane, ale nie ma jednolitej polityki kulturalnej państwa - tego bardzo brakuje — dodawał.

W ocenie Dudy dzisiejsza kultura nie służy budowaniu postaw patriotycznych. Jako przykład pozytywnego myślenia o kulturze wskazał Muzeum Powstania Warszawskiego.

Proszę zobaczyć te kolejki - budujące nie tylko mit Powstania Warszawskiego, ale przede wszystkim postawy patriotyczne. Dzisiaj jeżeli mówimy o postawie patriotycznej połączonej z edukacją to przede wszystkim wielkie, nowoczesne Muzeum Historii Polski pokazujące wszystkie poszczególne etapy dziejów naszego kraju — stwierdził.

Zdaniem Dudy taka instytucja powinna dobrze tłumaczyć młodym Polakom polską historię i jasno oceniać postawy, które miały miejsce w dziejach naszego kraju.

Popatrzcie na II Rzeczpospolitą - zbudowali w niecałe 20 lat Gdynię, od zera. Zbudowali COP - w państwie biednym, zniszczonym przecież po I wojnie światowej i zaborach, gdzie zaborcy wywozili wszystko, co się dało — podkreślał.

W ocenie Dudy potrzebna jest również zmiana planów nauczania, w której mocniej powinny zostać podkreślone wątki związane z najnowszą historią Polski, także tę powojenną.

Kandydat PiS wskazał też konieczność zbudowania Muzeum Kresów Wschodnich, Muzeum Ziem Zachodnich.

To powinny być muzea nowoczesne, ukierunkowane na młodzież. Muzeum Kresów Wschodnich - może Lublin, Muzeum Ziem Zachodnich - Wrocław, Opole? Chodzi o to, by te miejsca stały się w przyszłości przystankiem na trasie edukacyjnej polskich szkół. Muzeum Powstania Warszawskiego pokazuje, że zapotrzebowanie młodzieży jest olbrzymie — podkreślił.

Powoływał się też na szereg instytucji i wydarzeń, w których czci się Żołnierzy Wyklętych.

20150420ad1Nie mam żadnych wątpliwości, że Żołnierze Wyklęci muszą zostać wszyscy (w miarę możliwości) odgrzebani. Ścisnęło mi gardło w Gdańsku, gdy pokazano mi miejsce, gdzie odkopano „Inkę”. To fragment ubitej ziemi obok chodnika. W takich miejscach leżą polscy bohaterowie - polskie państwo nie powinno oszczędzać — tłumaczył (fot. Profil Andrzeja Dudy na FB).

Zwracał też uwagę, że „prof. Szwagrzykowi przeszkadza się w jego misji”.

Wielkie mocarstwa i potężne armie, choć dysponują ogromną liczbą żołnierzy, mają prostą zasadę - nikogo się nie zostawia, tak samo powinno być tutaj: każdy musi zostać wydobyty i pochowany. Na tym polega budowanie postaw i pokazywanie, że państwo istnieje i jest silne — ocenił.

Skoro Polskę stać, by zmarnować 20 mld złotych w programie budowy autostrad, to stać ją na to, by odzyskać polskich bohaterów i oddać im cześć — przekonywał.

Dodawał, że należy wybudować Mauzoleum Żołnierzy Wyklętych i „muzeum armii niezłomnej”.

Słyszałem, że takie muzeum mogłoby powstać w Krakowie, gdzie jest nieruchomość przy ul. Starowiślnej, które wiąże się z historią Niezłomnych, ale nie chcę dyskutować - być może trzeba odbyć narodową debatę w tej sprawie. Taki obiekt musi powstać! — zaznaczył.

W ocenie Dudy takie muzea są inwestycją w przyszłość.

To także sztuka filmowa - 10 lat PISF, dzisiejszej ostoi sztuki filmowej, bo tylko tą drogą można dziś zdobyć środki publiczne na filmy. Z niejakim uśmiechem przypomnę państwu, że gdy 10 lat temu obecni tu ministrowie i profesorowie walczyli, obecna partia rządząca na czele z prezydentem robiła co mogła, by ta instytucja nie powstała, włącznie z głosowaniem przeciwko — przypominał.

Duda przekonywał, że PISF powinien przede wszystkim stawiać na projekty państwotwórcze i patriotyczne.

Chodzi o filmy, które będą pokazywały rzeczywistość taką, jaką ona była, a nie zniekształconą - bo to ma także istotne znaczenie w budowaniu obrazu Polski na świecie — mówił.

Historia z ostatnich dni wskazuje skalę gigantycznych zaniedbań w tym zakresie ostatnich ośmiu lat. Nie chcę potępiać w czambuł ostatnie osiem lat, bo to zaniedbania ostatnich dwudziestu sześciu lat - gdy Polska nazywana jest wolną, a kolejne władze nie potrafią budować wizerunku Polski na świecie — dodawał.

Wracał też do swojego postulatu powołania „diamentowych ambasad”, które pozwoliłyby budować wizerunek Polski również poprzez dyplomację.

Musimy mocno akcentować polską kulturę, odkłamując obraz, który dzisiaj często na świecie jest. Skala tych wypowiedzi na zachodzie Europy i w USA wzrasta. Widać, jak nieskuteczna jest w tym zakresie polska polityka zagraniczna — stwierdził.

Duda postulował też, by Instytut Adama Mickiewicza przekształcić w coś na kształt niemieckiego Instytutu Goethego, budując przy okazji spójność środowisk Polaków za granicą.

Europoseł PiS zwracał też uwagę na problem znikających bibliotek i innych ważnych miejsc i instytucji budujących postawy kulturotwórcze. Mówił też, że to problem finansowania samorządów.

To w ten sposób także buduje się polską kulturę - to również kwestie bardzo istotne i polskie państwo powinno wspierać ze wszech miar działanie samorządu. Te placówki znikają, bo oszczędza się na tym. Nikt z tego powodu wielkiej awantury nie zrobi — tłumaczył.

Mówił też o potrzebie zbudowania projektu budowania sieci bibliotek w małych miejscowościach.

A kulturę trzeba budować także tam - Polska powiatowa jest dziś zwijana. Znikają kolejne elementy życia stamtąd, rzeczy, które zawsze tam były. Zawsze były kino, biblioteka, posterunek policji czy poczta. A kolejne elementy są dziś odbierane, a skutek tego jest taki, że Polska powiatowa pustoszeje — stwierdził.

Zdaniem Dudy to pole, gdzie łamie się konstytucji, w której jest mowa o zrównoważonym rozwoju.

Nie ma polityki kulturalnej państwa i to jest coś, nad czym trzeba dziś mocno ubolewać. A nawet jeśli ta polityka jest, to nie jest to polityka propaństwowa — dodawał.

Polityk zwracał też uwagę na ochronę dóbr kultury i zabytków.

Jeżeli zostanę wybrany na urząd prezydenta, to takiej debaty i dyskusji w środowisku należy się spodziewać. Nie sądzę, byśmy nie mogli dojść do porozumienia — ocenił.

Na zakończenie Duda podkreślił, że jest otwarty na wszelkie pomysły i propozycje.

Możecie być pewni, że dla mnie jako Polaka kwestia kultury i jej budowy, jej wzmacniania, jest niezwykle istotna — zakończył.

Tekst i ilustracja za:
http://wpolityce.pl/polityka/241521-andrzej-duda-wsrod-ludzi-kultury-wladze-nie-potrafia-budowac-wizerunku-polski-na-swiecie-nalezy-to-naprawic-nasza-relacja

kazimierzbartelKazimierz Bartel

17 kwietnia 2010 roku

Wchodzą w fioletach
w czerni i w czerwieni.

napogrzebparyprezydenckiejWąż generalski białością się mieni,
wchodzą i niosą trumnę z Prezydentem.

I drugą trumnę z Pierwszą Damą RP
Ludzie zastygli w szoku i niewierze.

Skąd wziąść te moce,
aby przetrwać jeszcze.

(Fot. p. Mirosław Boruta, 10 kwietnia 2015 roku).

Rosyjskie Ministerstwo Kultury, na kilka dni przed premierą, zakazało wyświetlania amerykańskiego thrillera SYSTEM (Child 44). Akcja filmu, opartego na powieści Toma Roba Smitha, rozgrywa się w stalinowskiej Rosji. Film uznano za „niedopuszczalny i szkodliwy” dla wizerunku Rosji. Komentarze ekspertów są jednoznaczne – w Rosji „nic się nie zmieniło”.

child44system„System”, (Child 44) to opowieść o losach agenta służb bezpieczeństwa (w tej roli Tom Hardy), który wbrew zakazom władz sowieckich, próbuje wytropić zabójcę kilkudziesięciu dzieci. Zarówno powieść, jak i film, została zainspirowana historią seryjnego mordercy Andrieja Czikatiły, znanego, jako „Rzeźnik z Rostowa”. Rosyjskie Ministerstwo Kultury, po wtorkowym pokazie filmu dla rosyjskich urzędników i „ekspertów”, wydało oświadczenie, z którego wynika, że treść filmu „przeinacza fakty historyczne” i w sposób niewłaściwy pokazuje wydarzenia dotyczące historii ZSRR, a także fałszywie przedstawia „wizerunek i charakter obywateli radzieckich tamtych czasów".

Ministerstwo uznało także, że niedopuszczalne jest granie filmu w przeddzień obchodów związanych z 70. rocznicą zwycięstwa nad nazistowskimi Niemcami. Zakaz wyświetlania filmu to kolejny przykład zaostrzania rosyjskiej cenzury i blokowania dzieł „ideologicznie niepoprawnych”. Kilka miesięcy temu, międzynarodowy sukces „Lewiatana” Andrieja Zwiagincewa, wywołał szeroką dyskusję w Rosji, a Ministerstwo Kultury w Moskwie w trybie pilnym przygotowało projekt ustawy, zakazującej dystrybucji filmów „oczerniających Rosję i zagrażających jedności narodowej”.

Polskim dystrybutorem filmu jest Monolith Films. Obraz wejdzie na ekrany polskich kin już 24 kwietnia. Wyprodukowana przez Ridleya Scotta ekranizacja, wydanej także w Polsce, bestsellerowej powieści „System” Toma Roba Smitha. Hollywoodzki debiut Agnieszki Grochowskiej:
• https://www.youtube.com/watch?v=QepztiDUxuM

(Od Redakcji): Za zamieszczone tu materiały dziękujemy p. Kindze Polak-Gieroń z APG STUDIO w Krakowie.

Edyta Neyman-Malczewska

Film Wojciecha Smarzowskiego "Pod Mocnym Aniołem" to prawdziwa historia ludzi zniewolonych nałogiem alkoholowym. Reżyser w sposób naturalistyczny ukazuje dramat grupy alkoholików i ich rodzin, które muszą znosić widok pijanych i brudnych bliskich. Dziecko jednego z bohaterów, które po każdej agresji pijanego rodzica - z nerwów oddaje mocz, kobieta, która wykrada pieniądze rodzinie, by tylko kupić wódkę a inna znaleziona na łóżku pijana - zostaje w środku nocy wyrzucona z domu bratowej.

Te dramatyczne wydarzenia dla rodzin - jak również samych chorych - mogą niewątpliwie stać się punktem zwrotnym w procesie terapii ludzi zmagających na co dzień się z chorobą alkoholową.

podmocnymaniolemNaturalizm obrazów z życia alkoholików nie jest widokiem łatwym i przyjemnym, ale - jeżeli ma służyć terapii antyalkoholowej - to ten brud, zwidy, halucynacje alkoholików może staną się terapią wstrząsową dla innych, którym alkohol niszczy życie w każdym jego wymiarze (fot. Wikipedia).

W filmie akcja jest bardzo dynamiczna dzieje się w różnych miejscach, w domu alkoholików, na oddziale szpitalnym i w sklepie monopolowym. Jednak to właśnie oddział szpitalny jest miejscem ratowania życia tych ludzi przez lekarzy oraz przymusowej terapii psychologicznej. Godziny spotkań alkoholików to również ich dramaty jak bezradność wobec nałogu, agresja innych uzależnionych i ogólna beznadzieja oraz bezsilność do zmiany życia pozbawionego jakiegokolwiek celu...

Alkohol i jego ofiary to nie jedyny temat filmu. Reżyser zadbał o pokazanie tradycji Świąt Bożego Narodzenia, w tym słów lekarza nie pozbawionych nadziei. Lekarz podczas wspólnie zorganizowanej wieczerzy wigilijnej składa życzenia swoim pacjentom „życzę Wam byście przestali pić”.

W filmie - pani z pieskiem (Sława Bednarczyk), dama w kapeluszu, elegancka i szykowna w niedowierzaniu , wręcz w szoku obserwuje upojonego wódką człowieka. Gra też inną postać; piękną kobietę szalejącą na balu, też z alkoholikiem. Zastanawia mnie dlaczego taka koncepcja tytułu filmu. Czy to tylko nazwa baru a może WŁADZA złego anioła, która stacza człowieka na samo dno? Ludzie po filmie - z kina wychodzą milczący... Refleksja osobista własnego picia po prostu dobija... Tak myślę.

marcinniewaldaMarcin Niewalda

10 kwietnia w godzinnach porannych byliśmy świadkami niecodziennego wydarzenia artystycznego. P. Jerzy Kalina, rzeźbiarz, twórca scenografii teatralnych i filmowych, witraży i filmów zaprezentował pracę "Odchodzimy! Smoleńsk 2010-2015", przedstawiająca cień samolotu Tu-154M. Cień został namalowany na placu Wielkiej Armii Napoleona w Krakowie (przy ul. Powiśle u stóp Wawelu) a otoczali go Krakowianie trzymający z rękach tabliczki z imionami i nazwiskami Ofiar Tragedii Smoleńskiej. Całość dopełniła okolicznościowa kompozycja muzyczna.

Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Krakowie.

Przesyłam Państwu zdjęcia oraz krótki filmik:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/10Kwietnia2015mn

• https://www.youtube.com/watch?v=n8his4SpRgE

(Od Redakcji): Chwile przygotowań do artystycznego wydarzenia z naszym udziałem i jego początek - w obecności pp. Marty Kaczyńskiej i Andrzeja Dudy - uwiecznił na zdjęciach p. Kazimierz Bartel:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/10Kwietnia2015kb2
a zakończenie p. Alicja Rostocka:
https://picasaweb.google.com/103511753291993799832/10Kwietnia2015ar2

miroslawboruta15Mirosław Boruta

Czym jest ta książka, ten wywiad… Obiektywnym obrazem a zarazem oskarżeniem nie państwa polskiego, a państwa Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego i byłoby dobrze, gdybyśmy rozmawiając w przestrzeni publicznej pamiętali o tym ważnym rozróżnieniu. To zła wola jednych i nieudolność drugich: Tuska, Arabskiego, Kopacz, Turowskiego spowodowały jeszcze większą tragedię niż ta, która się wydarzyła. Spowodowały tragedię narodową, która trwa do dzisiaj…

Lista środowisk antypolskich czy apolskich jest długa i udokumentowana: oprócz wymienionych należy na nią wpisać Komorowskiego, Palikota, Sienkiewicza, Niesiołowskiego, księdza Bonieckiego a nawet Korwin-Mikkego by zakończyć - to oczywiste - Gazetą Wyborczą.

Naiwność, bezradność „My nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy. Naprawdę nie chcieliśmy”, „Rosjanie się cofną”… czy działania rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego wymierzone w prezydenta Kaczyńskiego przy jednoczesnym podporządkowaniu się Rosjanom, cóż więcej trzeba, by tego typu ludzi odsunąć od władzy w Polsce.

zamachnaprawdeDruga warstwa tej książki to prawne aspekty badania katastrofy o której oficjalne czynniki twierdzą coś co nie ma się nijak do praw fizyki , jak rozbić mur kłamstw i emocjonalnych oszustw…

A trzecia - tam gdzie ideę narodową zastąpiono ideologią interesu, tak gdzie Polskę zastąpiono PeOlską zebrano krwawe żniwo… „Mój mąż to jedna ręka która wróciła do kraju”… mówi żona śp. admirała Andrzeja Karwety, albo… „po sekcji śledzionę i serce ojca zaszyto w nodze”, pisze Autorka. Ile podłości musimy jeszcze znieść, ile opowieści o dobrym rosyjskim narodzie zgnębionym przez KGB musimy jeszcze wysłuchać zanim nasi rodacy, Europa i świat zrozumieją czym naprawdę jest Rosja?

Ale zawsze jest jeszcze nadzieja i to o czym pisze p. mecenas Małgorzata Wassermann - wiara, w dobro, prawdę, życie wieczne i poczucie sensu każdego wydarzenia, sensu wydarzenia i sensu jego konsekwencji dla tych, którzy wierzą, że będzie Polska, piękna i dumna a ich ofiara, ofiara 96-ciu 10 kwietnia 2010 roku, do tego się przyczyni…

leszeksmagowiczLeszek Smagowicz

Co powie twa stopa nie ozuta w skarpetę
jak się poskarżyć może reszcie twego ciała
gdy do wyjściowych butów miniesz ją niestety -
lub gdy na spacer pomnisz jednego sandała...

Jak się poczuje wobec lewej dłoni ręka
twa prawa gdy zapomnisz dla niej rękawicy,
czy musi marznąć i czy dopuścisz by w jękach
głośnych z chłodu i z zazdrości lżyła lewicy...

smolensk2010pA jak radę da sobie jedno z twoich oczu
gdy latami żyjesz bez młodzieńczego wzroku,
a tu złym trafem jedno ze szkieł się wytoczy -
czy długo ślepotą zechcesz karać swe oko...

A co się zdarzy rankiem z organizmem twoim
kiedy miast okulara masz zaćmę na twarzy
w rękawicę pomniałeś swą dłoń uzbroić
i w sandała stopę? Co się wtedy okaże?!

Albo jeszcze lepiej! Kiedy owego ranka
stracisz stopę i nogę - co ci pozostanie
gdy wyłupią ci oko i odrąbią rękę?!
Na co ci twój okular?!!! Na co ci ubranie?!!!

jestesmysmolenskimpomnikiemDlaczego więc kaleczysz swe zbolałe ciało,
czemu plujesz na siebie i jadzisz w nim strachem
kiedy pół korpusu i członków rozerwała
smoleńska ziemia w tobie za jednym zamachem!

Piąty rok zaszczepiają w skaleczonym ciele
dziesiątki kłamstw, wrzutek i obce ci implanty
rządy konowałów z tefałenów palanty -
bliźniakoznawcy niczym sam doktor Mengele...

krzyzsmolenskiŚlepnij dalej. Skalpel resortowych chirurgów
drugie płuco i nerkę amputuje czule
znów kopiąc na metr w głąb twoją drugą półkulę
przemysłem pogardy - paszczami demiurgów...

Tym w strój hipokratesa strojnych hipokrytów
to srebrnikami sypiesz w laskowe koryta,
to dajesz z brzozy kołek w ich łajdackie ręce
które wciąż przebijają twe bijące serca.

Jednooki pamiętaj! – Choć wśród ślepych jesteś królem,
gdy kaleczą co dzień twe narządy bliźniacze
Narodzie - miast być dumny - szydzisz swoim bólem -
Sam z siebie się śmiejesz!!! Czy jest może inaczej...

leszeksmagowiczLeszek Smagowicz

10 kwietnia 2015 roku 

W hołdzie Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu

Wczoraj

We mgle? – Bladym świtem? Błysnął? Znak szachownicy...
Wtem... cisza… huk silników zgasł… Jak szubienicy
Cień brzozowego pnia pięć lat złowrogo liże,
Smoleńską ziemię – dzień w dzień – zamiast krzyży.

Tam w błocie złym… i tu… „Państwo egzamin zdało!” –
Lecz kłamstwo to! Wszak rząd Judaszy stał okrakiem.
Zaś łgarz i tchórz, ten co się wstydzi być Polakiem,
Sołdatom hołd oddawał – A Państwo klęczało!

Gdzie są świadkowie, wrak i skrzynki spośród liści?
Gdzie śledztwo, służby – gdzie duma twa, dialog twardy?
Nic – tylko trupi swąd wznieca przemysł pogardy –
I kazirodczą siostrę – mowę nienawiści!

W podwójny front rzucają do okopów zdrajców:
Pilota błąd! – Nacisk! - Wieszają winowajców!
Hу что?! Бардак – Ис вами – Пьяный генерал!
(Nu szto?! Bardak! – A z wami – Pijanyj Gieneral!)
– Prezydent Lech Kaczyński drugi raz umiera…

Przez szkiełko kainowy jad ślą moraliści –
Prezydent? – Wawel? – Hańba!!! – Reszta to faszyści!
A świat? – Nie musi nic! – wszak Państwo głośno… milczy
A Naród wolność swą, krzyżami znowu liczy…

Dziś

Z fotela wstań by powstać z kolan Szczepie Wielkich...
Ojczyzno królów, wieszczów, Chopina i Matejki
Dziś w dobie wizji Babel tratują Twego Ducha!
Spójrz głębiej... poza szklanych ryjów zawieruchę.

Słyszysz to?! Tam czoła podnieśli ponad szaniec,
W ręku jak bagnet lśni... krucyfiks i różaniec.
Trwają... Trwać będą. Szkli oko pot – solą karmi,
Tych nazistów – w mundurach – moherowej Armii!

Naprzeciw tym co po awansach tkwią przy żłobie,
Wierni przodkom przy Prezydenta stoją grobie,
Jan Paweł II na sztandarach, z nim ksiądz Jerzy.
A suwerenność Naród rocznicami mierzy!

Pojutrze

Twój pałac się nie kłaniał przed carami w hołdzie,
Z odwagą miłując najodważniejszych druhów.
Bez lęku świadczyć chciałeś o katyńskim mordzie,
Za to wśród nieśmiertelnych leżysz Królów – Duchów.

A to najbardziej boli – nie nas – ale widzów
Sztuki z trummiennych desek granej maskirowki,
Aktorzy w togach i w mundurach niby szydzą
Lecz w starchu bladych mikrofonów drżą im zgłoski.

Honoru Twego bronić cel nasz – lekkie brzemię.
Ojczyzna – dzielna jak nikt inny – znów rozważy,
Rotę przysięgi która czeka Twoje Plemię –
Powtórnie niepodległość powstaniami ważyć…

joannaadamikJoanna Adamik

Z ogromną dumą i radością informujemy, że trzy nasze programy z cyklu Wiara i życie: "Zofia Czeska błogosławiona na nasze czasy" , "Stanisława Leszczyńska - Matka matek" oraz "Podbabiogórze pamięta,dziękuje..." spośród 117 filmów i programów z 17 krajów zostały nominowane do nagrody w kategorii programów telewizyjnych na XXX Międzynarodowym Katolickim Festiwalu Filmów i Multimediów Niepokalanów 2015 roku. Filmy te będą prezentowanepodczas projekcji na Targach Wydawców Katolickich w Warszawie.

Grand Prix i nagrody regulaminowe Festiwalu Niepokalanów 2015 będą przyznane przez Międzynarodowe Jury Festiwalu i wręczone na Uroczystym Zakończeniu Festiwalu w dniu 10 maja br w Niepokalanowie. Już sama nominacja jest dla nas wielkim wyróżnieniem, zwłaszcza, że nasza twórczość była nagradzana na tym największym i najbardziej prestiżowym Festiwalu katolickim już kilkukrotnie. To wielka motywacja dla nas w naszej od paru lat głównie charytatywnej pracy na rzecz ukazywania dobrze pojętych wartości chrześcijańskich. Dziękujemy i prosimy naszych przyjaciół i widzów, aby trzymali kciuki w finałowej rozgrywce:
http://www.festiwalniepokalanow.pl/2015/nominacje2015.html

czechowiczzmartwywstanie"Próżno, żołnierze, strzeżecie,
W tym grobie Go nie znajdziecie.
Wstał, przeniknął sklepu mury
Bóg natury!"

Alleluja! Chrystus, który powstał z martwych, jest naszą nadzieją na wieczne życie od blisko dwóch tysięcy lat.

My, Polacy jesteśmy Jego rycerzami... My, Polacy wiemy, że jeśli Bóg z nami któż przeciwko nam! My Polacy, jesteśmy zawsze pełni wiary, nadziei i miłości na nadchodzące dni, tygodnie i miesiące...

Z Bogiem, do zwycięstwa,
w imieniu Wszystkich Współpracowników Krakowa Niezależnego - Mirosław Boruta

(Il. Szymon Czechowicz, Zmartwychwstanie, 1758, Muzeum Narodowe w Krakowie)

leszeksmagowiczLesław Smagowicz

Ilustracja poniżej z sieci...

 

Wierzącym
Ewangelia
Serca
Otwiera,
Łzy
Ekspiacyjne
Glorią
Ociera,

radujsiepolskoAby
Lepiej
Losy
Egzystencji
Ludzkiej
Ukazało
Jego
Arcydzieło.

Pan
Ofiarował
Ludziom
Syna
Ku
Odkupieniu,

Cierpienia
Hekatombą
Rozkruszył
Zmartwychwstały
Emanuel
Śmierć.
Chwalmy
Imię
Jezusa -
Adorujmy
Niezwyciężonego!